MANCHESTER CITY


Transfery

Oficjalnie: Arijanet Murić bramkarzem Girony
21-latek tym razem ląduje w słonecznej Hiszpanii. Jak poinformowała w piątkowy wieczór drużyna, występująca na drugim szczeblu rozgrywkowym w Hiszpanii, Girona FC, za pośrednictwem mediów społecznościowych, na zasadzie rocznego wypożyczenia z Manchesteru City przybył Kosowianin Arijanet Murić. Piłkarz ten trafił do The Citizens w roku 2015 ze szwajcarskiego Grasshoppers Club Zürich i z miejsca zasilił szeregi ekipy U-18. Z czasem zaczął wyróżniać się bramkarskimi umiejętnościami, co skutkowało włączeniem do pierwszej drużyny, ale jak się okazało, nie na długo. Jednak z uwagi na silną konkurencję zdecydowano się na wypożyczanie golkipera, by złapał on więcej minut na boisku. Takim sposobem trafił do Holandii, gdzie przywdział strój NAC Breda, zaś później zgłosiło się po niego Nottingham Forest. Nadszedł czas, by młody gracz w końcu otrzymał odpowiedzialne zadanie i stanął przed szansą przyczynienia się do powrotu Girony do La Ligi Santander, co nie udało się na ostatniej prostej, gdy w finale play-offów lepsze było Elche. Arijanet Murić w ubiegłej kampanii wybiegł na boisko zaledwie 5-krotnie. W meczach tych wpuścił aż 9 goli, w tym 5 w III rundzie EFL Cup z Arsenalem Londyn, zachował zaś jedno czyste konto. 8-krotny reprezentant Kosowa (będącego jego trzecią reprezentacją, dla której deklarował się grać, po rodzinnej Szwajcarii oraz Czarnogórze) wyceniany jest przez "Transfermarkt" na 1,8 miliona euro. Na wypożyczenie do Girony z Manchesteru City powędrował też Pablo Moreno.   Arijanet Muric es converteix en porter del Girona 🙌⚽️➡️ El futbolista kosovar arriba cedit pel Manchester City.+INFO https://t.co/QZwb34AzEU #GironaFC pic.twitter.com/MkCTTR1Syr — Girona FC 9️⃣0️⃣🎂 (@GironaFC) September 18, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


19 WRZEŚNIA 2020, 08:30
Transfery

Yaya Toure chętny na grę w Serie A
37-latek nie zamierza jeszcze mówić dość, jeśli chodzi o karierę piłkarską. W wywiadzie dla włoskiego "Tuttomercatoweb.com", legenda afrykańskiej piłki nożnej, były reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej, Yaya Toure, przyznał otwarcie, że od dłuższego czasu trenuje niezwykle ciężko, by być w formie i czeka na jakąkolwiek ofertę (ostatnio trenował z Leyton Orient). Mimo, iż zastanawiał się poważnie nad zakończeniem kariery po odejściu z chińskiego Qingdao Huanghai, jednak głód gry jest zbyt ogromny, by ten rezygnował z tego, co naprawdę kocha. Jak powiedział sam zainteresowany: "Moja kariera nie będzie przebiegać wzorowo, ale wiem, że mam jeszcze sezon lub dwa, w których mogę dawać z siebie wszystko i wnosić dużo do zespołu". O smutku spowodowanym niedoborem regularnych występów wypowiadał się tak: "Nie zdawałem sobie sprawy z tego, jak bardzo bym tęsknił za grą. Tęsknię za energią, za szatnią, duchem zespołu, emocjami, które unoszą Cię ku zwycięstwu". Jednak Iworyjczyk nie próżnuje i w międzyczasie robi licencje trenerskie, podkreślając jednocześnie, że są to plany stricte futurystyczne, gdy zrozumie, że jego czas na boiskach dobiegł końca. Wciąż aktywny piłkarz nawet wspomniał, jaki byłby jego wymarzony kierunek na wznowienie kariery: "Oczywiście, chciałbym zagrać we Włoszech w Serie A, ponieważ nigdy tam nie grałem, albo wrócić do Francji, czy Anglii, skąd mam cudowne wspomnienia". Zaznacza wyraźnie, że pieniądze nie grają dla niego roli i najważniejszy jest rytm meczowy. Jak dodaje, niegdyś mógł już występować w Italii: "Potwierdzam, kiedy Roberto Mancini był w Interze Mediolan, a ja grałem w Manchesterze City, rozmowy trwały, jednak wszystko potoczyło się zupełnie inaczej". Yaya Toure jest niewątpliwie ikoną futbolu. W swej bogatej karierze występował w wielu krajach - w ojczyźnie reprezentował barwy JMG Abidjan oraz ASEC Mimosas, grał dla belgijskiego KSK Beveren, ukraińskiego Metallurgu Donieck, greckiego Olympiakosu Pireus, francuskiego AS Monaco, angielskiego Manchesteru City oraz chińskiego QD Huanghai. Głównie jako defensywny pomocnik wystąpił w 590 spotkaniach, w których strzelił 98 bramek i zaliczył 71 asyst.   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


