PREMIER LEAGUE

Kai Havertz następnym celem Chelsea

Chelsea pozostaje w niewyobrażalnej ofensywie transferowej. Nie milknął echa dotyczące możliwych wzmocnień w ekipie prowadzonej przez Franka Lamparda. Po potwierdzonym już transferze Hakima Ziyecha, całkiem prawdopodobnych transferach Bena Chilwella i Timo Wernera, ekipa The Blues jest skłonna zaoferować 75 mln za młody talent Bayeru Leverkusen, czyli Kaia Havertza. Przypomnijmy, że ostatnio Real Madryt złożył ofertę opiewająca na kwotę 80 milionów euro, która została odrzucona. Z ofertą Chelsea może być podobnie, bowiem działacze Bayeru chcą uzyskać za swojego zawodnika minimum 100 milionów euro. 20-latek w obecnym sezonie wystąpił w 38 spotkaniach notując 15 bramek i 8 asyst. Jego kontrakt jest ważny do 2022 roku. Portal "Transfermarkt" wycenia go na kwotę 81 milionów, ale działacze z Leverkusen chcą trochę więcej.

Katarska przeprowadzka Davida Silvy?

Doświadczony David Silva przeniesie się do Kataru? Jak podają dziś angielskie media, David Silva dostał ofertę od ekipy aktualnego lidera ligi katarskiej, czyli Al-Duhail SC, w którym występuje Mehdi Benatia i były napastnik Juventusu - Mario Mandzukić. Początkowo David Silva mógł przenieść się do Las Palmas lub Valencii, ale wiele wskazuje na to, że wyląduje właśnie w Katarze. Hiszpan w barwach Manchesteru City w ciągu 10 lat wystąpił w 424 spotkaniach zdobywając 74 bramki i zaliczając 137 asyst. Wygrał między innymi 4 Mistrzostwa Anglii, 2 Superpuchary Anglii i 5 Pucharów Ligi Angielskiej. W obecnym sezonie wystąpił w 28 spotkaniach, notując 3 bramki i 8 asyst. "Transfermarkt" wycenia go na kwotę dwunastu milionów euro, ale z Manchesteru City odejdzie za darmo.

Bartłomiej Drągowski w Premier League?

Polak jest obserwowany przez angielskie kluby. Dwa zespoły z Premier League obserwują polskiego bramkarza - Bartłomieja Drągowskiego, którego sytuację ponoć monitorują Chelsea i Everton, w których miałby zastąpić odpowiednio Kepę Arrizabalagę lub Anglika Jordana Pickforda. Polski golkiper wystąpił w obecnym sezonie w 27 spotkaniach, notując bilans 36 wpuszczonych bramek i 7 czystych kont. Jego obecny kontrakt obowiązuje do 2023 roku. Portal "Transfermarkt" wycenia naszego bramkarza na kwotę 11 milionów euro.

Manchester City przejmie Sergiego Roberto?

Sergi Roberto przejdzie do Premier League? Jak podaje "Mundo Deportivo", Sergi Roberto może opuścić FC Barcelonę w letnim okienku transferowym. Zainteresowanie zawodnikiem wykazuje Manchester City z Pepem Guardiolą na czele. Nazwisko hiszpańskiego gracza padło w rozmowach na temat wymiany takich piłkarzy jak Portugalczycy - Nelson Semedo i Joao Cancelo. FC Barcelona byłaby skłonna sprzedać swojego wychowanka, który występuje w pierwszej drużynie od 2013 roku. Wystąpił on w 273 spotkaniach zdobywając 9 bramek i 34 asysty. W aktualnym sezonie Roberto wystąpił w 29 spotkaniach zdobywając 1 bramkę i 2 asysty. Portal "Transfermarkt" wycenia go na kwotę 40 milionów euro. Jego obecny kontrakt jest wciąż ważny do 30 czerwca 2022 roku.

Timo Werner o krok od Chelsea

24-latek jest bardzo bliski przeprowadzki na Stamford Bridge. Jak informuje niemiecki dziennik "Bild", Timo Werner przeniesie się do Chelsea, która ma w najbliższych dniach aktywować klauzulę niemieckiego napastnika, która wynosi 55 milionów euro. Sam Werner ma podpisać z Chelsea 5-letni kontrakt, na którym zarobi 10 milionów euro rocznie. Ten transfer będzie hitem letniego okienka. Przypomnijmy, że Niemiec w tym sezonie był głównie łączony z przenosinami do Liverpoolu, ale ostatecznie jego przejście na Anfield raczej nie dojdzie do skutku. Gwiazdor Lipska w obecnym sezonie wystąpił w 40 spotkaniach zdobywając 31 bramek oraz 12 asyst. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na 64 miliony euro.   TIMO WERNER RB LIPSK   CHELSEA     90%

Jeff Hendrick dołączy do AC Milanu?

