Thomas Vermaelen prawdopodobnie trafi do Watfordu. Angielski dziennik "Mirror" donosi, że Thomas Vermaelen powędruje na roczne wypożyczenie z możliwością wykupu do Watfordu. Dla belgijskiego defensora będzie to powrót do Premier League, bowiem w latach 2009-2014 reprezentował barwy Arsenalu. Z zespołu Kanonierów wyciągnęła go FC Barcelona, która wówczas zapłaciła za niego 19 milionów euro. 31-latek jednak nie sprawdził się w stolicy Katalonii i aktualny sezon spędził na wypożyczeniu w AS Romie, gdzie także nie jest ważną postacią drużyny, między innymi z powodu ciągłych kontuzji. Teraz Blaugrana ponownie odda go na wypożyczenie. 60-krotny reprezentant Belgii najprawdopodobniej wróci do Premier League i będzie grał w zespole popularnych Szerszeni.

CSKA Moskwa jest zainteresowane Maciejem Rybusem. Jak donosi rosyjski dziennik "Izvestia" Maciej Rybus podczas najbliższego letniego okienka będzie jednym z priorytetów transferowych CSKA Moskwa. Według tej gazety, działacze sześciokrotnego mistrza Rosji kontaktowali się już z Olympique Lyon, w którym Polak aktualnie występuje. 27-letni kadrowicz Adama Nawałki trafił do Francji w lipcu 2016 roku z Tereka Grozny, ale jak się teraz okazuje, może szybko wrócić na wschód Europy. Reprezentant Polski nie jest podstawowym zawodnikiem Lyonu, a jego usługami zainteresowane jest CSKA Moskwa. Maciej Rybus w 26 spotkaniach tego sezonu zaliczył dwie asysty, w tym jedną podczas wczorajszego rewanżowego spotkania półfinału Ligi Europy przeciwko Ajaxowi Amsterdam (zobacz TUTAJ).

Manchester United podczas letniego okienka transferowego może zakontraktować gwiazdę Realu Madryt. Według "Dario Gol" agent Garetha Bale'a potwierdził, że Królewscy rozmawiają z Czerwonymi Diabłami na temat transferu Walijczyka do klubu z Old Trafford. Doniesienia mówią o tym, że 27-latek jest otwarty na powrót do Premier League. Wcześniej 66-krotny reprezentant Walii występował już w takich zespołach jak Southampton i Tottenham Hotspur. Teraz może wrócić do Premier League i reprezentować barwy Manchesteru United, który jak wiadomo nie od dziś zabiega o jego względy. Gareth Bale do Madrytu trafił w 2013 roku z ekipy Kogutów za około 100 milionów euro. W obecnym sezonie 27-latek rozegrał dla Realu 26 meczów, w których zdobył dziewięć bramek i pięciokrotnie asystował. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na 90 milionów euro. 

Alvaro Morata znalazł się na celowniku Arsenalu. Na napastnika Realu Madryt mają już chęć także Chelsea i Manchester United. Jednak według ostatniego raportu angielskich mediów, menedżer Kanonierów Arsene Wenger jest w stanie złożyć ofertę opiewającą na 50 milionów funtów za Hiszpana. W obecnym sezonie były piłkarz Juventusu czuje się niedoceniany przez trenera Królewskich Zinedine'a Zidane'a. Z Arsenalem tego lata może pożegnać się natomiast Alexis Sanchez, a wspomniany 24-latek miałby zastąpić bramkostrzelnego reprezentanta Chile. Alvaro Morata w obecnym sezonie La Liga rozegrał we wszystkich rozgrywkach 40 spotkań, w których zdobył 20 goli i zaliczył 6 asyst. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na 40 milionów euro.

Chętny na pozyskanie Michała Pazdana będzie musiał się liczyć ze sporym wydatkiem. Serwis "Sport.pl" donosi, że klub, który podczas najbliższego letniego okienka transferowego zechce pozyskać Michała Pazdana, będzie musiał zapłacić 2,5 miliona euro. Tyle ma wynosić wpisana do kontraktu defensora klauzula odstępnego. Michał Pazdan był jednym z bohaterów reprezentacji Polski podczas ostatnich mistrzostw Europy we Francji i już po tym turnieju zaczęły nim się interesować europejskie zespoły. 29-latek pozostał jednak w Legii i nawet przedłużył umowę z warszawską drużyną, w którym zawarto klauzulę wykupu w wysokości właśnie 2,5 milina euro. 25-krotny reprezentant Polski był łączony z przenosinami do m.in. Pescary Calcio, Sampdorii Genua, FSV Mainz, Ingolstadt 04 i Realu Betisu. Najkonkretniejszą ofertę złożyli do tej pory jednak włodarze Besiktasu Stambuł, którzy zaproponowali za stopera Wojskowych nieco ponad 2 miliony euro.

