EAG


Transfery

Liverpool zerka w kierunku Bukayo Saki
Bukayo Saka przełomem wdarł się do angielskiej ligi Premier League. 18-latek wykorzystał swoją szansę, którą otrzymał po kontuzji Szkota - Kierana Tierneya, stając się podstawowym obrońcą Kanonierów. Świetna dyspozycja nastolatka wpłynęła na zainteresowanie kilku klubów, a wśród nich znajduje się Liverpool. The Reds już od jakiegoś czasu rozglądają się za zawodnikami występującymi na lewej obronie. Z zespołem Jürgena Kloppa łączony był m.in. Konstantinos Tsimikas z Olympiakosu, a także Ben Chilwell z Leicester City. Liverpool chce sprowadzić do swojej drużyny bocznego defensora, który miałby stanowić konkurencję m.in. dla Andrew Robertsona. Zdaniem "Daily Mirror", to właśnie Bukayo Saka (18 l.) ma być aktualnie numerem jeden na liście życzeń ekipy, która swoje mecze gra na Anfield. Młody zawodnik Arsenalu rozegrał w tym sezonie 18 meczów w Premier League, dokładając do tego 6 występów w Lidze Europy. Anglik wyróżniał się na boisku niesamowitą szybkością oraz umiejętnością dostrzegania lepiej ustawionych partnerów z drużyny (Saka zanotował 9 asyst we wszystkich rozgrywkach). Teraz po perspektywicznego piłkarza zgłasza się Liverpool, jednak negocjacje dla ubiegłorocznego triumfatora Ligi Mistrzów mogą okazać się bardzo trudne. Kanonierzy nie zamierzają sprzedawać swojego zawodnika. Mimo kontraktu kończącego się w czerwcu 2021 roku, londyńscy działacze już przygotowali nową umowę dla lewego obrońcy. Na jej mocy Saka ma podpisać nowy pięcioletni kontrakt, dostając tym samym podwyżkę w stosunku do obecnych zarobków.


09 MAJA 2020, 15:34
Transfery

Everton ruszył po Alessio Romagnoliego
Mimo zawieszenia rozgrywek na angielskich boiskach, najlepsze zespoły przeszukują rynek transferowy, w celu podpisania kontraktu z nowymi zawodnikami. Jedną z takich drużyn jest Everton, który zdaniem włoskich mediów, kontaktował się z AC Milanem w sprawie Alessio Romagnoliego. Ten sezon dla piłkarzy The Toffees okazał się jedną wielką klapą - 12. miejsce w tabeli Premier League jest wynikiem poniżej oczekiwań zarówno zarządu, jak i kibiców angielskiej drużyny. Wydaje się, że nawet w przypadku dokończenia bieżącego sezonu na angielskich boiskach, Everton nie będzie w stanie osiągnąć wyznaczonych jeszcze latem celów. Największym bólem głowy aktualnego szkoleniowca The Toffees - Carlo Ancelottiego, wydaje się formacja defensywna. Linia obrony straciła w 29 meczach aż 46 bramek. Wobec słabej dyspozycji piłkarzy występujących na tej pozycji, władze Evertonu planują wzmocnić swoją kadrę, a głównym celem transferowym ma zostać Alessio Romagnoli, czołowy piłkarz ACM. 25-letni Włoch jest zawodnikiem Milanu. Rossoneri pozyskali stopera w 2015 roku, wykupując go z AS Romy. Przez niemal 5 lat Romagnoli stanowił o sile formacji defensywnej ekipy z San Siro. Obrońca zyskał uznanie głównie ze względu na swoją twardą i nieustępliwą grę, która została doceniona przez ekspertów oglądających na co dzień poczynania na włoskich boiskach. Jest on też kapitanem ekipy Pioliego. Teraz do gry o podpis gwiazdy AC Milanu włącza się Everton. Działacze z Liverpoolu kontaktowali się już z piłkarzem, nakłaniając go do przenosin na Goodison Park. The Toffees chcą wykorzystać fakt, że agentem Romagnoliego jest Mino Raiola. Ten sam człowiek latem ubiegłego roku ułatwił podpisanie kontraktu z Moise Keanem - wówczas napastnikiem Juventusu. Everton liczy, że i tym razem Raiola wpłynie na powodzenie negocjacji. Działacze ekipy z Premier League są gotowi wyłożyć na stół kwotę opiewającą na około 30 milionów funtów. Sam Romagnoli ma ponoć być chętny na przeprowadzkę, jednak wcale nie jest powiedziane, że trafi właśnie na angielskie boiska. Zainteresowanie podpisaniem umowy z 25-letnim Włochem wyraża bowiem również Atletico Madryt. Sprawa wydaje się więc dynamiczna, ale na dzień dzisiejszy to Everton ma większe szanse na sprowadzenie gwiazdy Milanu.


