OL


Transfery

Oficjalnie: Maciej Wilusz nabytkiem Rakowa Częstochowa
Nowym zawodnikiem Czerwono-Niebieskich został 31-letni środkowy obrońca - Maciej Wilusz. Piłkarz dołącza do Rakowa na zasadzie darmowego transferu. Jego kontrakt będzie obowiązywał do czerwca 2023 roku. Kontrakt zawiera opcję przedłużenia o kolejny sezon. Maciej Wilusz urodził się 25 września 1988 roku we Wrocławiu. Ma 188 cm wzrostu i waży 85 kg. Jest wychowankiem Śląska Wrocław. W 2005 roku Wilusz wyjechał do Holandii, gdzie spędził 4 lata. Swoje umiejętności piłkarskie rozwijał w SC Heerenveen i Sparcie Rotterdam. W 2010 roku obrońca wrócił do Polski, gdzie przez kolejnych 7 lat występował w barwach takich klubów jak: MKS Kluczbork, GKS Bełchatów, Lech Poznań czy też Korona Kielce. W 2017 z drużyny Kolejorza trafił do rosyjskiego FK Rostów, gdzie grał do grudnia 2019 roku. Przez ostatnie pół roku Maciej reprezentował barwy ekipy Urału Jekaterynburga. Łącznie Wilusz ma na swoim koncie 80 występów na szczeblu Ekstraklasy, 50 w rosyjskiej Premier Lidze i 49 w rozgrywkach 1 ligi. 31-latek zaliczył także 11 spotkań w ramach Pucharu Polski i 5 w ramach Pucharu Rosji. W 198 występach zdobył 4 bramki oraz dwukrotnie asystował. 18 stycznia 2014 roku Maciej zadebiutował w reprezentacji Polski. Ze słynnym orzełkiem na piersi zdołał rozegrać cztery mecze. - Transfer Macieja Wilusza to zespołowa praca tak naprawdę całego klubu. Bez zaangażowania Michała Świerczewskiego i trenera Marka Papszuna wydaje się, że ściągnięcie Maćka byłoby niemożliwe. Liczymy na to, że Maciej będzie nie tylko ostoją naszego zespołu, ale też mentorem, który swoją postawą na boisku, ale także poza nim będzie pomagał pozostałym zawodnikom osiągnąć wyższy poziom - mówi Paweł Tomczyk, pełniący funkcję szefa działu skautingu drużyny Rakowa.   ❗️Maciej Wilusz nowym piłkarzem Rakowa. Więcej: https://t.co/tsuR7j5i2N pic.twitter.com/mIUlmvkkGp — Raków Częstochowa (@Rakow1921) August 4, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


04 SIERPNIA 2020, 20:33
Transfery

Merveille Fundambu przymierzany do Widzewa Łódź
20-latek jest łączony z przejściem do beniaminka Fortuna 1 Ligi. Jak poinformował łódzki oddział "Gazety Wyborczej", Merveille Fundambu znalazł się na liście życzeń Widzewa Łódź. Środkowy pomocnik ostatnie pół sezonu także spędził na zapleczu PKO Ekstraklasy w barwach Radomiaka Radom, który grał w finale baraży, ale uległ Warcie Poznań, która ostatecznie awansowała do elity. Merveille Fundambu to mierzący 180 cm wzrostu zawodnik z Demokratycznej Republiki Konga, który do Polski przyleciał w maju 2019 roku, zasilając wówczas ekipę KTS-u Weszło, której właścicielem jest dziennikarz Krzysztof Stanowski. Z Widzewem Łódź łączeni są także Mateusz Michalski, a także Jakub Bartosz. Aktualizacja: Krzysztof Stanowski jest na stadionie Widzewa, co może mieć związek z wyżej wspomnianym transferem Merveille'a Fundambu do Łodzi.   Pierwszy raz jestem na nowym stadionie. Ładnie tu 💪😋 pic.twitter.com/0TpbBreH6V — Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) August 4, 2020 Widzew Łódź to klub o wspaniałej historii i moim zdaniem wielkiej przyszłości. Elektryzujące miejsce. Dodatkowo dla nas wielkim atutem jest to, że trener Dobi mówi biegle w języku francuskim. Ale czy Merveille Fundambu tam zagra, okaże się za 2-3 dni. — Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) August 4, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


