Dla 31-letniego pomocnika to mogą być ostatnie miesące w barwach Liverpoolu. Lider Premier League nie zamierza przedłużać kontraktu ze swoim pomocnikiem, a całą sytuację chce wykorzystać Leicester City, które obserwuje jego sytuację. Według informacji brytyjskiego "Sky Sports", Lisy są bardzo zdeterminowane, żeby już teraz podpisać umowę z Adamem Lallaną. Zwolennikiem takiego transferu ma być trener trzeciej aktualnie siły Premier League - Brendan Rodgers. Przyznał on, że postrzega 34-krotnego reprezentanta Anglii jako piłkarza idealnie pasującego do roli skrzydłowego w budowanej przez niego drużynie. Największą przeszkodę w transferze pomocnika, może stanowić działanie jego aktualnego pracodawcy - Liverpoolu. The Reds wyrazili zgodę na negocjacje Lallany z innymi zespołami, jednak wyraźnie zaznaczyli, że w grę wchodzą tylko zagraniczne kluby. Działacze Leicester chcą podpisać umowę z pomocnikiem już teraz, aby nie płacić w ten sposób sumy odstępnego za transfer. Kontrakt Adama Lallany wygasa 30 czerwca. Adam Lallana jest 31-letnim piłkarzem, mierzącym 172 centymetry wzrostu. Karierę rozpoczynał w angielskim Southampton, z którego następnie został wypożyczony do Bournemouth. Po powrocie na St Mary's Stadium, piłkarz przez kolejne siedem lat reprezentował barwy Świętych. W 2014 roku Anglik dołączył do drużyny Liverpoolu. Mimo dobrego początku, piłkarz niestety nie potrafił na dłużej zawitać w pierwszej jedenastce The Reds, a obecnie jest skazany na rolę rezerwowego w ekipie Jürgena Kloppa. W tym sezonie Anglik wystąpił w 19 spotkaniach, notując na swoim koncie jedną bramkę i dwie asysty. Leicester City zajmuje wysokie trzecie miejsce w tabeli. Przez serwis "Transfermarkt.de", Adam Lallana jest wyceniany na 12 milionów euro.

Emre Can został wykupiony przez Borussię Dortmund z turyńskiego Juventusu. Niemiecki piłkarz podpisał czteroletnią umowę z wicemistrzem kraju. Na konto Starej Damy wpłynie 25 milionów euro, które będą wpłacane w przeciągu 3 lat. Emre Can w ekipie z Turynu zadebiutował 18 sierpnia 2018 roku i z zespołem wygrał Scudetto oraz Superpuchar Włoch. Przez cały pobyt zdobył 4 bramki w 37 meczach. Do Borussii najpierw trafił na zasadzie wypożyczenia z opcją wykupu. Swój debiut w drużynie, gdzie gra Łukasz Piszczek, zaliczył w 1/8 finału Pucharu Niemiec, wchodząc na tylko 2 minuty i zmieniając Marco Reusa. Debiutanckiego gola zdobył w swoim pierwszym meczu w Bundeslidze od czasów gry dla Bayeru Leverkusen i to właśnie przeciwko swojej dawnej drużynie. "Transfermarkt.de" wycenia go na 30 milionów.   Zwei Stunden vor #BVBPSG hätten wir da noch etwas zu verkünden. 😬🙌 Der #BVB und @juventusfc haben sich auf einen permanenten Transfer von @emrecan_ geeinigt. Cans Leihe endet im Juni. Ab dem 1. Juli tritt ein bis zum 30.06.2024 gültiger Kontrakt in Kraft. 🤝 #einfachEmre pic.twitter.com/uyqd7ANMdM — Borussia Dortmund (@BVB) February 18, 2020

