MANCHESTER CITY

Eden Hazard przymierzany do Manchesteru City

The Citizens planują zimowe wzmocnienia. Według informacji podawanych przez brytyjski dziennik "Sunday Mirror", Eden Hazard będzie głównym celem transferowym Manchesteru City na najbliższe lato. Pep Guardiola ponoć widzi w belgijskim skrzydłowym idealne zbalansowanie swojej drużyny. Przypomnijmy, że gwiazdor Chelsea wcześniej był głównie łączony z przenosinami do Realu Madryt, a później mówiło się, iż ostatecznie przedłuży kontrakt z The Blues, ale wciąż nie jest znana przyszłość bramkostrzelnego skrzydłowego. Popularni Obywatele są podobno gotowi przeznaczyć na pozyskanie kapitana reprezentacji Belgii nawet 150 milionów funtów. Eden Hazard w 32 spotkaniach obecnej kampanii zdobył 12 goli i zaliczył 8 asyst. Portal "Transfermarkt.de" szacuje jego wartość na 100 milionów euro.

Rozchwytywany Milan Skriniar

FC Barcelona, Real Madryt i Manchester City rozważają pozyskanie lidera defensywy Interu Mediolan. Włoski serwis "Football Italia" podaje, jakoby 22-leni obrońca drużyny z Giuseppe Meazza znalazł się na celowniku największych klubów europejskiej piłki. Obecnie żaden z wymienionych zespołów nie wykazuje przewagi w wyścigu po młodego zawodnika. Dyrektor sportowy Nerazzurrich, Piero Ausilio, oświaczył, iż Skriniar może okazać się zbyt ważny dla drużyny, która zajmuje czwartą lokatę w tabeli Serie A. Wysoka oferta, jaką może zaproponować każdy z tych trzech ekip, może jednak wpłynąć na decyzję włoskiego działacza. W sezonie 2017/2018 mierzący 187 centymetrów Słowak zdobył 3 bramki w 23 meczach i jest uznawany za filar defensywy drużyny Luciano Spallettiego. Portal "Transfermarkt.de" wycenia 7-krotnego reprezentanta naszych południowych sąsiadów na 30 milionów euro.

Manchester City zainteresowany Antoinem Griezmannem

Manchester City latem będzie chciał sprowadzić Antoine'a Griezmanna na Etihad Stadium. W tym okienku transferowym mieliśmy stać się świadkami wielkiego transferu na linii Atletico Madryt, a FC Barceloną. Niestety włodarze Blaugrany zdementowali krążące informacje na temat sprowadzenia Francuza na Camp Nou. Pojawiły się nowe informacje, jakoby napstnik Los Rojiblancos miał przenieść się na Etihad Stadium. Sergio Aguero ma stanowić kartę przetargową i w chwili wymiany dwóch wielkich zawodników, miałby powrócić do Madrytu, gdzie występował w latach 2006-2011. Jeśli plotka stanie się faktem, to trzeba będzie powiedzieć o dość dziwnym ruchu włodarzy Manchesteru City. Argentyńczyk świetnie radzi sobie w Anglii. Stał się już klubową legendą. Idealnie pasuje do koncepcji Pepa Guardioli i trener zawsze może na niego liczyć. Sam Gabriel Jesus nie będzie miał lepszego wzoru do naśladowania. Brazylijczyk sporo podpatruje od starszego kolegi na treningach. W tej kampanii Aguero ma świetne statystyki. W każdym meczu widzimy go na liście osób trafiających do siatki rywala lub w roli asystującego. Obecnie Argentyńczyk w 28 meczach ustrzelił 23 bramki i 5 arazy asystował.

Aymeric Laporte o krok od Manchesteru City

The Citizens są coraz bliżej pierwszego zimowego wzmocnienia. Hiszpańskie i brytyjskie media zgodnie informują, że Aymeric Laporte podczas tego okienka transferowego najprawdopodobniej przeniesie się z Athletiku Bilbao do Manchesteru City. 23-letni stoper w najbliższych dniach ma przejść testy medyczne i podpisać kontrakt z popularnymi Obywatelami. Lider Premier League wpłaci klauzulę wykupu za utalentowanego Francuza, która wynosi 65 milionów euro. Dodatkowo klub z niebieskiej części Manchesteru ma zapłacić baskijskiej drużynie 5 milionów euro za tak zwany ekwiwalent, czyli wyszkolenie reprezentanta Trójkolorowych. Aymeric Laporte w 30 spotkaniach tej kampanii zdobył 1 bramkę i zaliczył 3 asysty. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na 25 milionów euro.