04 SIERPNIA 2020, 16:19
Transfery

Maciej Wilusz najpewniej dołączy do Rakowa Częstochowa
Powrót Macieja Wilusza do Polski jest bardzo bliski. "Przegląd Sportowy", który powołuje się na Twittera sprawdzonego użytkownika o nazwie "Janekx89", mówi o przenosinach obrońcy do Rakowa Częstochowa, które są na ostatniej prostej. W drużynie Marka Papszuna były reprezentant Polski miałby zastąpić wracającego do Crystal Palace Jarosława Jacha. Angielski klub życzył sobie aż 1 miliona euro za wykup piłkarza, na co zespół Rakowa z powodów finansowych nie mógł przystać. Natomiast Maciej Wilusz wydaje się być dobrym pomysłem na załatanie tej dziury w obronie. Trener Papszun od dłuższego czasu myślał o ściągnięciu na stałe doświadczonego stopera do swojego zespołu. 31-latek natomiast to przecież Mistrz Polski z 2015 roku oraz piłkarz, który niejedno w swojej karierze przeżył. Obecnie Wilusz pozostaje bez klubu po tym, jak nie przedłużył umowy z Uralem. Obrońca wyjechał na podbój ligi rosyjskiej latem 2017 roku, kiedy skończył się jego kontrakt z Lechem Poznań i przeszedł do drużyny FK Rostów. Na przeszkodzie tym planom stanęła poważna kontuzja kolana na początku 2019 roku. W sumie w drużynach Rostowa i Uralu rozegrał 55 meczów w ciągu trzech lat pobytu w Rosji. Transfer może być dobrym ruchem zarówno dla Rakowa, jak i dla Wilusza. Klub z Częstochowy wypełni lukę po utracie Jacha, natomiast dla samego obrońcy jest to szansa na powrót do regularnej gry, a także odbudowanie swojej dyspozycji.   🔜Maciej Wilusz (eks Urał Jekaterynburg🇷🇺) bliski podpisania kontraktu z Rakowem Częstochowa. — Janekx89 (@janekx89) August 2, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


03 SIERPNIA 2020, 17:44

Transfery

Oficjalnie: Alexander Gorgon zagra dla Pogoni Szczecin
Austriacki piłkarz polskiego pochodzenia – Alexander Gorgon – związał się trzyletnią umową z Pogonią Szczecin, która będzie ważna do 30 czerwca 2023. Od 2016 roku Gorgon reprezentował barwy chorwackiego klubu HNK Rijeka, dla którego w 126 meczach strzelił 42 gole. Wcześniej grał w Austrii Wiedeń, której jest wychowankiem. Jego bilans w klubie ze stolicy Austrii to 161 gier i 52 trafienia. Wśród jego sukcesów należy wymienić tytuły mistrza Austrii, mistrza Chorwacji oraz trzy zwycięstwa w rozgrywkach Pucharu Chorwacji. W sezonie 2015/2016 z 19 golami na koncie był wicekrólem strzelców austriackiej Bundesligi. Miał okazję występować w fazie grupowej Ligi Europy w sezonach 2011/2012 i 2017/2018. Pogoń Szczecin co ciekawe jest dopiero trzecim klubem w karierze 31-letniego zawodnika. Zawodnik jest synem Wojciecha Gorgonia, który w latach 80. grał w Wiśle Kraków i Zagłębiu Sosnowiec, a potem wyemigrował do Wiednia, gdzie 28 października 1988 roku na świat przyszedł Alexander. Ten piłkarz biegle porozumiewa się po polsku. - Alexa znaliśmy i obserwowaliśmy od kilku lat, ale wcześniej był zdecydowanie poza naszym zasięgiem. Teraz nadarzyła się okazja, by zaproponować mu grę w Pogoni. Liczymy na jego doświadczenie. Jest to zawodnik, który w swojej karierze zdobył sporo goli i na pewno widzimy dużą szansę na to, że bardzo szybko zacznie spełniać swoją rolę w Szczecinie – mówi szef pionu sportowego Dariusz Adamczuk. Gorgon będzie występował z numerem 20. Może grać na pozycji numer 10, skrzydle lub w ataku. Treningi z drużyną rozpocznie na przyszłym zgrupowaniu w Opalenicy.   Alexander Gorgon nowym piłkarzem Pogoni Szczecin 💥➡️ https://t.co/20Z4opP33p pic.twitter.com/0G3FVPbfSF — Pogoń Szczecin (@PogonSzczecin) August 3, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