AC Milan wykazuje poważne zainteresowanie 54-krotnym reprezentantem Irlandii - Jeffem Hendrickiem. Rossoneri chcą wykorzystać fakt, iż piłkarzowi Burnley w czerwcu kończy się kontrakt - informuje nas stacja "Sky Sports". W ostatnich tygodniach najlepsze włoskie drużyny bacznie obserwowały rynek piłkarzy występujących na co dzień w ligach angielskich. Ekipy z Serie A poszukują młodych i perspektywicznych zawodników oraz piłkarzy, którym kończą się kontrakty z obecnymi pracodawcami. Taki zabieg jest spowodowany pandemią wirusa COVID-19, który znacznie uszczuplił możliwości budżetowe włoskich ekip. Zwalniać na rynku transferowym nie zamierza jednak AC Milan. Jak informują angielskie media, Rossoneri zagięli parol na Jeffa Hendricka. Zawodnik Burnley przeniósł się na Turf Moor z Derby County. W obecnie trwającym sezonie piłkarz rozegrał dla The Clarets 27 spotkań, notując na swoim koncie 3 bramki. Milan chce wykorzystać fakt, że Irlandczykowi już za niespełna miesiąc wygasa kontrakt z obecnym pracodawcą. W ten sposób ACM uniknie wpłaty kwoty odstępnego. Sam Hendrick nie kwapi się do przedłużenia umowy z Burnley. Władze The Clarets chcą zatrzymać w drużynie swojego pomocnika, jednak ostateczny głos ma należeć właśnie do Hendricka. "Transfermarkt" wycenia piłkarza na 9 milionów.

Juventus po Raula Jimeneza

Juventus jest zainteresowany Raulem Jimenezem. Jak podają dzisiaj angielskie media, działacze Juventusu są zainteresowani sprowadzeniem do siebie napastnika Wolverhampton Raula Jimeneza. W tę transakcję może wejść dwóch zawodników - mowa o Daniele Ruganim i Adrienie Rabiocie. Innym wyjściem jest też dwuletnie wypożyczenie z obowiązkową opcją wykupu za 50 milionów. Co ciekawe, z Juve łączony był także m.in. Arkadiusz Milik. Raul Jimenez w obecnym sezonie wystąpił w 44 spotkaniach, zdobywając 22 bramki i 10 asyst. Ma ważny kontrakt do 2023 roku. Portal "Transfermarkt" wycenia go na kwotę 40 milionów euro. Adrien Rabiot w trwającej kampanii wystąpił w 24 spotkaniach, ma ważny kontrakt do 2023 roku, "Transfermarkt" wycenia go na 25,5 miliona. Daniele Rugani wystąpił w 7 spotkaniach, a ten sam portal wycenia go na kwotę mniej więcej 12 milionów euro, przy kontrakcie ważnym do 30 czerwca 2024.

Everton wziął na radar Allana

Angielska ekipa z Liverpoolu - Everton rusza po Allana. Everton próbuje przekonać działaczy SSC Napoli do sprzedaży brazylijskiego pomocnika Allana. Działacze The Toffees złożyli pierwszą ofertę, która opiewała na 40 milionów, ale została ona od razu odrzucona przez Aurelio De Laurentiisa, który oczekuje kwoty 70 milionów euro. O Brazylijczyka pyta także m.in. francuskie PSG. Sam Allan chciałby zmienić otoczenie po przyjściu Gennaro Gattuso. Zawodnik po zmianie na ławce trenerskiej grał mniej - wystąpił on bowiem w 24 spotkaniach, zdobywając 1 bramkę i 1 asystę. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na kwotę 32 milionów euro. Jego kontrakt obowiązuje do 2023 roku, ale nie zostanie przedłużony.

Leon Bailey zasili szeregi Manchesteru City?

Przyszłość Leona Baileya w Bayerze Leverkusen wydaje się niepewna. Według "Daily Mirror", Manchester City szuka zastępstwa dla Leroya Sane, który po sezonie najprawdopodobniej dołączy do Bayernu Monachium. Władze The Citizens swoją uwagę zwrócili na 22-letniego Jamajczyka. Leon Bailey ma być głównym celem transferowym na lato, a klub z Manchesteru uważa, że będzie to idealny kandydat do zastąpienia 24-letniego Niemca, który ostatnio był kontuzjowany. Lewy napastnik Aptekarzy w obecnym sezonie wystąpił w 24 spotkaniach, w których strzelił 7 bramek oraz zanotował jedną asystę. Portal "Transfermarkt.de" szacuje jego wartość na 30 milionów euro, więc cena jest bardzo promocyjna.