13 WRZEŚNIA 2020, 11:57
Transfery

FC Barcelona ma na oku dwójkę młodych stoperów
Zdaniem dziennikarzy katalońskiego "Mundo Deportivo", FC Barcelona może niedługo sięgnąć po dwóch młodych defensorów. Już od jakiegoś czasu z przeprowadzką do Katalonii łączony jest Eric Garcia. Brak porozumienia w sprawie ceny, za którą młody Hiszpan miałby zmienić klub, zmusił Barcę do poczynienia innych kroków na rynku transferowym. Oczywiście Duma Katalonii nie rezygnuje z 19-latka, a bardziej liczy na to, że piłkarz dołączy do drużyny jako wolny zawodnik po upłynięciu już tylko 12-miesięcznego kontraktu z The Citizens (umowa ważna do 30 czerwca 2021 roku). Następny na liście zawodników potencjalnie mogących zasilić szeregi wicemistrza Hiszpanii jest 21-letni Jules Kounde. Francuski obrońca aktualnie występuje w Sevilli, do której przyszedł w zeszłym roku z Bordeaux za 25 milionów euro. Jego mocne strony zwróciły uwagę kilku europejskich gigantów, w tym FC Barcelony. Jules Kounde, czyli mocny fizycznie obrońca, mający 184 cm wzrostu, potrafi doskonale wyprowadzać piłkę, jest groźny w powietrzu i jak na swój wiek jest bardzo zdyscyplinowanym zawodnikiem. Aktualnie stoper posiada w swoim kontrakcie klauzulę odstępnego w wysokości 75 milionów euro, co obecnie blokuje Barcę, ale niewykluczone, że mimo takiej zaporowej ceny, Duma Katalonii w końcu sięgnie głębiej do kieszeni i zainwestuje we Francuza. Do tej pory Kounde wystąpił dla Sevilli w 40 meczach (2 bramki oraz 1 asysta).   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


12 WRZEŚNIA 2020, 16:34

Transfery

Oficjalnie: RB Lipsk znowu pozyskał Angelino
23-latek po krótkiej wakacyjnej przerwie powraca do Bundesligi. RB Lipsk za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej poinformował o pozyskaniu na zasadzie sezonowego wypożyczenia Angeliño z Manchesteru City. Lewy obrońca po pozytywnym przejściu testów medycznych związał się z nowym-starym pracodawcą kontraktem obowiązującym do 30 czerwca 2021 roku. Boczny defensor ostatnie pół sezonu z powodzeniem spędził na wypożyczeniu właśnie w ekipie Byków. Młodzieżowy reprezentant Hiszpanii nie może liczyć na regularne występy pod wodzą Pepa Guardioli, dlatego też udaje się na kolejną czasową transakcję do niemieckiej ekstraklasy. Wcześniej podczas kariery grał dla takich klubów jak New York City FC, NAC Breda oraz rodzime RCD Mallorca, Girona i Deportivo La Coruna, gdzie stawiał pierwsze piłkarskie kroki. Angeliño w 31 spotkaniach poprzedniej kampanii strzelił 1 gola i zaliczył 7 asyst. Znany portal "Transfermarkt.de" wycenia utalentowanego gracza na 20 milionów. Aktualizacja: Podobno Lipsk zobowiązał się do wykupienia lewego obrońcy po określonej liczbie rozegranych przez niego meczów. Kwota transakcji definitywnej miałaby wynieść około 20 milionów euro (na tyle samo jest on wyceniany).   #RBLeipzig 🤝 @angel_tasende69 #HereToStay #Angelino pic.twitter.com/d5JE6KWo2P — RB Leipzig (@DieRotenBullen) September 8, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