03 SIERPNIA 2020, 12:16

Transfery

Oficjalnie: Maarten Stekelenburg bramkarzem Ajaxu Amsterdam
37-latek formalnie właśnie dołączył do ekipy Godenzonen. Jak możemy przeczytać na oficjalnej klubowej stronie, szeregi zespołu zasilił doświadczony bramkarz, przychodzący na zasadzie darmowego transferu z angielskiego Evertonu Maarten Stekelenburg. Weteran boisk nie mógł liczyć na jakiekolwiek występy w Anglii, gdyż niezmiennie w ekipie The Toffees pierwszym wyborem jest Jordan Pickford. Czasy świetności Holendra przypadały na koniec I i początek II dekady XXI wieku, kiedy to w stolicy mówiono o nim jako o godnym zastępcy legendy Edwina van der Sara, zaś w kadrze narodowej nie miał sobie równych i dzięki jego paradom i ciężkiej pracy innych kolegów udało się Oranje dotrzeć do finału Mundialu w 2010 roku. Ostatnie 5 lat piłkarz spędził w różnych angielskich klubach i teraz prawdopodobnie na zwieńczenie kariery postanowił wrócić do miejsca, które przez wiele lat mógł nazywać swoim piłkarskim domem. Maarten Stekelenburg w zakończonej kampanii nie dostał ani jednej szansy czy to w rozgrykwach ligowych czy także w pucharach. 37-latek jest wyceniany przez fachowy oraz bardzo ceniony "Transfermarkt.de" na mniej więcej 550 tysięcy euro.   We still owed you this one... Contract = signed. 🖊️#WelcomeBack pic.twitter.com/uhsG1jowcy — AFC Ajax (@AFCAjax) August 1, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


