AC MILAN


Transfery

Oficjalnie: Dominik Szoboszlai piłkarzem RB Lipsk
20-latek niemal na pewno przejdzie do innej ekipy z koncernu Red Bulla. Jak dowiedział się Fabrizio Romano, Dominik Szoboszlai podczas najbliższego zimowego okienka transferowego obierze oczywisty kierunek, bowiem lewoskrzydłowy za około 20 milionów euro ma przeprowadzić się z Red Bull Salzburg do RB Lipsk. Jutro zawodnik wraz z agentem uda się do Niemiec na testy medyczne, a następnie parafuje długoterminowy kontrakt z nowym pracodawcą. O usługi perspektywicznego lewego pomocnika pytały również takie drużyny jak Inter Mediolan, AC Milan, Real Madryt oraz Arsenal. 12-krotny reprezentant Węgier z powodzeniem występuje w barwach austriackiego zespołu od marca 2017 roku, kiedy to trafił na Red Bull Arena za 500 tysięcy euro z rodzimego Videotonu. Dominik Szoboszlai w 20 spotkaniach aktualnej kampanii strzelił 8 bramek i zanotował 10 asyst. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na 25 milionów euro. Aktualizacja: Lipsk oficjalnie potwierdził sprowadzenie Dominika Szoboszlaia za około 20 milionów euro. Umowa pomiędzy stronami, która wejdzie w życie już pierwszego stycznia 2021 roku, będzie obowiązywała do 30 czerwca 2025 roku.   Top-Transfer!RB Leipzig verpflichtet den ungarischen Spitzenspieler Dominik #Szoboszlai 🤝 Der 20-Jährige unterschreibt einen Vertrag bis 2025✍️Dominik erhält die Rückennummer 1⃣7⃣ pic.twitter.com/aVWqxW2JjK — Die Roten Bullen (@DieRotenBullen) December 17, 2020 Dominik Szoboszlai to RB Leipzig, here we go! The decision has been made. The agreement with Salzburg is set to be completed - personal terms too. ⚪️🔴Looks like tomorrow is ‘the day’. Szoboszlai and his agent are flying in Leipzig for medicals. More to come soon! #transfers — Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) December 16, 2020   DOMINIK SZOBOSZLAI RB SALZBURG   RB LIPSK     100%   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


16 GRUDNIA 2020, 22:48
Transfery

Tiemoue Bakayoko zaakceptował propozycję SSC Napoli
26-latek zostanie kolegą Piotra Zielińskiego i być może Arkadiusza Milika. Fabrizio Romano, w serii swych najnowszych tweetów, powiadomił o uzgodnieniu warunków rocznego wypożyczenia defensywnego pomocnika Chelsea Londyn, Francuza Tiemoue Bakayoko, do SSC Napoli. Nie będzie w tej transakcji zawartej opcji wykupu, więc wraz z dniem 30 czerwca 2021 roku gracz powróci na Stamford Bridge. Zawodnik był wcześniej łączony z AC Milanem, gdzie miał okazję występować wraz z Krzysztofem Piątkiem. Ostatni czas spędzał tymczasowo w AS Monaco, z którego to właśnie wykupiony został za 40 milionów euro przez The Blues. Tym razem jednak na swoim postawiła, co by nie było, ikona Rossonerich, trener Gennaro Gattuso, będący wielkim fanem talentu i charakteru piłkarza. W niedzielę sam zainteresowany ma pojawić się w Neapolu na testach medycznych, po których zostanie oficjalnie ogłoszony nowym nabytkiem drużyny spod słynnego Wezuwiusza. Tiemoue Bakayoko w ubiegłej kampanii wystąpił w 23 spotkaniach zarówno ligowych, jak i w pucharach krajowych. Strzelił on w nich 2 bramki oraz zanotował asystę. Wyceniany jest na 25,5 miliona euro.   Tiemoué Bakayoko will be in Napoli tomorrow to undergo medicals. It’ll be a simple loan, *no* buy option. He’s leaving #CFC. 🔵Chelsea are refusing to sell Callum Hudson-Odoi on loan with buy *option* to Bayern.No agreement Chelsea-Inter for Marcos Alonso on loan. https://t.co/0SeaRTybhn — Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) October 3, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