Niespodziewany kandydat lada chwila najpewniej wzmocni atak FC Barcelony. FC Barcelona uzyskała od ligi zielone światło na podpisanie zastępczego napastnika po urazie Ousmane'a Dembele, którego najprawdopodobniej do sierpnia nie zobaczymy na boisku, w związku z tym Francuz raczej przegapi tegoroczne Mistrzostwa Europy, które odbędą się w aż dwunastu państwach. Barca musiała działać i po uzyskaniu zielonego światła pojawiało się wiele opcji do zastąpienia Francuza. Przewijały się takie nazwiska jak m.in. Ante Budimir, czyli napastnik RCD Mallorca, Willian Jose z Realu Sociedad, Angel Rodriguez z Getafe, popularny Nolito (Sevilla), Thomas Lemar (Atletico Madryt), Roger Martin (Levante), ale najprawdopodobniej nowym napastnikiem Barcy zostanie Martin Braithwaite. 28-letni snajper CD Leganes, którego agent według hiszpańskiej rozgłośni "RAC1" przebywał wczoraj w Barcelonie w celu ustalenia warunków kontraktu Duńczyka. Hiszpański "Sport" podaje też, że Duńczyk podpisze kontrakt do 2023 roku, a za jego transferem stoi Quique Setien. Martin Braithwaite w obecnym sezonie wystąpił w 24 meczach, zaliczając 6 goli i 2 asysty. "Transfermarkt.de" wycenia go na 10 mln.

Chociaż okno transferowe w wielu europejskich ligach zostało zamknięte, nie przeszkadza to jednak klubom w obserwacji potencjalnych letnich wzmocnień. Aktywny na rynku jest między innymi Juventus, w kontekście którego w mediach pojawiają się kolejne doniesienia. Według najnowszych informacji włoskiej gazety "Tuttosport", działacze popularnej Starej Damy mają być poważnie zainteresowani pozyskaniem Ryana Gravenbercha. Mega młody zawodnik przedstawił się szerszej publiczności po tym, jak w wieku 16 lat oraz 130 dni, stał się najmłodszym piłkarzem debiutującym w pierwszej drużynie Ajaxu. Aktualny mistrz Włoch ponoć rozpoczął już wstępne rozmowy z holenderskimi działaczami, chcąc sprowadzić pomocnika. Ryan Gravenberch jest 17-letnim piłkarzem. Mimo tak młodego wieku, zawodnik rozegrał już siedem spotkań w Eredivisie (najwyższa klasa rozgrywkowa w Holandii), strzelając dwie bramki i dokładając do tego jedną asystę. Ryan Gravenberch jest również młodzieżowym reprezentantem kadry swojego kraju. W trzynastu takich meczach, młody pomocnik zdołał strzelić jednego gola. Na tle swoich rówieśników, zawodnik wyróżnia się przede wszystkim warunkami fizycznymi, gdyż mierzy aż 190 centymetrów wzrostu. Portal "Transfermarkt" wycenia Ryana na 12 milionów euro.

Po roku spędzonym przy Roosevelta Boris Sekulić będzie kontynuował karierę za oceanem. Słowacki obrońca serbskiego pochodzenia przechodzi do Chicago Fire na zasadzie transferu definitywnego odpłatnego za około trzysta tysięcy euro. Sekulić został piłkarzem Górnika 18 lutego 2019 roku. Po przyjściu do Zabrza stał się silnym punktem drużyny, grając na pozycji prawego obrońcy. Wiosną ubiegłego roku zagrał w 13 meczach ligowych. Zdobył w nich dwie bramki (z Lechem oraz Zagłębiem Sosnowiec), a także zanotował trzy asysty. W bieżącym sezonie również trzykrotnie skutecznie otwierał kolegom z zespołu drogę do bramki przeciwników. - Dziękujemy Borisowi za reprezentowanie barw Górnika i życzymy powodzenia w nowym klubie. Przyszedł on do nas w trudnym momencie oraz swoją dobrą grą odwdzięczył się za zaufanie, jakim go obdarzyliśmy - mówi mediom Artur Płatek, koordynator pionu sportowego i doradca zarządu. - Sekulić to bardzo ambitny piłkarz, który stawia sobie wysokie cele i stale chce się rozwijać, dlatego przenosi się do Chicago Fire. Jeżeli chodzi o obsadę prawego obrońcy, to w zespole jest młody Dariusz Pawłowski oraz Islandczyk Adam Orn Arnarson. Jesteśmy również przygotowani na inne warianty, które w razie takiej potrzeby będziemy realizować. - W rozmowach z klubem z Chicago zarówno nam, jak i samemu Borisowi zależało na tym, by zagrał on w dwóch pierwszych, bardzo ważnych dla zespołu meczach - mówi Dariusz Czernik, prezes zarządu Górnika. - Jak wiemy tak się stało, a Sekulić zaprezentował się w nich bardzo dobrze. W meczach tych nie straciliśmy bramki i zdobyliśmy cztery punkty. Również chciałbym podziękować Borisowi za jego grę i profesjonalną postawę. Pozostaje mi życzyć mu wszystkiego najlepszego podczas pobytu za oceanem - zakończył wypowierdź prezes zarządu, czyli Dariusz Czernik.   🚏 𝙲𝙸𝚃𝚈 𝙸𝙽𝙵𝙾𝚁𝙼𝙰𝚃𝙸𝙾𝙽 🚏Chicago's newest defender has arrived. pic.twitter.com/ZNH08WP4JT — Chicago Fire FC (@ChicagoFire) February 15, 2020

