FRANCJA


Transfery

Mario Balotelli rozmawia z Como 1907
29-latek może zasilić włoskiego trzecioligowca. "The Sun" podaje szokującą informację dla fanów futbolu. O ile każdy zdaje sobie sprawę, że Mario Balotelli już nigdy nie wróci do formy z czasów świetności, gdy wprowadził reprezentację Włoch do finału EURO 2012, tak chyba nikt by nie postawił swych pieniędzy na to, że napastnik może zakotwiczyć na tak niskim szczeblu, jakim jest Serie C. Już transfer do Brescii, która była beniaminkiem Serie A, od początku skazywanym na pożarcie (jak się okazało słusznie), był według ekspertów zwiastunem ostatecznego upadku strikera. Teraz niegdyś ulubieniec kibiców na całym świecie łączony jest z drużyną, która przyszłą kampanię rozpocznie poziom niżej od byłego pracodawcy Balo. Pamiętajmy również, że gracz ten mógł dalej występować w Le Rondinelle, lecz za ciągłe spóźnienia, a niekiedy opuszczanie treningów, kontrakt został z nim zerwany zaledwie po roku z zapisanych w umowie trzech lat. Nie od dziś wiemy, że Mario brakuje dyscypliny. Do akcji więc ma zamiar wkroczyć nowy właściciel klubu z Serie C, Roberto Budi Hartono, którego majątek wyceniany jest na 14 miliardów €. Ma on ambicje, by wprowadzić swoją drużynę do najwyższej klasy rozgrywkowej we Włoszech. Dodatkowo, porozumienie z kimś tak rozpoznawalnym jak gwiazdor EURO 2012 byłoby genialnym ruchem marketingowym, pomagającym rozpowszechnić markę, jaką jest Como. Natomiast oficjalnie jakiekolwiek powiązania Włocha z Brescią ma zamiar wymazać Massimo Cellino, który wprost ocenia pozyskanie niespełna 30-letniego piłkarza jako "ogromny błąd, a także nieporozumienie". Mario Balotelli w 19 meczach Serie A w barwach Jaskółek ustrzelił pięć bramek. Były zawodnik Liverpoolu, Manchesteru City, AC Milan, Interu Mediolan, OGC Nice czy Olympique'u Marsylia jest wart według portalu "Transfermarkt" 5,5 miliona €.   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


27 LIPCA 2020, 20:25
Transfery

Borussia Dortmund monitoruje sytuację Jonathana Ikone
22-latek jest obiektem zainteresowania Żółto-Czarnych. Saga z udziałem utalentowanego, żeby nie powiedzieć cudownego dziecka angielskiej piłki, skrzydłowego wicemistrza kraju Jadona Sancho to niekończąca się opowieść. Raz słyszy się z ust członków zarządu o braku propozycji ze strony wymienianych w mediach topowych ekip Premier League, zaś po chwili możemy czytać o tym, że 20-latek jest nieszczęśliwy, tęskni za domem, a ponadto rozmowy telefoniczne z nim przeprowadza gracz Manchesteru United Jesse Lingard. Jedno wydaje się być stosunkowo klarowne i oczywiste - o ile zainteresowany opuści BVB, to trafi na Old Trafford. Z racji, że wszystko jest jeszcze w tej kwestii możliwe, dyrektor sportowy Borussen Michael Zorc w rozmowie z "The Times" zasugerował, iż koncepcyjnym planem w razie wpłynięcia kwoty aż 120 milionów euro, jaka jest gwarantem opuszczenia Signal Iduna Park przez Anglika, obrano już potencjalny przyszły cel transferowy, będący możliwą alternatywą dla młodego skrzydłowego. Jest nim gwiazdor LOSC Lille, francuski ofensywny pomocnik Jonathan Ikone. Ruch ten jest na pewno przemyślany, gdyż w tak młodym wieku gracz ten reprezentuje niezwykłą formę i w głównej mierze był kreatorem wyniku swojej drużyny, jakim jest zapewnienie sobie udziału w przyszłorocznej Lidze Europy. Klub z Zagłębia Ruhry, by myśleć o przejęciu Francuza, musi wyłożyć minimum 45 milionów euro. Pamiętajmy, że na liście życzeń Gelb-Schwarz znajduje się również Kosowianin Milot Rashica, który jednak może jeszcze rozważyć ofertę, którą otrzymał z Lipska. Jonathan Ikone w rozegranych 36 meczach sezonu 2019/2020 ustrzelił 4 bramki i siedmiokrotnie asystował. Były piłkarz m.in. Montpellier czy Paris Saint-Germian wyceniany jest przez fachowy portal "Transfermarkt" na kwotę około 36 milionów.   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe


27 LIPCA 2020, 19:04
Transfery

Burak Yilmaz zostanie piłkarzem LOSC Lille
35-latek najprawdopodobniej zakotwiczy we Francji. Jak podaje telewizja "Sky Sport Italia", francuski klub nie zamierza poprzestawać na zakupie jednego ofensywnego zawodnika za pieniądze, jakie trafią do kasy z Neapolu za transfer Victora Osimhena. Ledwie wczoraj poinformowaliśmy o porozumieniu między przyszłym uczestnikiem Ligi Europy, a gwiazdą szkockiej Premiership Alfredo Morelosem, a już można potwierdzić, iż sfinalizowana zostanie kolejna transakcja, której przedmiotem jest doświadczony Turek - Burak Yilmaz. Zawodnik ten całą swoją karierę jak dotąd spędził w kraju, więc zważywszy na jego wiek dość późno podjął on decyzję o przeprowadzce i to od razu na drugi koniec Europy. Napastnik podpisze roczny kontrakt, obowiązujący do 30 czerwca 2021 roku. Czwarta ekipa zakończonego przedwcześnie sezonu Ligue 1 nie wyda fakt faktem ani jednego euro, bowiem striker jest bez klubu po zerwaniu kontraktu z Besiktasem Stambuł z powodu zaległości finansowych. Jednakże w zamian za zwolnienie z kontraktu bez możliwości zawarcia w nim kwoty odstępnego, 35-latek zrzeknie się sumy, jakiej nie wypłacił mu do tej pory turecki klub w ramach umowy. Burak Yilmaz w lidze wystąpił w 25 spotkaniach. Jego dorobek to aż 13 bramek i 7 asyst. Fachowy portal "Transfermarkt.de" wycenia weterana rodzimych boisk na kwotę w granicach 1,4 miliona euro. Jego doświadczenie będzie cenne we Francji.   Burak Yilmaz from Besiktas to Lille, here we go! Total agreement reached until June 2022. He’ll be the replacement of Victor Osimhen who’s joining Napoli. Lille are also in advanced talks to sign Mustafa Kapi from Galatasaray. 🇹🇷 #transfers #Lille — Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) July 24, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe


27 LIPCA 2020, 18:36

Transfery

Oficjalnie: Morgan Schneiderlin przenosi się do OGC Nice
Doświadczony 30-latek zakotwiczył w Nicei. Po 12 latach występów w deszczowej Anglii defensywny pomocnik znalazł nowego pracodawcę i wyjeżdża z Wielkiej Brytanii, by powrócić do swej ojczyzny. Nieudany epizod w Evertonie, którego zwieńczeniem była zakończona kampania, w której zawodnik nie dostawał zbyt wielu szans na grę i często był pomijany w ustalaniu pierwszego składu, a na domiar złego, kiedy zaczął wchodzić na boisko, a nawet zdarzyło mu się zagrać w pełnym wymiarze czasowym, doznał kontuzji, która wyłączyła go z gry w końcówce sezonu. Tym samym zainteresowany postanowił dłużej już nie męczyć się w ekipie z Liverpoolu i poszukać nowego pracodawcy, a tym okazało się być piąte w tegorocznych przedwcześnie zakończonych z powodu pandemii COVID-19 rozgrywkach Ligue 1 - OGC Nice. Piłkarz, który swego czasu w oczach kibiców Manchesteru United miał wyrosnąć na godnego zastępcę legendy Czerwonych Diabłów Carricka, kosztował francuski klub zaledwie 2,2 miliona euro. Schneiderlin, który niegdyś grał również w koszulkach angielskiego Southampton i Strasbourga, do którego przebijał się przez drużyny młodzieżowe, w tej kampanii wystąpił w 18 spotkaniach. Zaliczył w nich jedną asystę. Portal "Transfermarkt.de" wycenia niespełna 31-letniego gracza środka pola na 9,5 miliona euro, więc tym bardziej kwota transakcji zakupu Francuza wydaje się być bardzo promocyjną.   Le communiqué 👉 https://t.co/D6ONxlQrHW#BienvenueMorgan #OGCNice pic.twitter.com/5vOfvctmWQ — OGC Nice (@ogcnice) June 23, 2020