03 PAŹDZIERNIKA 2020, 21:29

Transfery

Juventus zdeterminowany, by pozyskać Federico Chiesę
Jak podaje włoski dziennik sportowy "Corriere dello Sport", Juventus szykuje się do pozyskania prawego skrzydłowego Fiorentiny. Działacze klubu z Turynu w ostatnich dniach mieli bardzo poważnie rozmawiać z agentem Chiesy. Stara Dama oferuje piłkarzowi pięcioletni kontrakt. Nie wiemy, jak na propozycję Juventusu zapatruje się sam zawodnik, wiadomo jednak, że kluby nie doszły jeszcze do porozumienia w sprawie kwoty odstępnego i warunków transferu. Turyńczycy gotowi są zapłacić zespołowi z Florencji 50 milionów euro. Dla włodarzy Fiorentiny jest to za mało i chcą otrzymać za 22-latka co najmniej 70 milionów euro. Ze strony Juventusu w grę wchodzi podobno również roczne wypożyczenie z opcją wykupu. Jednak klub z Allianz Stadium musi się spieszyć, gdyż o zakontraktowanie Chiesy stara się też Milan. Nie może dziwić tak duże zainteresowanie młodym Włochem. Chiesa bowiem od trzech sezonów jest jednym z kluczowych zawodników Fiorentiny. W swojej karierze w Violi wystąpił już w 192 meczach, w których strzelił 45 bramek i zaliczył 29 asyst. Imponujący wynik jak na 22-latka, więc nic dziwnego, że klub z Florencji nie chce łatwo oddać swojego utalentowanego skrzydłowego. Odejście Włocha wydaje się być jednak tylko kwestią czasu i niedługo przekonamy się, kiedy to się stanie, oraz, do jakiego wielkiego klubu przejdzie Federico Chiesa. Aktualizacja: Oba zespoły są już bardzo bliskie porozumienia. Juventus mógłby w tę transakcję włączyć swoich zawodników albo wypożyczyć Chiesę za opłatą z możliwością wykupu na łączną kwotę ponad 70 mln euro.   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


30 WRZEŚNIA 2020, 13:42

Transfery

Jens Petter Hauge przymierzany do AC Milanu
20-latek napsuł nieco krwi Włochom w eliminacjach Ligi Europy. Jak informuje z dużym przekonaniem ekspert futbolowy Fabrizio Romano, AC Milan wyraża duże zainteresowanie występującym w norewskiej Eliteserien w barwach zdecydowanego lidera ligi, Bodø/Glimt, Jensem Petterem Haugiem. Piłkarz ten już teraz wyrasta na zdecydowanego gwiazdora rodzimych rozgrywek, będąc aktualnie najlepszym strzelcem zespołu i drugim snajperem ze wszystkich drużyn. Stąd też nie dziwi ambitne rozpatrywanie potencjalnej kandydatury gracza przez władze odradzającej się potęgi, która już niedługo planuje wrócić na szczyt. Warto wziąć pod uwagę fakt, że mogli się oni przekonać o umiejętnościach skrzydłowego na własnej skórze, mierząc się ze skandynawskim zespołem w eliminacjach Ligi Europy. Pomimo zwycięstwa Włochów 3:2, boczny napastnik zdołał strzelić bramkę i zaliczyć asystę. Nie dziwi więc fakt pierwszej oficjalnej oferty. Co ciekawe, jego wyczyny są imponujące również dla rodaka, Erlinga Brauta Haalanda, który w superlatywach opisuje formę i wyczyny swojego kolegi. Jens Petter Hauge w obecnie trwającej kampanii Eliteserien, jak i zakończonych kwalifikacjach europejskich pucharów, łącznie w 20 spotkaniach strzelił aż 17 bramek i zaliczył 11 asyst. "Transfermarkt" wycenia 20-latka na milion euro.   AC Milan have opened talks to sign Jens Petter Hauge, left winger born in 1999, Bodø/Glimt young-star who scored a great goal yesterday in San Siro. Milan are considering to sign him - talks ongoing and first official bid to be made soon. 🔴⚫️ #ACM @SkySport — Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) September 25, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