Neto nowym golkiperem Arsenalu?

Jak donoszą brytyjskie media, Arsenal szuka nowego golkipera. "Sunday Express" pisze o tym, że władze Arsenalu chcą zakupić reprezentanta Brazylii, a więc Neto. Obecny zawodnik Blaugrany nie jest zadowolony ze swojej pozycji w klubie i chce jak najszybciej odejść z Dumy Katalonii. Mikel Arteta, czyli szkoleniowiec The Gunners, jest głównym zwolennikiem tej operacji. Drużyna z Premier League będzie musiała walczyć o podpis 30-letniego bramkarza z takimi klubami jak: Atletico Madryt, włoski AC Milan, Sevilla czy także angielska Chelsea. Neto w obecnym sezonie wystąpił w zaledwie 4 spotkaniach. Portal "Transfermarkt.de" szacuje jego wartość na około 15 milionów euro.

Nicolo Zaniolo trafi do Tottenhamu Hotspur?

Jak informuje "Daily Express", Tottenham naciska na działaczy AS Romy, aby dopiąć transfer 20-letniego Nicolo Zaniolo. Operacja ma zamknąć się w kwocie około 53 milionów funtów, które nie stanowią problemu dla włodarzy Spurs. Nicolo Zaniolo to perspektywiczny zawodnik włoskiej Romy. Pomocnik trafił na Stadio Olimpico wcześniej reprezentując barwy młodzieżowych drużyn Interu Mediolan czy też Fiorentiny. W swoim kraju 20-latek jest uznawany za jedną z największych gwiazd młodego pokolenia. Zaniolo był szykowany jako potencjalna perełka Euro 2020, jednak w styczniu doznał poważnej kontuzji - urazu więzadła krzyżowego przedniego, która wykluczyła zawodnika z gry na wiele miesięcy. O zainteresowaniu usługami młodego Włocha pisało się już od dawna. Gdy Zaniolo wchodził do profesjonalnego futbolu, jego talent został od razu dostrzeżony przez największe europejskie zespoły. Sprawa wygląda podobnie również teraz, gdyż topowe zespoły chętnie widziałyby 20-latka w swojej ekipie. Jedną z takich drużyn jest właśnie Tottenham Hotspur dowodzony przez Portugalczyka Jose Mourinho. Koguty od jakiegoś czasu poszukują następcy Christiana Eriksena. Sprzedaż Duńczyka wpłynęła niekorzystnie na efektowność gry zespołu z Londynu, dlatego działacze Tottenhamu chcą zakupić zawodnika mogącego występować zarówno w środku pola, jak i bezpośrednio za plecami napastnika. Zdaniem brytyjskich mediów, wybór miał paść właśnie na piłkarza Giallorossich. Koguty są w stanie wyłożyć na stół około 53 milionów funtów, aby perspektywiczny piłkarz zasilił ich szeregi. Negocjacje mogą się jednak przedłużać, gdyż Roma nie chce sprzedawać swojej młodej gwiazdy. Dodatkowo w gronie zainteresowanych usługami Włocha zespołów wymienia się również Manchester United. Szykuje się zatem batalia o podpis 20-letniego pomocnika pomiędzy dwoma klubami z angielskiej ekstraklasy.

Liverpool zerka w kierunku Bukayo Saki

Bukayo Saka przełomem wdarł się do angielskiej ligi Premier League. 18-latek wykorzystał swoją szansę, którą otrzymał po kontuzji Szkota - Kierana Tierneya, stając się podstawowym obrońcą Kanonierów. Świetna dyspozycja nastolatka wpłynęła na zainteresowanie kilku klubów, a wśród nich znajduje się Liverpool. The Reds już od jakiegoś czasu rozglądają się za zawodnikami występującymi na lewej obronie. Z zespołem Jürgena Kloppa łączony był m.in. Konstantinos Tsimikas z Olympiakosu, a także Ben Chilwell z Leicester City. Liverpool chce sprowadzić do swojej drużyny bocznego defensora, który miałby stanowić konkurencję m.in. dla Andrew Robertsona. Zdaniem "Daily Mirror", to właśnie Bukayo Saka (18 l.) ma być aktualnie numerem jeden na liście życzeń ekipy, która swoje mecze gra na Anfield. Młody zawodnik Arsenalu rozegrał w tym sezonie 18 meczów w Premier League, dokładając do tego 6 występów w Lidze Europy. Anglik wyróżniał się na boisku niesamowitą szybkością oraz umiejętnością dostrzegania lepiej ustawionych partnerów z drużyny (Saka zanotował 9 asyst we wszystkich rozgrywkach). Teraz po perspektywicznego piłkarza zgłasza się Liverpool, jednak negocjacje dla ubiegłorocznego triumfatora Ligi Mistrzów mogą okazać się bardzo trudne. Kanonierzy nie zamierzają sprzedawać swojego zawodnika. Mimo kontraktu kończącego się w czerwcu 2021 roku, londyńscy działacze już przygotowali nową umowę dla lewego obrońcy. Na jej mocy Saka ma podpisać nowy pięcioletni kontrakt, dostając tym samym podwyżkę w stosunku do obecnych zarobków.