02 SIERPNIA 2020, 20:20

Transfery

Oficjalnie: Pavels Steinbors golkiperem Jagiellonii Białystok
Nowym zawodnikiem Jagiellonii Białystok został Pavels Steinbors. Bramkarz, który do tej pory bronił barw Arki Gdynia, będzie występował z numerem jeden. Łotewski golkiper podpisał dwuletni kontrakt z możliwością przedłużenia o rok. Pavels Steinbors urodził się 21 września 1985 roku w Rydze. Swoje premierowe piłkarskie kroki stawiał w zespole z rodzinnego miasta, Skonto Ryga. W akademii tego klubu szkolił się do 2001, kiedy został włączony do kadry pierwszej drużyny. Nigdy nie dane mu było zadebiutować w tym zespole, choć był jego członkiem przez cztery lata. Przez cały okres swojego pobytu w stołecznej ekipie Pavels zanotował występy jedynie w drużynie rezerw. W 2005 roku rozstał się ze Skonto. Kolejnym klubem w karierze mierzącego 191 cm zawodnika był inny zespół ze stolicy Łotwy, FK Jurmala. Do niestniejącego już klubu Steinbors dołączył na początku 2005 roku. Łącznie barw drugiej ze stołecznych drużyn bronił przez nieco ponad trzy lata. W tym czasie zdołał uzbierać 43 występy, podczas których prezentował się z dobrej strony. Swoją formą przyciągnął wzrok zagranicznych klubów, które coraz chętniej spoglądały w jego kierunku. W spekulacjach medialnych przewijały się nazwy wielu klubów, zarówno z zachodu jak i wschodu Europy. Ostatecznie, na początku 2008 roku, najbardziej konkretne okazało się angielskie Blackpool, występujące wówczas na poziomie Championship, czyli drugim szczeblu rozgrywek. Anglicy przekonali zarówno zawodnika jak i klub do transferu, który został sfinalizowany w styczniu tamtego roku. Nowy golkiper spędził na Wyspach Brytyjskich ledwie kilka miesięcy, które nie okazały się dla niego udane. Podczas pobytu w The Tangerines nie dane było łotewskiemu zawodnikowi zadebiutować. Po sezonie 2012/2013 Pavels wrócił do Europy. Wówczas niespełna 27-letni zawodnik podpisał kontrakt z występującym wówczas w Ekstraklasie Górnikiem Zabrze. Na Śląsku urodzony w Rydze bramkarz grał przez kolejne dwa sezony. Przez cały okres swojego pobytu w zabrzańskiej drużynie był podstawowym bramkarzem, występując w 54 meczach ligowych oraz w trzech starciach pucharowych. Górnicy z Łotyszem w składzie zmagania ligowe w sezonie 2013/2014 zakończyli na piątym miejscu w tabeli, a w 2014/15 na siódmej lokacie. Przed startem sezonu 2015/2016 Pavels Steinbors po raz szósty w swojej karierze zdecydował się na zmianę klubu. Jego wybór padł na cypryjski zespół - Nea Salamina Famagusta. W tym klubie spędził całą kampanię 2015/2016, będąc raczej podstawowym zawodnikiem. Wystąpił w 14 spośród 26 spotkań ligowych podczas sezonu zasadniczego oraz w dwóch spotkaniach ligowych podczas rundy play-off. Razem z kolegami z zespołu zakończył ligową rywalizację na 6. miejscu. Po rocznym pobycie na Cyprze wychowanek Skonto Ryga zdecydował się po raz kolejny zmienić otoczenie. Wrócił do Polski, gdzie podpisał umowę z ówczesnym beniaminkiem Ekstraklasy, Arką Gdynia. To właśnie z gdynianami związany jest ostatni przed przenosinami do Jagiellonii etap kariery łotewskiego bramkarza i to z tym klubem reprezentant swojego kraju jest najbardziej utożsamiany. Nie ma w tym nic dziwnego, bowiem w Gdyni Steinbors spędził pełne cztery sezony, podczas których rozegrał łącznie 129 spotkań na wszystkich frontach. Bardzo cieszył się ze zdobycia Pucharu Polski w sezonie 2016/2017 oraz dwukrotnie ze zdobycia także Superpucharu Polski (w sezonach 2017/2018 oraz 2018/2019). Ponadto też jako zawodnik Arkowców rywalizował na europejskiej arenie, gdzie podopieczni trenera Leszka Ojrzyńskiego po zaciętym i wyrównanym boju musieli uznać wyższość duńskiego FC Midtjylland. Dzięki występom w Arce Pavels stał się podstawowym bramkarzem Łotwy (dotąd 12 występów w kadrze), został również wybrany najlepszym piłkarzem na Łotwie w 2019 roku. Teraz będzie miał okazję udowodnić swoje bardzo duże umiejętności w barwach białostockiego klubu - Jagiellonii. Trenerem Jagi właśnie został były asystent Adama Nawałki, czyli Bogdan Zając.   🔝 Jest nam niezmiernie miło poinformować, że nowym zawodnikiem Jagiellonii Białystok został Pavels Steinbors❗️ Bramkarz 🇱🇻, który do tej pory bronił barw Arki Gdynia, będzie występował z numerem 1️⃣. Pavels, witamy w Jagiellonii!💛❤️Więcej ➡️ https://t.co/RqUqm9LCBr pic.twitter.com/Z83c7OfqX2 — Jagiellonia (@Jagiellonia1920) July 31, 2020 Bogdan Zając został nowym szkoleniowcem Jagiellonii Białystok. 47-letni szkoleniowiec związał się z "Żółto-Czerwonymi" rocznym kontraktem z opcją przedłużenia o kolejny rok 💛❤️. Trenerze witamy w Jagiellonii❗️Więcej ➡️ https://t.co/DMXElArcS6 pic.twitter.com/WVST9nnXls — Jagiellonia (@Jagiellonia1920) July 31, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