26 WRZEŚNIA 2020, 12:00

Inne

„Nie wierzę w FC Barcelonę Ronalda Koemana” - Kuba Droździoł z Serie A Polonia [WYWIAD]
Jeżeli pomyśli się o TOP 5 ligach europejskich, z pewnością najwięcej fanów gromadzą Premier League oraz La Liga Santander. Pomimo niesmowitego zdominowania tej pierwszej w ubiegłym sezonie przez Liverpool, tak jednak przez lata dostarczała nam emocji ogromnego kalibru, zresztą jak jej hiszpański odpowiednik. Realnym jest, iż mniej kibiców śledzi losy pozostałej trójcy ze względu na dominację jednej ekipy w przeciągu kilku ostatnich lat. Zwłaszcza Bayern Monachium, po zmiażdzeniu wszystkich na swej drodze i sięgnięciu po potrójną koronę, pokazuje, że z nimi nie ma i nie będzie żartów. Pomimo przespania początku sezonu i wielu problemów innej natury, przypuszczać ze śmiałym prawdopodobieństwem można, że PSG także finalnie wygra krajowe rozgrywki. Jednak w Italii styl, w jakim pod pieczą Maurizio Sarriego grał Juventus Turyn, pozostawiał wiele do życzenia i właśnie tam hegemonia giganta wkrótce może dobiec końca. O tym i o innych aspektach futbolu mieliśmy przyjemność porozmawiać z Kubą Droździołem, redaktorem "Serie A Polonia". Nowinki transferowe: Przede wszystkim witam Cię serdecznie i dziękuję za poświęcony dzisiaj czas. Nie mieliśmy jeszcze w naszej serii znawcy rozgrywek Serie A, więc to ciekawa odmiana. Pierwsze pytanie, jakie pragnąłbym Ci zadać brzmi: czy biorąc pod uwagę posunięcia transferowe innych zespołów z Włoch, w tym sezonie może zakończyć się hegemonia Juventusu Turyn? Kuba Droździoł: Zasadniczo można zapytać, jak nie teraz, to kiedy? Już w tamtym sezonie Stara Dama wyglądała przeciętnie, co prawda zaledwie jednopunktowa przewaga na finiszu rozgrywek nad Interem była dosyć mocno myląca, ale podopieczni Maurizio Sarriego wyglądali przeciętnie. Przed nowym sezonem doszło do zmian, posadę trenera otrzymał Andrea Pirlo, mimo iż zaledwie tydzień wcześniej klub poinformował, że będzie on prowadził zespół rezerw w trzeciej lidze. Na rynku transferowym klub też nie poszalał. Inter Antonio Conte z pewnością będzie chcial to wykorzystać. Nerazzurri spełniają niemal wszystkie prośby Conte dotyczące wzmocnień, więc dla Interu może być to przełomowy sezon. Z drugiej strony w debiucie Pirlo Juve wyglądało świeżo, czego nie było za czasów Sarriego, wiec być może brak doświadczenia Pirlo nie będzie tak wielkim problemem Bianconerich, jak się powszechnie wróży. NT: Pomimo wspomnianego braku ruchów na rynku, niedawno ekipę opuścił Gonzalo Higuain, a głośno mówiło się o przyjściu Luisa Suareza. Ten temat jednak również upadł i jak się okazuje, media zgodnie potwierdzają, że do mistrza Włoch powróci Alvaro Morata. Czy jest to według Ciebie lepsze posunięcie niż nieudany finalnie transfer gwiazdy FC Barcelony? KD: Biorąc pod uwagę, jakie nazwiska były łączone z Juventusem w kontekście wzmocnienia ataku, to pozyskanie Alvaro Moraty raczej nikogo nie elektryzuje. 