Derby Manchesteru o Jeana Michaela Seriego

Iworyjczyk ma oferty od wielkich klubów. W letnim okienku transfeowym sporo mówiło się o przejściu Jeana Seri-ego do FC Barcelony. Temat umarł, a reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej nadal oglądamy w OGC Nice. Tym razem spore zainteresowanie nim wyrażają zespoły z Manchesteru. Środek w jednej i drugiej drużynie wydaje się być bardzo dobrze obsadzony, ale zawsze można dołożyć kolejnego zawodnika do swojej układanki.  Seri wyróżnia się dobrą kontrolą piłki oraz idealnymi podaniami. To może podobać się Pepowi Guardioli, bowiem Hiszpan zawsze preferował grę z dużą liczbą dokładnych podań. Jose Mourinho w tym okienku transferowym zakupił już Alexisa Sancheza, ale widać, że Portugalczykowi wciąż mało. Dla każdego z trenerów liczy się mieć jak największą liczbę graczy, którzy będą wywierać presję na tych z podstawowej jedenastki. 26-latek może grać na pozycji środkowego lub defensywnego pomocnika. W obecnym sezonie rozegrał dwadzieścia sześć spotkań, strzelając jednego gola i notując sześć asyst. Według portalu "Transfermarkt.de" wyceniony został na 35 milionów euro, ale z racji walki czołowych drużyn o jego kartę zawodniczą, cena może być znacznie wyższa.

Oficjalnie: Kevin De Bruyne przedłużył umowę z Manchesterem City

Wyjaśniła się przyszłość Belga. Manchester City za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej poinformował o przedłużeniu kontraktu z Kevinem De Bruyne. Nowa umowa ofensywnego pomocnika z The Citizens będzie obowiązywała do 30 czerwca 2023 roku. Poprzednia wygasała dwa lata wcześniej. 58-krotny reprezentant Belgii występuje w barwach popularnych Obywateli od sierpnia 2015 roku, kiedy to trafił na Etihad Stadium za 74 miliony euro z Wolfsburga. 26-latek od jakiegoś czasu jest jedną z największych gwiazd zespołu Pepa Guardioli i stanowi o sile drużyny hiszpańskiego szkoleniowca. Kevin De Bruyne, którego zarobki wraz z nowym kontraktem dwukrotnie wzrosły, w 32 spotkaniach tej kampanii zdobył 8 bramek i zaliczył 13 asyst. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na 110 milionów euro.   Home is where I’ll stay! #KDB2023 pic.twitter.com/7Vl3Y22ZKQ — Kevin De Bruyne (@DeBruyneKev) 22 stycznia 2018

Manchester City negocjuje zakontraktowanie Freda

24-latek jest coraz bliżej Etihad Stadium. Brytyjski dziennik "Sunday Telegraph" podaje, że Manchester City prowadzi zaawansowane rozmowy z Szachtarem Donieck w sprawie pozyskania Freda. Kwota ewentualnego transferu może wynieść nawet 40 milionów funtów, jakie zażyczył sobie ukraiński klub. Środkowy pomocnik występuje w barwach drużyny z Doniecka od lipca 2013 roku, kiedy to przeniósł się tam z Internacionalu za 15 milionów euro. 24-letni piłkarz ma na swoim koncie sześć spotkań w dorosłej reprezentacji Brazylii. Frederico Rodrigues de Paula Santos znany po prostu jako Fred w 24 spotkaniach tej kampanii zdobył 2 bramki i zaliczył 4 asysty. Portal "Transfermarkt.de" wycenia piłkarza, którym interesują się również Arsenal oraz Manchester United, na 19 milionów euro.