04 MAJA 2020, 14:23

Transfery

Tottenham Hotspur po Michała Karbownika
Letni transfer Michała Karbownika wydaje się niemal przesądzony. O młodego Polaka pytają największe europejskie marki, a zdaniem "Daily Mirror" do grona zainteresowanych zespołów dołączył również angielski Tottenham Hotspur. Brytyjskie media informują, że 19-latek był obserwowany przez działaczy z White Hart Lane od około roku. W tym czasie Tottenham poczynił jak największe starania, aby budować i utrzymywać poprawne relacje z warszawską Legią, tym samym zbliżając się do transferu perspektywicznego Polaka. Koguty chcą wyłożyć na stół około 10 milionów funtów, czyli kwotę, której domaga się obecny wicemistrz Polski. Finalnie oferta może ulec jednak zmianie ze względu na panującą pandemię, jednak działacze Legii nie mają być chętni na jakieś obniżenie powyższej ceny. Dla Tottenhamu wydanie 10 milionów funtów nie powinno być jednak problemem. Ekipa z Londynu potrzebuje transferów, które pomogą wzmocnić jakość drużyny. Chociaż na ten moment wydaje się, że Karbownik jest przysłowiową "melodią przyszłości", działacze Kogutów ponoć widzą w nim ogromny potencjał. Warto wspomnieć, że 19-latek może występować zarówno na lewej obronie, jak i w środku pola. Taka uniwersalność jest ceniona przez obecnego trenera - Jose Mourinho. "Daily Mirror" informuje również, że nie tylko Tottenham chce podpisać kontrakt z Karbownikiem. O podpis młodzieżowego reprezentanta Polski mają starać się również AC Milan, Dynamo Moskwa oraz hiszpańskie kluby - Sevilla i Real Betis.


28 KWIETNIA 2020, 01:29

Transfery

Ruben Dias wzmocni szeregi Manchesteru City?
Manchester City rozpoczyna batalię o podpis Rubena Diasa. 22-letni stoper jest jednym z najgorętszych nazwisk w Europie, przyciągając tym samym uwagę najlepszych zespołów. Zdaniem "Daily Star", jedną z takich ekip jest Man City. Temat przeprowadzki obrońcy Benfiki Lizbona przewija się w mediach od bardzo długiego czasu. Mimo młodego wieku, Dias notuje na swoim koncie kolejny świetny sezon, który już latem może zagwarantować mu zmianę otoczenia. Do rywalizacji o podpis portugalskiego gwiazdora włączył się również Manchester City. Obywatele są pod wrażeniem umiejętności owego perspektywicznego piłkarza i zamierzają sprowadzić go na Etihad. Dias miałby stanowić realną konkurencję dla Aymerica Laporte'a oraz Nicolasa Otamendiego. Sprowadzenie 22-latka jest również opcją zabezpieczenia się na wypadek potencjalnych kontuzji zawodników z pierwszej "11". Ruben Dias jest wychowankiem Benfiki Lizbona. Piłkarz przechodził kolejne szczeble w juniorskiej piłce, aby w 2017 roku stać się zawodnikiem pierwszej drużyny As Aguias. Dobre występy w lidze zaowocowały powołaniem do reprezentacji. Dias rozegrał jak do tej pory 17 występów w narodowych barwach. Przez znany serwis "Transfermarkt" obrońca jest wyceniany na kwotę mniej więcej 30,5 miliona euro. Warto też wspomnieć, że usługami Rubena Diasa zainteresowana jest również hiszpańska Barcelona. Portugalczyk w barwach drużyny z Katalonii miałby zostać realną konkurencją dla Francuza - Samuela Umtitiego. Zarówno Manchester, jak i FC Barcelona, aby osiągnąć porozumienie z obecnym pracodawcą Diasa, muszą liczyć się z wyłożeniem na stół kwoty wynoszącej 87 milionów funtów. Taką klauzulę 22-latek ma zapisaną w swoim kontrakcie, który wygasa dopiero 30 czerwca 2024.