9 milionów euro za samo wypożyczenie Hiszpana, opcja wykupu ustalona na 45 milionów euro, to horrendalne kwoty. Suarez zapewne zarabiałby więcej, ale za transfer Stara Dama zapłaciłaby grosze. Morata w Juventusie już zresztą był. Potrafił zagrać wielkie spotkania, a potrafił kompletnie nie radzić sobie w starciach z obrońcami klubów z dolnej połowy tabeli. Wątpliwe, by Morata znacząco odciążył Cristiano Ronaldo od strzelania bramek. Suarez byłby na pewno lepszą opcją. NT: Skoro już jesteśmy w temacie transferów, które posunięcie w obrębie Serie A zrobiło na Tobie największe wrażenie? KD: Z pewnością najbardziej imponują kluby z Mediolanu. W przypadku Milanu więcej jest ruchów nastawionych na przyszłość. Wzięto nazywanego "nowym Pirlo" Sandro Tonalego, pozyskano zdolnego pomocnika Realu Madryt Brahima Diaza. Ważne było również wykupienie Ante Rebicia. W Interze poszli z kolei w przeciwnym kierunku i dali Conte żołnierzy do wykonania zadania na już. Tam celem jest scudetto, więc nie ma czasu na wychowywanie zdolnej młodzieży. Stąd transfery takich graczy jak 34-letni Aleksandar Kolarov, czy o rok młodszy Arturo Vidal. Zabrano oczywiście również chociażby Achrafa Hakimiego, jednak letnie mercato Interu stoi zdecydowanie pod znakiem doświadczenia. Oprócz tego, ciekawego ruchu z pozyskaniem Marasha Kumbulli dokonała Roma, czy Juventus ze sprowadzeniem Dejana Kulusevskiego. NT: Duet polskich raperów Taconafide w jednym ze swych utworów pod tytułem "Benevento" wspomniał "bez ambicji przegrywają tu jak Benevento". Jednak należy dodać, że teraz przystępują do rozgrywek jako beniaminek, który zmiótł resztę stawki w Serie B. Czy w tym sezonie Czarownice unikną blamażu z tamtego okresu? KD: Raczej tak, głównie dlatego, że Benevento nauczyło się na swoich błędach i kwestii poważnych wzmocnień nie zostawiło na zimę, gdy strata była już bardzo duża. Ogromnym sukcesem klubu było zakontraktowanie Kamila Glika, ciekawie wzmocniono ofensywę doświadczonym Gianluką Lapadulą, czy wszechstronnym Gianluką Caprarim. Mimo to, trzeba jednak pamiętać, że przeskok miedzy Serie B a Serie A jest ogromny i niewiele zespołów przechodzi tę zmianę płynnie. Filippo Inzaghi, a więc trener klubu, do tej pory podchodził do trenowania w Serie A dwukrotnie i dwukrotnie odbił się od ściany. Być może do trzech razy sztuka? NT: To się okaże w miarę rozwoju sytuacji w sezonie. Zanim opuścimy ligę włoską, pytanie dotyczyć będzie tych polskich akcentów w Italii. Czy Arkadiusz Milik dobrze wybrał, odchodząc akurat do AS Romy? KD: Póki co jeszcze do Romy nie przeszedł i nie wiadomo czy przejdzie, bo transfer Moraty do Juve najprawdopodobniej zamyka przeprowadzkę Dzeko do Turynu, a to może położyć transfer Milika do Romy. Gdyby jednak tam trafił, to byłby to dobry wybór. Paulo Fonseca gra ustawieniem 3-4-2-1, co pozwalałoby Polakowi grać albo jako środkowy napastnik albo ofensywny pomocnik, szczególnie, że kolejnego zerwania więzadeł w kolanie doznał Nicolo Zaniolo. W ekipie Giallorossich z pewnością otrzymałby więcej okazji do gry. Rzymianie raczej nie włączą się do walki o scudetto, ale strefa Ligi Mistrzów jest w ich zasięgu. NT: Skoro już mowa o Lidze Mistrzów, ostatnia edycja była niebywała, jeśli chodzi o ilość tak zwanych "kopciuszków". Cudowne występy Lyonu i RB Lipsk oraz zakończony tragicznie sen Atalanty Bergamo pozwalają nam wierzyć, że kluby teoretycznie "mniejsze" niesione wolą walki mogą góry przenosić. Kogo z obecnych zakwalifikowanych z TOP 5 lig widzisz w roli przyszłej rewelacji LM? KD: Atalanta zamieszała już rok temu i myślę, że stać ją, by ponownie sprawić niespodziankę. Ciekawą piłkę gra w Niemczech Borussia M'Gladbach, więc przy pomyślnym losowaniu mogą wyjść z grupy. Trochę życzeniowo wskazałbym Lazio, które w tamtym sezonie potrafiło dwukrotnie pokonać Juventus, czy wyrwać