Kevin De Bruyne przedłuży umowę z Manchesterem City

Zawodnik klasy światowej to i zarobki musi mieć na poziomie. Kevin De Bruyne to bezprecedensowa gwiazda Premier League. Pep Guradiola w tym momencie nie wymieni Belga na żadnego innego pomocnika na świecie. Sam Jupp Heynckes oddałby ostatnią koszulkę, by zawodnik The Citizens mógł występować w Bayernie Monachium. Manchester City to drużyna zajmująca pierwszą lokatę w Premier League. Gdy w 2015 roku na Etihad Stadium przenosił się ówczesny gracz Wolfsburga, dochodziły głosy, że liga angielska może nie być tak łaskawa dla De Bruyne jak Bundesliga. Na szczęście, wbrew przewidywaniom specjalistów, stało się zupełnie inaczej. Kevin to czołowa postać Manchesteru City. Szerokim łukiem omijają go kontuzje i jest wiodącą postacią w jedenastce Pepa. Gra bez niego jest tym samym, co gra bez Leo Messiego w FC Barcelonie. Potrafi wykonać pass wymierzony do dziesiątych częsci milimetra. Statystyki mówią same za siebie: 31 spotkań, 8 bramek i aż 12 asyst. Sezon jeszcze się nie skończył, a liczby rosną jak akcje na giełdzie. Włodarze Manchesteru City, widząc niemal perfekcyjną grę Belga, szykują dla niego nowy kontrakt. Tygodniówka w wysokości 260 tysięcy funtów działa na wyobraźnię. To ponad 13 milionów funtów rocznie! Nic dziwnego, skoro sama wartość rynkowa tego ofensywnego pomocnika to 110 milionów euro. W dość krótkim okresie nowe umowy z liderem Premier League podpisali Fernandinho oraz Nicolas Otamendi. Kontrakty obydwu panów będą obowiązywać do 30 czerwca 2022 roku.

Oficjalnie: Fernandinho na dłużej w Manchesterze City

32-letni Brazylijczyk zostaje na Etihad Stadium. Manchester City za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej poinformował o przedłużeniu umowy z Fernandinho. Środkowy pomocnik związał się z popularnymi Obywatelami kontraktem, który będzie obowiązywał do 30 czerwca 2020 roku. 41-krotny reprezentant Brazylii występuje w barwach The Citizens od 2013 roku, kiedy to przeniósł się do niebieskiej części Manchesteru za okrągłe 40 milionów euro z Szachtara Donieck. Wcześniej grał również w Atletico Paranaense, którego jest wychowankiem. Fernandinho w 30 spotkaniach tej kampanii zdobył 2 bramki i zaliczył 4 asysty. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na 15 milionów euro.   💬 @fernandinho: “This is a Club with a fantastic future and I want to be a part of it for as long as possible."INTERVIEW: https://t.co/mitH8oYQnx #mancity pic.twitter.com/NvXsB37XQn — Manchester City (@ManCity) 19 stycznia 2018

Oficjalnie: Nicolas Otamendi przedłużył kontrakt z Manchesterem City

Argentyńczyk podpisał nowy kontrakt z The Citizens. Manchester City za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej poinformował o przedłużeniu umowy z Nicolasem Otamendim. Nowy kontrakt 29-letniego środkowego obrońcy będzie obowiązywał do 30 czerwca 2022 roku. Poprzedni wygasał dwa lata wcześniej. 51-krotny reprezentant Argentyny występuje w barwach popularnych Obywateli od 2015 roku, kiedy to przeniósł się na Etihad Stadium za 44,6 miliona euro z Valencii. Wcześniej grał również w takich klubach jak FC Porto, Atletico Mineiro Belo Horizonte czy Club Atletico Velez Sarsfield. Nicolas Otamendi w 28 spotkaniach tej kampanii zdobył 5 bramek. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na 35 milionów euro.   .@Notamendi30 commits to City until 2022! #mancity https://t.co/ht6IcXozFF — Manchester City (@ManCity) 17 stycznia 2018

Jupp Heynckes: Za Kevina De Bruyne oddałbym ostatnią koszulkę

72-latek pochwalił Kevina De Bruyne. Szkoleniowiec Bayernu Monachium Jupp Heynckes w ostatnim wywiadzie zachwycał się nad grą Kevina De Bruyne. Według doświadczonego menedżera nie ma drugiego takiego zawodnika w Europie, jakim jest ofensywny pomocnik Manchesteru City. - Za Kevina De Bruyne oddałbym swoją ostatnią koszulkę. Może i nie był tak dobry w poprzednim sezonie, ale myślę, że na swojej pozycji jest najlepszym piłkarzem w całej Europie - powiedział trener Bawarczyków. Wyciągnięcie 26-letniego gracza z Manchesteru City byłoby niezwykle trudne, ale wszystko jest możliwe. 58-krotny reprezentant Belgii w 31 spotkaniach tej kampanii zdobył 8 bramek i zaliczył 12 asyst. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na 110 milionów euro.