Łukasz Skorupski latem może trafić do Napoli. Jak informują dziennikarze "Sky Sport Italia", agent Łukasza Skoruspkiego Bartłomiej Bolek negocjuje z włodarzami Napoli transfer Łukasza Skorupskiego. Polski bramkarz miałby zostać następcą 34-letniego Pepe Reiny, z którego w Neapolu nie są do końca zadowoleni. Były golkiper Górnika Zabrze ostatnie dwa lata spędził na wypożyczeniu w Empoli, ale formalnie ciągle jest piłkarzem AS Romy. W Rzymie 26-latek jednak nie ma za bardzo szans na regularną grę, więc poważnie myśli o zmianie barw klubowych. Nie od dziś wiadomo, że usługami Łukasza Skorupskiego interesuje się Napoli, z którego władzami miał już się nawet spotkać jego agent, Bartłomiej Bolek. Kadrowicz Adama Nawałki w zespole, który rozgrywa swoje domowe mecze na Stadio San Paolo, mógłby grać ze swoimi reprezentacyjnymi kolegami - Piotrem Zielińskim i Arkadiuszem Milikiem.

Dyrektor sportowy Manchesteru City Aitor Beguiristain obserwował kilku piłkarzy Juventusu. Podczas wtorkowego rewanżowego meczu Juventusu z AS Monaco w ramach 1/2 finału Ligi Mistrzów dyrektor sportowy The Citizens przyglądał się trzem piłkarzom Juve. Najbardziej skupiony był na Alexie Sandro, ale obserwował także poczynania Leonardo Bonucciego i Daniego Alvesa. Klub z Premier League chce złożyć ofertę za Alexa Sandro w wysokości 50 milionów euro. Jeśli chodzi o Leonardo Bonucciego, to kwota ma wyglądać podobnie. Na obu zawodników władze Manchesteru City chcą przygotować łącznie 100 milionów euro. Były menadżer FC Barcelony, a obecnie trener zespołu z Etihad Stadium Pep Guardiola chce w końcu wzmocnić swoją drużynę i liczyć się w przyszłym sezonie w walce o mistrzostwo Anglii, jak i o trofeum Ligi Mistrzów. Wydaje się, że zakontraktowanie, któregoś z tych graczy będzie trudnym zadaniem dla włodarzy The Citizens. Leonardo Bonucci stanowi wielką siłę w obronie Juventusu i jest jednym z najlepszych obrońców na świecie. Z kolei Alex Sandro jest niezastąpionym piłkarzem na lewej stronie defensywy. Patrząc jednak na obronę Starej Damy, to zbliża się pora, żeby zaczynać ją odmładzać. Każdy z defensorów - mowa tutaj o Giorgio Chiellinim, Andrei Barzaglim, Leonardo Bonuccim oraz Danim Alvesie - mają już ponad 30 lat. Tylko Alex Sandro jest jeszcze przed trzydziestką.

Iker Casillas może opuścić FC Porto. Hiszpański bramkarz podczas najbliższego letniego okienka transferowego prawdopodobnie odejdzie z FC Porto. Wszystko przez wysokie wynagrodzenie 35-latka, które do tej pory popularne Smoki wypłacały wspólnie z Realem Madryt. Iker Casillas trafił do FC Porto w 2015 roku właśnie z ekipy Królewskich i oba kluby przez dwa sezony dzieliły kosztami jego utrzymania. Od kampanii 2017/2018 portugalski zespół musiałby już samodzielnie opłacać wynagrodzenie byłego kapitana reprezentacji Hiszpanii. "A Bola" informuje, że drużyny z Estadio do Dragao po prostu na to nie stać i w związku z tym włodarze klubu będą chcieli zrezygnować z usług legendy Realu Madryt. Warto dodać, że zainteresowanie Ikerem Casillasem niedawno wyrażała Olympique Marsylia oraz zespoły z Major League Soccer.