26 KWIETNIA 2020, 13:57

Transfery

Manchester United rozmawia z agentem Joao Felixa?
Spekulacje dotyczące kolejnych zawodników, którymi ma być zainteresowany Manchester United, zdają się nie mieć końca. Jak donosi "Daily Star", kolejnym celem Czerwonych Diabłów ma zostać Joao Felix. Angielski klub kontaktował się już w sprawie transferu z menadżerem Portugalczyka, czyli Jorge Mendesem. O zainteresowaniu usługami 20-letniego zawodnika Aletico Madryt informują brytyjskie media. Ich zdaniem Manchester United podjął już pierwsze rozmowy, mające na celu szybkie sfinalizowanie tego transferu. Kwota, o której mowa w przypadku ewentualnych przenosin na Old Trafford, ma oscylować w granicach 110 milionów euro. Działacze angielskiej drużyny są w stanie przeznaczyć ogromne pieniądze, tylko po to, aby utalentowany snajper trafił do Manchesteru. Wszyscy w klubie są przekonani, że Felix zostanie następcą Cristiano Ronaldo i wspólnie z Bruno Fernandesem (również Portugalczykiem) może stworzyć duet marzeń w rozgrywkach Premier League. O podpis zawodnika, zabiega również obecny trener Czerwonych Diabłów, którym aktualnie jest Norweg, czyli Ole Gunnar Solskjaer. Joao Felix jest wielkim rozczarowaniem trwającego sezonu. Portugalczyk we wszystkich rozgrywkach zanotował jedynie 6 bramek oraz 3 asysty. Wychowanek akademii FC Porto trafił na Wanda Metropolitano z Benfiki. Działacze ekipy Atletico musieli wyłożyć na stół około 126 milionów euro. Gdy okazało się, że Felix nie spełnia pokładanych w nich nadziei, klub ze stolicy Hiszpanii miał dać wolną rękę piłkarzowi w poszukiwaniu nowego pracodawcy, aby odzyskać wydane na niego pieniądze. Przez serwis "Transfermarkt", Joao Felix jest wyceniany na około 81 milionów euro.


21 KWIETNIA 2020, 15:38

Chelsea powalczy o Timo Wernera

17 KWIETNIA 2020, 13:43

Luka Jović przeniesie się do Premier League?

14 KWIETNIA 2020, 19:58

Pedro coraz bliżej AS Romy

14 KWIETNIA 2020, 19:43

Tottenham Hotspur gotowy na sprzedaż Erika Lameli

14 KWIETNIA 2020, 15:10

Londyńska batalia o Jerome'a Boatenga

12 KWIETNIA 2020, 14:44

Grecki nabytek Liverpoolu?

12 KWIETNIA 2020, 13:43

Oficjalnie: Danel Sinani piłkarzem Norwich City

11 KWIETNIA 2020, 15:09

AS Roma monitoruje sytuację Bernarda

10 KWIETNIA 2020, 21:36