Joshua King prawdopodobnie zmieni klub już w najbliższym okienku transferowym.  Jak informuje "Daily Mail", piłkarzem Bournemouth poważnie zainteresowany jest Tottenham Hotspur. Zawodnik, który może występować na pozycji pomocnika lub napastnika, prezentuje w tym sezonie znakomitą formę - strzelił już 15 bramek w 34 meczach. Reprezentant Norwegii jest wyceniany na około 15 milionów funtów. Jego kontrakt z popularnymi Wisienkami obowiązuje do 30 czerwca 2020 roku. Warto odnotować, że Joshua King w przeszłości grał w młodzieżowych drużynach Manchesteru United.

Dawid Kownacki znalazł się na celowniku Chelsea i Arsenalu. Skauci The Blues i Kanonierów obserwowali napastnika Lecha Poznań podczas finału Pucharu Polski. Angielskie media nazywają Dawida Kownackiego "nowym Robertem Lewandowskim". 20-latek w trakcie tego meczu jednak się nie popisał, a Kolejorz przegrał 1:2 z Arką Gdynia. Młodzieżowy reprezentant Polski wzbudził zainteresowanie także Leicester City. Podczas ostatniego zimowego okienka transferowego zgłaszały się po niego również inne kluby z Fiorentiną na czele, która nawet złożyła ofertę w wysokości 3 milionów euro.  Dawid Kownacki w 29 spotkaniach tego sezonu strzelił 12 bramek i zaliczył dwie asysty.

Pomocnik Chelsea znalazł się w kręgu zainteresowań dwóch innych klubów z Premier League. Mowa o Manchesterze United i Liverpoolu. Jürgen Klopp nie jest do końca zadowolony z poczynań swoich podopiecznych, dlatego rozważa transfer między innymi Cesca Fabregasa. Z zespołem The Reds już tego lata może pożegnać się Philippe Coutinho. Całe plany chce jednak pokrzyżować Jose Mourinho, który podobno także chciałby pozyskać Cesca Fabregasa. Wśród zainteresowanych 110-krotnym reprezentantem Hiszpanii są także inne kluby z Europy i nie tylko. Mowa tutaj o AC Milanie, Bayernie Monachium, Atletico Madryt oraz zespołach z Chinese Super League. Portal "Transfermarkt.de" wycenia Hiszpana na 35 milionów euro. Cesc Fabregas w obecnej kampanii rozegrał 25 meczów w Premier League, strzelając 4 bramki i asystując 9 razy.

Od dłuższego czasu spekuluje się o transferze Antoine'a Griezmanna do Manchesteru United. Jak informuje "Daily Mail", Francuz miałby zarabiać na Old Trafford aż 295 tysięcy funtów tygodniowo, co pozwoliłoby mu zostać najlepiej opłacanym graczem w całej lidze angielskiej. Napastnik Atletico Madryt posiada klauzulę wykupu w wysokości 79 milionów funtów, a jego umowa obowiązuje jeszcze przez cztery lata. Jeżeli Czerwone Diabły zdecydowałyby się ją aktywować, koszt całej operacji wyniósłby ponad 150 milionów funtów. W ubiegłym tygodniu doradca gracza Eric Olhats ujawnił szczegóły kontraktu, jednocześnie dodając, że możliwe są przenosiny zawodnika do lokalnego rywala - Realu Madryt. Królewscy aktualnie poszukują bramkostrzelnego snajpera, który mógłby zastąpić spisującego sie poniżej oczekiwań Karima Benzemę lub Alvaro Moratę, który prawdopodobnie latem opuści Santiago Bernabeu. Nie ulega wątpliwości, że Antoine Griezmann jest obecnie jednym z najlepszych napastników na świecie. W lidze hiszpańskiej zdobył 100 bramek w 249 spotkaniach.