27-latek na stałe przenosi się do drugiej ligi chińskiej. Taizhou Yuanda FC za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej poinformowało o pozyskaniu na zasadzie płatnego transferu Daniela Chimy Chukwu z Molde FK. Środkowy napastnik po pozytywnym przejściu testów medycznych związał się z nowym klubem umową do 31 grudnia 2021 roku. Nigeryjczyk występował w barwach norweskiej drużyny od lutego 2018 roku, kiedy to wrócił na Aker Stadion w formie darmowej transakcji z Legii Warszawa, gdzie kompletnie się nie sprawdził. Wcześniej grał już dla Niebiesko-Białych również w latach 2010-2015. Ponadto reprezentował także FK Lynn i Heilongjiang Lava Spring. Daniel Chima Chukwu w 28 spotkaniach poprzedniej kampanii strzelił 14 bramek i zanotował 7 asyst. Fachowy portal "Transfermarkt.de" wycenia go na 300 tysięcy.   Daniel Chima Chukwu (ex @LegiaWarszawa oraz Molde) został nowym zawodnikiem Taizhou Yuanda. Kontrakt podpisał do końca 2021 roku. #Mercato pic.twitter.com/zk0HCNkQ1w — Mercato LIVE (@TransferLive5) February 15, 2020

Petteri Forsell nowym zawodnikiem Korony Kielce. Reprezentant Finlandii Petteri Forsell został nowym piłkarzem Korony Kielce. 29-letni pomocnik podpisał ze Scyzorami półroczną umowę z opcją przedłużenia. Piłkarz jest dobrze znany kibicom Ekstraklasy, ponieważ w sezonie 2018/2019 rozegrał w niej 37 spotkań w barwach Miedzi Legnica i strzelił aż 13 bramek. W przeszłości zawodnik występował m.in. w szwedzkim Örebro Sportklubb, tureckim Bursasporze, a ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu w rodzimym HJK Helsinki. Na swoim koncie Petteri Forsell ma także 12 występów w seniorskiej reprezentacji Finlandii, w której zdobył jedną bramkę. Zawodnikowi życzymy udanych występów i wielu sukcesów w żółto-czerwonej koszulce. Celem ekipy Korony jest utrzymanie.   Petteri, oficjalnie witamy w Kielcach❗️https://t.co/KtMZ5z54rA — Korona Kielce (@Korona_Kielce) February 14, 2020

Według telewizji "TyC Sports", Lautaro Martinez może dołączyć do Realu Madryt. Do walki z FC Barceloną o argentyński talent włącza się Real Madryt. Podobno klub ze stolicy Hiszpanii jest gotów zapłacić klauzulę odstępnego za zawodnika. Jednak jak podaje "AS", włodarze Interu Mediolan pozwolą swojemu piłkarzowi opuścić klub w pierwszych dwóch tygodniach letniego okienka transferowego, jeżeli dostaną ofertę na co najmniej 111 milionów euro, co jednak nie powinno stanowić problemu. Władze Królewskich, aby ściągnąć go do siebie są w stanie zaproponować mu zarobki w wysokości 14 milionów euro rocznie. 22-letni zawodnik ostatnimi czasy jest popularnym tematem wśród piłkarskich mediów, jednak nic w tym dziwnego, gdyż prezentuje znakomitą formę. W 20 spotkaniach zdobył 12 bramek i zanotował trzy asysty, a jego Inter wspólnie z Juventusem jest liderem tabeli włoskiej Serie A.