zwycięstwa z mediolańskimi klubami. Dla nich Liga Mistrzów to jednak nowość i powrót do rozgrywek po 13 latach, więc może ich to przerosnąć. Z pewnością groźna będzie Sevilla, gdzie do pełnej formy wrócił Monchi, a uwagę zwróciłbym także na turecki Basaksehir. Klub bez wielkiej presji, jednak rozwijający się bardzo miarowo. NT: Rzecz jasna Basaksehir to klub, który może zaskoczyć, gdyż regularnie zwiększa ogólny poziom kolektywu. Jednak z pewnością są też ekipy obniżające loty. Kto może nas zatem negatywnie zaskoczyć w tegorocznej Champions League? KD: Nie sądzę, by zeszłoroczny sukces powtórzyło PSG. Słaby początek sezonu, problemy z koronawirusem w zespole i ogólne zamieszanie raczej nie służą spokojnej pracy i rozwojowi. Same transfery póki co też raczej nie nastrajają pozytywnie. Nie wierzę za bardzo w FC Barcelonę Ronalda Koemana, bo to trochę pudrowanie trupa. Zamiast instytucjonalnych zmian i wytyczenia nowej drogi, dokonano tylko kosmetyki i tym samym pomysłem będą po raz kolejny forsowane bramy Ligi Mistrzów. Przy okazji niejako z boku będą toczyły się kwestie zmiany prezydenta, co tylko pogłębi zawirowania. NT: Jak wiadomo, nie tylko kluby potrafią zawodzić, ale i piłkarze jako solidne indywidualności, czasami momentalnie tracą swój blask i z każdym następnym meczem powodzi im się coraz to gorzej. Kto według Ciebie najbrutalniej padł ofiarą wiecznej utraty formy? KD: Jako pierwszy do głowy ciśnie mi się Mario Götze. Sześć lat temu był na szczycie, strzelał bramkę w finale Mundialu, a teraz po wygaśnięciu umowy z Borussią Dortmund, nie potrafi znaleźć sobie nowego klubu. Jeżeli miałbym patrzeć na Włochy, to z pewnością Lucas Biglia, który nigdy nie odpalił w AC Milanie po transferze z Lazio i w końcu został odpalony przez sam Milan. W międzyczasie jego wartość tak bardzo zjechała w dół, że zacumował w tureckim średniaku, a jeszcze cztery lata temu był w czołówce pomocników Serie A. NT: Powoli zmierzając do końca, wymień powiedzmy pięciu potencjalnych kandydatów poniżej 23. roku życia, którzy w przyszłości mogą zgarnąć Złotą Piłkę. KD: Na pierwszym miejscu raczej bez zaskoczenia Kylian Mbappe, który już teraz jest w ścisłej czołówce najlepszych piłkarzy na świecie. Dalej z pewnością Ansu Fati, jedna z największych perełek La Masii w ostatnich latach i nadzieja na przetrwanie FC Barcelony w erze po Leo Messim. Jadon Sancho robi niesamowite rzeczy w Dortmundzie, a ma na karku zaledwie 20 wiosen. Wymienię też dwójkę z Włoch. Tu myślę, że największe szanse ma Nicolo Zaniolo, o ile opuszczą go urazy. Dwa zerwane więzadła w kolanie w tak młodym wieku nie wróżą dobrze, ale to gracz z ogromnym potencjałem. Obok tego, już z trochę większa rezerwą można wskazać Sandro Tonalego, który ma ogromny potencjał, ale teraz będzie musiał przebić się w większym klubie i to w dużej mierze zweryfikuje jego potencjał. NT: I na sam koniec: największy piłkarski idol z dzieciństwa? KD: Nie będę zbyt oryginalny i powiem: Leo Messi, chociaż równie bardzo uwielbiałem Ronaldinho, a trochę wcześniej Ruuda van Nisterlooya! NT: Rozumiem, Kuba, bardzo przyjemnie się rozmawiało i niezwykle ciekawym było poznać opinię kogoś, kto stricte interesuje się głównie calcio. Jeszcze raz dziękuję za poświęcony czas i wywiad. Pozdrawiam i być może do usłyszenia! KD: Dzięki wielkie również!   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