Everton ruszył po Alessio Romagnoliego

Mimo zawieszenia rozgrywek na angielskich boiskach, najlepsze zespoły przeszukują rynek transferowy, w celu podpisania kontraktu z nowymi zawodnikami. Jedną z takich drużyn jest Everton, który zdaniem włoskich mediów, kontaktował się z AC Milanem w sprawie Alessio Romagnoliego. Ten sezon dla piłkarzy The Toffees okazał się jedną wielką klapą - 12. miejsce w tabeli Premier League jest wynikiem poniżej oczekiwań zarówno zarządu, jak i kibiców angielskiej drużyny. Wydaje się, że nawet w przypadku dokończenia bieżącego sezonu na angielskich boiskach, Everton nie będzie w stanie osiągnąć wyznaczonych jeszcze latem celów. Największym bólem głowy aktualnego szkoleniowca The Toffees - Carlo Ancelottiego, wydaje się formacja defensywna. Linia obrony straciła w 29 meczach aż 46 bramek. Wobec słabej dyspozycji piłkarzy występujących na tej pozycji, władze Evertonu planują wzmocnić swoją kadrę, a głównym celem transferowym ma zostać Alessio Romagnoli, czołowy piłkarz ACM. 25-letni Włoch jest zawodnikiem Milanu. Rossoneri pozyskali stopera w 2015 roku, wykupując go z AS Romy. Przez niemal 5 lat Romagnoli stanowił o sile formacji defensywnej ekipy z San Siro. Obrońca zyskał uznanie głównie ze względu na swoją twardą i nieustępliwą grę, która została doceniona przez ekspertów oglądających na co dzień poczynania na włoskich boiskach. Jest on też kapitanem ekipy Pioliego. Teraz do gry o podpis gwiazdy AC Milanu włącza się Everton. Działacze z Liverpoolu kontaktowali się już z piłkarzem, nakłaniając go do przenosin na Goodison Park. The Toffees chcą wykorzystać fakt, że agentem Romagnoliego jest Mino Raiola. Ten sam człowiek latem ubiegłego roku ułatwił podpisanie kontraktu z Moise Keanem - wówczas napastnikiem Juventusu. Everton liczy, że i tym razem Raiola wpłynie na powodzenie negocjacji. Działacze ekipy z Premier League są gotowi wyłożyć na stół kwotę opiewającą na około 30 milionów funtów. Sam Romagnoli ma ponoć być chętny na przeprowadzkę, jednak wcale nie jest powiedziane, że trafi właśnie na angielskie boiska. Zainteresowanie podpisaniem umowy z 25-letnim Włochem wyraża bowiem również Atletico Madryt. Sprawa wydaje się więc dynamiczna, ale na dzień dzisiejszy to Everton ma większe szanse na sprowadzenie gwiazdy Milanu.

Nieuniknione odejście Pedro z Chelsea

Wydaje się, że przyszłość skrzydłowego powoli się rozjaśnia. Jak podają dzisiaj angielskie media, Pedro Rodriguez latem niemal na pewno opuści Chelsea. Wśród klubów, które są zainteresowane Hiszpanem, wymienia się między innymi AS Romę i rodzimy Real Betis. Oba kluby chcą sprowadzić niskiego skrzydłowego za darmo, bowiem jego kontrakt z Chelsea wygasa już 30 czerwca. Hiszpan występuje w niebieskiej części Londynu od 2015 roku. Do tej pory zagrał w 201 spotkaniach, notując 43 bramki i 28 asyst. W obecnym sezonie wystąpił w 18 spotkaniach (2 gole i 3 asysty). "Transfermarkt" wycenia go na kwotę 9,5 miliona.