Chelsea powalczy o Alexisa Sancheza

The Blues myślą o sprowadzeniu Chilijczyka. Brytyjski dziennik "The Guardian" podaje, że Chelsea w ostatnich godzinach włączyła się do walki o zakontraktowanie Alexisa Sancheza. Mistrz Anglii ma nadzieję, iż 29-letni skrzydłowy będzie chciał pozostać w Londynie i zaakceptuje ofertę ekipy ze Stamford Bridge. Wydaje się jednak, że tak się nie stanie, ponieważ 115-krotny reprezentant Chile najprawdopodobniej wyląduje w Manchesterze United. Z batalii o jego podpis wycofał się ponoć już Manchester City, więc to Czerwone Diabły są murowanym faworytem do sprowadznia byłego gracza FC Barcelony. Alexis Sanchez w 22 spotkaniach tej kampanii zdobył 8 bramek i zaliczył 4 asysty. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na 70 milionów euro.

Alexis Sanchez coraz bliżej Manchesteru United

Wciąż nie jasna jest przyszłość Chilijczyka. Wygląda na to, że nowym klubem Alexisa Sancheza będzie Manchester United, a nie jak wcześniej zakładano Manchester City. Czerwone Diabły uprzedziły popularnych Obywateli na ostatniej prostej w walce o zakontraktowanie 29-letniego skrzydłowego. Odejście 115-krotnego reprezentanta Chile z Arsenalu jest już niemal przesądzone. Były piłkarz FC Barcelony nie znalazł się w kadrze meczowej Kanonierów na ostatnie ligowe spotkanie z Bournemouth, a do Anglii przyleciała jego rodzina, która ma być obecna na prezentacji gracza w nowych barwach. Arsene Wenger na ostatniej konferencji prasowej powiedział, że przyszłość Alexisa Sancheza wyjaśni się w ciągu najbliższych 48 godzin. Brytyjskie media podają, że obecnie tylko dwa kluby liczą się w batalii o pozyskanie ofensywnego zawodnika - United oraz City, ale w tym momencie to ekipa Jose Mourinho jest bliższa celu, chociaż nie wszystko jest jeszcze przesądzone. Manchester United jest gotowy zapłacić za kartę zawodniczą Chilijczyka ponad 30 milionów funtów i zaoferować mu większe zarobki, z kolei The Citizens nie mają zamiaru płacić aż takiej dużej kwoty zważając na fakt, że umowa skrzydłowego z Arsenalem wygasa 30 czerwca 2018 roku. W transakcję tę może zostać włączony Henrikh Mkhitaryan, który w tym okienku transferowym ma odejść z Old Trafford. Następcą 29-latka w drużynie The Gunners najprawdpodobniej zostanie Malcom (czytaj więcej TUTAJ). Alexis Sanchez po przejściu do czerwonej części Manchesteru stanie się najlepiej opłacanym piłkarzem w Premier League.

Manchester City zrezygnuje z zakupu Alexisa Sancheza?

Wciąż nie jest jasna przyszłość Chilijczyka. Według doniesień brytyjskiej telewizji "Sky Sports", Manchester City jest gotów zrezygnować z transferu Alexisa Sancheza. The Citizens nie mają zamiaru płacić za kartę zawodniczą 29-letniego gracza 35 milionów funtów, jakie zażyczył sobie Arsenal. Z tego faktu może skorzystać Manchester United, który w ostatnich godzinach dołączył do walki o skutecznego skrzydłowego. Co więcej, Czerwone Diabły są gotowe spełnić wymagania finansowe Kanonierów i zaoferować większe pieniądze samemu piłkarzowi. To, gdzie w najbliższym czasie wyląduje były zawodnik FC Barcelony ciągle nie jest pewne. Wcześniej murowanym faworytem do ściągnięcia Alexisa Sancheza była drużyna z niebieskiej części Manchesteru, ale do tej rywalizacji z przytupem włączył się rywal z czerwonej strony miasta.