Klub z Londynu nie potrafi sprostać oczekiwaniom finansowym reprezentanta Niemiec. Tę sytuację może wykorzystać Fenerbahce, które jest w stanie sprostać jego wymaganiom. Mesut Özil  trafił na Emirates Stadium w 2013 roku. Arsenal zapłacił wówczas za Niemca 47 milionów euro. Przez całą swoją karierę w barwach Kanonierów rozegrał 155 spotkań, w których zdobył 31 goli oraz zaliczył 54 asysty. Obecne zarobki ofensywnego pomocnika wynoszą 140 tysięcy funtów tygodniowo. Piłkarz ma ogromne wymagania i ocenia swoją grę na wypłatę w wysokości 300 tysięcy funtów. Zespół z Londynu może jednak zaoferować byłemu zawodnikowi Realu Madryt maksymalnie 250 tysięcy funtów tygodniowo. Tą sytuację może wykorzystać Fenerbahce, które za 28-letniego zawodnika oferuje ponad 42 miliony funtów. Turecki klub jest również w stanie spełnić kryteria zarobkowe reprezentanta Niemiec. Drużyna ze Stambułu obecnie zajmuje trzecią pozycję w lidze ze stratą ośmiu punktów do liderującego Besiktasu oraz ze stratą czterech oczek do drugiego miejsca gwarantującego grę w eliminacjach do Ligi Mistrzów.  Portal "Transfermarkt.de" wycenia Mesuta Özila na 50 milionów euro.

Szanse Manchesteru United na ściągniecie Andrea Belottiego wydają się coraz mniejsze. Włoch potwierdził, że nie jest zainteresowany przenosinami do zespołu, który nie będzie występował w Lidze Mistrzów. Jednocześnie, do walki o zawodnika włączyła się londyńska Chelsea, która w przeciwieństwie do Czerwonych Diabłów ma już zagwarantowany udział w przyszłorocznych rozgrywkach Champions League. Napastnik zalicza aktualnie fenomenalny sezon - w 34 meczach zdobył aż 27 goli. W 2015 roku został ściągnięty z Palermo za ponad 8 milionów euro. Jego aktualna umowa obowiązuje do 2021 roku. Zawarta w niej klauzula mówi o kwocie odstępnego w wysokości 84 milionów funtów.

Jak informuje "Sky Sports", skrzydłowy Napoli Dries Mertens poważnie rozważa przenosiny do Anglii już w letnim okienku transferowym. 29-latek jest jedną z największych gwiazd ligi włoskiej - w aktualnym sezonie strzelił już 28 goli i zaliczył 12 asyst w 42 meczach. Jako faworyta w wyścigu po podpis Belga najczęściej wymienia się Manchester United. Jednak Anglicy muszą być gotowi na wyłożenie kwoty zbliżonej do 50 milionów euro. Dries Mertens ma kontrakt obowiązujący do 2022 roku, co znaczenie ułatwia negocjacje aktualnemu pracodawcy zawodnika. Mając na uwadze kontuzję Zlatana Ibrahimovicia Jose Mourinho będzie zmuszony do zakupu napastnika z najwyższej półki. Mówi się również o poważnym zainteresowaniu Antoinem Griezmannem.

Trener Atletico Madryt od przyszłego sezonu może zawitać do Interu Mediolan. Działacze Nerazzurrich zainicjowali już spotkanie z Diego Simeone, podczas którego klub z Mediolanu będzie proponował mu przejęcie włoskiego giganta. Spotkanie ma odbyć się po meczach półfinałowych Ligi Mistrzów, w których Atletico Madryt podejmie Real Madryt. 47-letni Argentyńczyk miałby zarabiać w Interze Mediolan 6 milionów euro netto przez trzy lata. Były trener Catanii Calcio przejąłby zespół po Stefano Piolim od razu po zakończeniu tego sezonu i miałby pełną kontrolę nad letnimi transferami. Obecny kontrakt Diego Simeone z Atletico Madryt wygasa w 2018 roku. 47-latek występował w Interze Mediolan jako piłkarz w latach 1997-1999. Nigdy nie krył tego, że w przyszłości chciałby poprowadzić włoski klub także w roli szkoleniowca.