23 LIPCA 2020, 23:12

Transfery

Oficjalnie: Adil Aouchiche przechodzi do Saint-Etienne
18-latek dołącza do drużyny popularnych Biało-Zielonych. Za sprawą newsa opublikowanego przez Saint-Etienne możemy dowiedzieć o sprowadzeniu na zasadzie wolnego transferu gwiazdy francuskiej młodzieżówki przez władze Les Verts. Sam zawodnik ubolewał nad tym, że Thomas Tuchel nie myśli o nim poważnie w kontekście wyboru składu i postanowił opuścić Parc des Princes na rzecz Stade Geoffroy-Guichard. Gracz widocznie na pierwszym miejscu stawia możliwość rozwoju, do którego potrzeba przede wszystkim regularnej gry, dlatego też pomimo mniejszej renomy jego nowego pracodawcy (zespół zajął dopiero siedemnaste miejsce w zakończonym sezonie) chciał tego transferu: "To dla mnie cudowna chwila. Dołączam do świetnego zespołu, który jest pełen ambicji. Kibice są tu wspaniali, a miasto tętni życiem i jest zakochane w futbolu. Obiecuję wszystkim, że dam z siebie wszystko" - zaznaczył osiemnastolatek, który bardzo ceni sobie miejsce, w którym rozpocznie swój nowy piłkarski epizod życia. Urodzony w 2002 roku środkowy pomocnik dla Paris Saint-Germain rozegrał w tegorocznej kampanii zaledwie 3 mecze, z czego tylko jeden ligowy. Jednak w jednym ze spotkań w Pucharze Francji udało mu się wpisać na listę strzelców. Wyceniany jest on przez fachowy portal "Transfermarkt" na około 5,4 miliona.   🆕 Bienvenue dans la #TeamASSE, Adil ! 👊 pic.twitter.com/wbsfA39lNU — AS Saint-Étienne (@ASSEofficiel) July 20, 2020


20 LIPCA 2020, 18:53

Francja

Oficjalnie: Niko Kovac szkoleniowcem AS Monaco
Chorwat po kilkumiesięcznym bezrobociu znalazł zatrudnienie we Francji. Jak poinformował francuski klub, spekulacje dotyczące objęcia dziewiątego klubu Ligue 1 przez byłego reprezentanta Chorwacji stały się w końcu faktem. W niedzielę podpisał on oficjalny kontrakt, który obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku. 48-latek pozostawał bez pracy od 8 miesięcy, kiedy to został zwolniony z posady coacha mistrza Niemiec - Bayernu Monachium. Pod wodzą byłego piłkarza klub jak na swoje standardy prezentował się bardzo nieregularnie i niestety dosyć często był upokarzany przez słabsze w teorii drużyny. Jednak dyrektor sportowy monakijskiej ekipy Paul Mitchell uważa, że Chorwat jest o wiele bardziej doświadczony i co za tym idzie bardziej godny zaufania od dotychczasowego trenera Roberto Moreno. Takimi słowami wypowiedział się Niko Kovacu: "Z radością witamy go w naszym klubie. Nadchodzący sezon będzie otwarciem nowego rozdziału w AS Monaco. Niko jest bardzo ceniony za swoją pracę w selekcjonowaniu młodych piłkarzy, ale także zarządzaniu sprawdzonymi zawodnikami. Jestem wręcz przekonany, że jego spore doświadczenie i osobowość będzie atutem, który pomoże zrealizować nasze cele". 83-krotny były reprezentant Chorwacji podczas swej kariery szkoleniowca miał pod swą wodzą takie kluby jak Red Bull Salzburg, Eintracht Frankfurt czy także wspomniany wyżej Bayern. Pełnił również rolę selekcjonera kadry narodowej.   L’AS Monaco est heureux d’annoncer l’arrivée de Niko Kovac au poste d’entraîneur. Le technicien croate a paraphé un contrat de trois ans, avec une option de prolongation.Niko Kovac dirigera son premier entraînement ce lundi au CE de La Turbie.https://t.co/QTavTeqQhM — AS Monaco 🇲🇨 (@AS_Monaco) July 19, 2020


