TRANSFERY

Borussia Dortmund monitoruje sytuację Jonathana Ikone


27 LIPCA 2020, 19:04


JONATHAN IKONE
BORUSSIA DORTMUND
LOSC LILLE
LIGUE 1
NIEMCY
FRANCJA
TRANSFERY



22-latek jest obiektem zainteresowania Żółto-Czarnych.

Saga z udziałem utalentowanego, żeby nie powiedzieć cudownego dziecka angielskiej piłki, skrzydłowego wicemistrza kraju Jadona Sancho to niekończąca się opowieść. Raz słyszy się z ust członków zarządu o braku propozycji ze strony wymienianych w mediach topowych ekip Premier League, zaś po chwili możemy czytać o tym, że 20-latek jest nieszczęśliwy, tęskni za domem, a ponadto rozmowy telefoniczne z nim przeprowadza gracz Manchesteru United Jesse Lingard. Jedno wydaje się być stosunkowo klarowne i oczywiste - o ile zainteresowany opuści BVB, to trafi na Old Trafford. Z racji, że wszystko jest jeszcze w tej kwestii możliwe, dyrektor sportowy Borussen Michael Zorc w rozmowie z "The Times" zasugerował, iż koncepcyjnym planem w razie wpłynięcia kwoty aż 120 milionów euro, jaka jest gwarantem opuszczenia Signal Iduna Park przez Anglika, obrano już potencjalny przyszły cel transferowy, będący możliwą alternatywą dla młodego skrzydłowego.

Jest nim gwiazdor LOSC Lille, francuski ofensywny pomocnik Jonathan Ikone. Ruch ten jest na pewno przemyślany, gdyż w tak młodym wieku gracz ten reprezentuje niezwykłą formę i w głównej mierze był kreatorem wyniku swojej drużyny, jakim jest zapewnienie sobie udziału w przyszłorocznej Lidze Europy. Klub z Zagłębia Ruhry, by myśleć o przejęciu Francuza, musi wyłożyć minimum 45 milionów euro. Pamiętajmy, że na liście życzeń Gelb-Schwarz znajduje się również Kosowianin Milot Rashica, który jednak może jeszcze rozważyć ofertę, którą otrzymał z Lipska.

Jonathan Ikone w rozegranych 36 meczach sezonu 2019/2020 ustrzelił 4 bramki i siedmiokrotnie asystował. Były piłkarz m.in. Montpellier czy Paris Saint-Germian wyceniany jest przez fachowy portal "Transfermarkt" na kwotę około 36 milionów.

 

👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe



Michał Nadrowski

Źródło:

The Times


KOMENTARZE

NAJNOWSZE NOWINKI