24 WRZEŚNIA 2020, 22:34

Transfery

Oficjalnie: Spezia Calcio wypożycza Tommaso Pobegę
21-latek ma być kolejnym ogniwem gwarantującym utrzymanie w Serie A. Jak poinformował beniaminek włoskiej ekstraklasy, zaskakujący zwycięzca baraży o awans, Spezia Calcio, na zasadzie rocznego wypożyczenia z AC Milanu do zespołu dołączy włoski środkowy pomocnik, zapowiadający się niezwykle obiecująco, Tommaso Pobega. Piłkarz ten pomimo ogromnego potencjału, zasila szeregi nowej ekipy ze względu na wymarzony ruch włodarzy z Mediolanu jeszcze w tym okienku. Mianowicie, na San Siro trafić ma na stałe Francuz Tiemoue Bakayoko. Dlatego też wydaje się, że młody Włoch poniekąd padł ofiarą rotacji, jednak niewątpliwie będzie odgrywał ważniejszą rolę w typowanym niestety na pewnego spadkowicza klubie. Warto wspomnieć, iż na drodze do zostania trzecim beniaminkiem, Spezia najpierw pokonała wyżej notowane Chievo Verona, by w finale zwyciężyć nad kolejnym stawianym za faworyta Frosinone. Co ciekawe, właśnie w batalii z drugim finalistą baraży odpadło Pordenone Calcio, w którym na wypożyczeniu spędzał sezon bardzo perspektywiczny 21-letni włoski playmaker. Tommaso Pobega w poprzedniej kampanii wystąpił w 34 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach. Strzelił on 6 bramek i zanotował 4 asysty, co na gracza środka pola jest imponujące. Według "Transfermarktu" wart jest 4,5 miliona euro. Do Spezii Calcio wypożyczeni zostali także m.in. Lucien Agoume oraz Diego Farias.   Tommaso Pobega per il centrocampo delle Aquile 🦅 ➡️ https://t.co/kqCEaDelq0 pic.twitter.com/6y5MnehdvP — Spezia Calcio (@acspezia) September 23, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


24 WRZEŚNIA 2020, 10:02

Transfery

Oficjalnie: Lucas Biglia wzmocnieniem Fatih Karagumruk SK
34-latek będzie miał za zadanie pomóc w utrzymaniu na poziomie Süper Lig. Jak poinformował zaskakująco mocny beniaminek tureckiej ekstraklasy, na zasadzie darmowego transferu do drużyny dołączy znany wszystkim z wieloletnich popisów na włoskich boiskach, w barwach Lazio Rzym i AC MIlanu, Lucas Biglia. Piłkarz pożegnał się z Mediolanem wraz z końcem sezonu i pozostawał wolnym zawodnikiem. Pomimo wieku, wydaje się, że jego wachlarz umiejętności nadal jest wystarczający, by wzmacniać solidne zespoły z TOP 5 lig w Europie. Jednakże skusiła go oferta z Turcji i podpisał on z nowym pracodawcą umowę, obowiązującą do 30 czerwca 2022 roku. Tym samym zostanie klubowym kolegą polskiego napastnika, Artura Sobiecha czy włoskiego bramkarza, Emiliano Viviano. Lucas Biglia w swej ostatniej kampanii na San Siro wystąpił w 14 spotkaniach Serie A. Spowodowane to było silną konkurencją w postaci Francka Kessiego, Lucasa Paquety czy Ismaela Bennacera, lecz także nie mógł on występować przez dłuższy czas w wyniku nabawienia się kontuzji mięśnia zginacza. Jednak weteran zdołał zaliczyć jedną asystę w meczu z Lecce (2:2). 58-krotny reprezentant kadry narodowej Argentyny, w której zdobył jedną bramkę, wyceniany jest przez fachowy niemiecki portal statystyczny "Transfermarkt.de" na mniej więcej 2 miliony euro.   Lucas Biglia Karagümrük’te!Süper Lig’e yakışan transferler Karagümrük’te! pic.twitter.com/iXDPFYKJZ0 — Fatih Karagümrük SK (@karagumruk_sk) September 14, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


14 WRZEŚNIA 2020, 21:18

Oficjalnie: AC Milan wykupuje Ante Rebicia

12 WRZEŚNIA 2020, 21:04

Oficjalnie: Ciprian Tatarusanu golkiperem AC Milanu

12 WRZEŚNIA 2020, 15:47

Oficjalnie: Andre Silva na stałe w Eintrachcie Frankfurt

10 WRZEŚNIA 2020, 21:58

Oficjalnie: Giacomo Bonaventura piłkarzem Fiorentiny

10 WRZEŚNIA 2020, 17:16

Oficjalnie: AC Milan przedstawia Sandro Tonalego

09 WRZEŚNIA 2020, 21:31

AC Milan zgłasza się po Cipriana Tatarusanu

09 WRZEŚNIA 2020, 18:52

Oficjalnie: Genoa CFC na stałe ściągnęła Mattię Destro

07 WRZEŚNIA 2020, 21:22

Media: AC Milan znów pozyska Tiemoue Bakayoko

06 WRZEŚNIA 2020, 17:02