19 LIPCA 2020, 23:15

Transfery

Kamil Glik o włos od Benevento Calcio
Polski defensor zaakceptował ofertę beniaminka Seria A. Jak podają m.in. włoski "Corielle dello Sport" oraz polski "Przegląd Sportowy", 32-latek indywidualnie porozumiał się już ze zdecydowanym liderem i tegorocznym mistrzem Serie B. W kwestii kwoty, którą zespół Czarownic musiałby zapłacić za Polaka, zarządy obydwu stron wydają się być na ostatniej prostej trwających negocjacji. Ponoć Benevento oferowało za obrońcę 2,5 miliona euro, podczas gdy AS Monaco życzyło sobie o 1 milion € więcej. Jak podaje ceniony włoski dziennikarz Nicolo Schira, finalnie do kasy klubu z Księstwa trafią okrągłe 3 miliony euro. Sam zainteresowany chętnie opuści dziewiątą drużynę obecnego sezonu Ligue 1, a jego jeszcze obecny pracodawca deklaruje już chęć pozyskania Diego Llorente z Realu Sociedad. Widać, że obydwie drużyny zbroją się na następny sezon, lecz celem francuskiego zespołu jest powrót do europejskich pucharów, zaś tego włoskiego - uniknięcie blamażu z kampanii 2017/2018, w którym na pierwszy punkt musieli czekać aż do 15. kolejki, a w całej kampanii uzyskali zaledwie 21 punktów i z hukiem spadli do drugiej klasy rozgrywkowej. Jednym z upragnionych przez szkoleniowca Benevento, a niegdyś legendy Milanu Filippo Inzaghiego graczy jest właśnie 73-krotny reprezentant Polski. Dodatkowo, defensorowi dobrze może zrobić powrót do Italii, gdzie reprezentował już barwy Palermo, Bari oraz Torino, którego jest legendą. Zanim Polak trafił na Półwysep Apeniński, jako senior występował w Ekstraklasie w Piaście Gliwice oraz w Realu Madryt C. W zakończonym już sezonie wystąpił w 24 spotkaniach, strzelając jedną bramkę. "Transfermarkt" wycenia go na 4,8 mln €.   KAMIL GLIK AS MONACO   BENEVENTO CALCIO     90%


15 LIPCA 2020, 20:52

Marcus Rashford celem PSG

14 LIPCA 2020, 17:54

Lucas Digne na celowniku Manchesteru City

03 LIPCA 2020, 15:49

Oficjalnie: Reggina zakontraktowała Jeremy'ego Meneza

24 CZERWCA 2020, 12:49

Wilfried Zaha chętny na przenosiny do PSG

16 CZERWCA 2020, 20:16

Rozchwytywany Layvin Kurzawa

16 CZERWCA 2020, 19:27

Manchester United zainteresowany Corentinem Tolisso

16 CZERWCA 2020, 19:21

PSG powalczy o Eduardo Camavingę

09 CZERWCA 2020, 21:12

Juventus rozważa pozyskanie Ousmane'a Dembele

25 MAJA 2020, 23:03