31 LIPCA 2020, 19:38

Transfery

Oficjalnie: Victor Osimhen rekordowym nabytkiem SSC Napoli
SSC Napoli zaprezentowało za pomocą swoich mediów społecznościowych najdroższy nabytek w historii nigeryjskiego napastnika Victora Osimhena. Zawodnik podpisał obowiązujący z klubem długoterminowy kontrakt ważny do 2025 roku. Według różnych źródeł Aurelio de Laurentiis ma wypłacać nowemu piłkarzowi około 3,5 mln euro za sezon gry wraz z premiami zawartymi w tym kontrakcie. Osimhen początkowo w ogóle nie brał wyjazdu do Włoch pod uwagę, z powodu znanych z rasistowskich incydentów włoskich kibiców. Uspokoił go jednak Kalidou Koulibaly - senegalski obrońca Napoli, namawiając go do gry na boiskach Seria A. Azzurri za swojego nowego goleadora musieli wyłożyć około 50 mln euro plus 7-8 mln ewentualnych bonusów oraz najprawdopodobniej karty zawodnicze dwóch piłkarzy: doświadczonego greckiego bramkarza Orestisa Karnezisa oraz kapitana Primavery Claudio Manziego. Jest to rekord transferowy Napoli, który do tej pory należał do Meksykanina Hirvinga Lozano, a wynosił on około 42 mln euro. Nigeryjczyk przychodzi do Włoch z francuskiego LOSC Lille, gdzie spędził ostatni rok rozgrywając naprawdę udany sezon. W rozgrywkach Ligue 1 przed przedwczesnym zakończeniem ligowych zmagań rozegrał 27 spotkań strzelając 13 bramek, tyle samo co brazylijski gwiazdor Neymar, dokładając do tego 5 asyst. W pozostałych rozgrywkach, czyli Lidze Mistrzów i rozgrywkach pucharowych we Francji rozegrał łącznie 11 meczów, dopisując do swojego dorobku bramkowego kolejnych 5 goli. 21-letni zawodnik rok temu przychodził do Lille z belgijskiego RSC Charleroi za około 14 mln euro, wcześniej przywdziewając barwy niemieckiego VfL Wolfsburg. Fachowy portal "Transfermarkt.de" wycenia szybkiego napastnika na 27 milionów €. Mało kto wie, że nigeryjski napastnik zdobył najwięcej bramek na Mistrzostwach Świata do lat 17 w 2015 roku, kiedy to jego reprezentacja wygrała cały turniej, a on sam strzelając 10 goli dostał koronę króla strzelców tamtego Mundialu zdobywając bramkę również w finale tego prestiżowego turnieju odbywającego się w Bułgarii. Przyjście nowego strikera przesądza raczej o odejściu reprezentanta Polski Arkadiusza Milika z drużyny spod Wezuwiusza. Według włoskich dziennikarzy transfer do Starej Damy stanął pod znakiem zapytania. Więcej info o sytuacji środkowego napastnika możecie przeczytać w naszym najnowszym artykule: Przyszłość Arkadiusza Milika wciąż niejasna   Welcome Victor👉 https://t.co/Gmi6FnvO21#WelcomeOsimhen💙 #ForzaNapoliSempre pic.twitter.com/miFie1wyoO — Official SSC Napoli (@sscnapoli) July 31, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


31 LIPCA 2020, 16:07

Przyszłość Arkadiusza Milika wciąż niejasna

30 LIPCA 2020, 23:09

Manchester United albo Juventus nowym zespołem Raula Jimeneza

30 LIPCA 2020, 22:03

Monchu trafi do Sassuolo Calcio?

30 LIPCA 2020, 19:17

Everton zagiął parol na Jeremiego Bogę

29 LIPCA 2020, 22:38

Oficjalnie: Maciej Rybus przedłużył umowę z Lokomotiwem Moskwa

29 LIPCA 2020, 19:45

Oficjalnie: Josip Juranović wzmocnieniem Legii Warszawa

29 LIPCA 2020, 18:28

Radja Nainggolan zaproponowany Fiorentinie

29 LIPCA 2020, 13:20

Ozan Kabak celem Liverpoolu

28 LIPCA 2020, 21:27