08 WRZEŚNIA 2020, 21:43

Hiszpania

Oficjalnie: Leo Messi zostaje w FC Barcelonie
33-latek ostatecznie pozostanie w Katalonii na kolejny sezon. Leo Messi w ekskluzywnym wywiadzie dla "Goal.com" poinformował, że zostaje w FC Barcelonie na kampanię 2020/2021. Argentyńczyk nie miał wyjścia - chciał odejść do Manchesteru City, ale Josep Maria Bartomeu nie pozwolił mu na opuszczenie klubu za darmo i uparł się przy klauzuli wykupu wynoszącej 700 mln euro, która według Jorge Messiego (agent oraz ojciec Lionela) jest nieważna, a ponadto według przedstawicieli gracza miał on zapis o darmowym transferze. 138-krotny reprezentant Albiceleste i jego najbliżsi postanowili jednak nie iść ze sprawą do sądu i zawodnik pozostanie w zespole przynajmniej do 30 czerwca 2021 roku, po czym mógłby odejść na zasadzie wolnego transferu. Poniżej wywiad: - Nie byłem szczęśliwy i chciałem odejść. Będę kontynuował grę w Barcelonie, aby nie wejść na drogę sądową. Zarządzanie klubem przez Bartomeu to katastrofa. Nigdy nie pójdę do sądu z Barceloną. To klub mojego życia, dlatego zdecydowałem się zostać, by uniknąć prawnej przepychanki. - Od jakiegoś czasu w Barcelonie nie ma ani projektu, ani niczego, żongluje się i zakrywa dziury w miarę rozwoju wydarzeń. - Moje dzieci płakały, gdy dowiedziały się, że chcę wyjechać z Katalonii. Spojrzałem ponad to, chcę rywalizować na najwyższym poziomie, zdobywać trofea, rywalizować w rozgrywkach Ligi Mistrzów. - Prezydent jasno powiedział, że pod koniec sezonu pozwoli mi podjąć decyzję odnośnie zostania lub odejścia, ale nie dotrzymał słowa. On mówi, że nie poinformowałem o tym przed 10 czerwca, ale wtedy byliśmy w środku wydłużonych przez wirus rozgrywek, to nie był odpowiedni moment. - Chciałem odejść z Barcelony, bo chciałem szczęśliwie przeżyć moje ostatnie lata piłkarskiej kariery. A w Barcelonie w ostatnim czasie nie byłem szczęśliwy. - Zawsze mówiłem, że chcę zostać w Barcelonie i że chcę być częścią zwycięskiego projektu, by zdobywać z Barcą trofea. Ale od jakiegoś czasu nie ma zwycięskiego projektu ani niczego takiego. - Czułem się zraniony tym, co usłyszałem od ludzi, z mediów. Bolało mnie, kiedy kwestionowano moją miłość do Barcy, która nigdy się nie zmieni. - Przez cały rok powtarzałem prezydentowi, że chcę wykorzystać klauzulę i odejść, ale usłyszałem, że jedną opcją jest wpłacenie klauzuli (700 mln) albo pójście do sądu. Nigdy nie poszedłbym do sądu przeciwko Barcelonie.   🚨 WORLD EXCLUSIVE 🚨Lionel Messi will NOT be leaving Barcelona, we can confirm.We sat down with the man himself to clear up a few things 🐐Here's what he had to say: pic.twitter.com/NfnhGpZpXc — Goal (@goal) September 4, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


04 WRZEŚNIA 2020, 18:02

Transfery

Oficjalnie: Ante Palaversa graczem Getafe CF
20-latek będzie miał za zadanie pomóc w powrocie do europejskich pucharów. Jak możemy wyczytać na stronie klubowej oraz portalach społecznościowych zespołu, do teamu na zasadzie rocznego wypożyczenia z Manchesteru City dołączył środkowy pomocnik, reprezentujący młodzieżówki Chorwacji, Ante Palaversa. Ruch ten jest bardzo rozsądny, gdyż Getafe chce koniecznie powrócić do rozgrywek międzynarodowych po tym, jak udało się zespołowi godnie i solidnie zaprezentować w Lidze Europy, odpadając dopiero w 1/8 finału z późniejszym finalistą rozgrywek, Interem Mediolan. Jednak przez niefrasobliwość w najważniejszych momentach sezonu La Ligi Santander, drużyna ukończyła sezon na ósmym miejscu, tym samym wykluczając się z pucharów w sezonie 2020/2021, kosztem pewnego miejsca w Lidze Europy dla Realu Sociedad oraz zmuszonej do gry w eliminacjach Granady. Stąd też włodarze Azulones za jasny cel postawili sobie powrót do czołówki tabeli, gdyż ekipa ta ma tendencję do tego, iż finalnie do upragnionego celu brakuje im niewiele. O ile teraz dwa punkty dzieliły Niebieskich od następcy Pucharu UEFA, tak ta sama różnica w zdobyczy rok wcześniej zabrała im miejsce w najbardziej prestiżowej Lidze Mistrzów, na czym skorzystała Valencia. Teraz, realną pomocą dla klubu ma być utalentowany wychowanek Hajduka Split, który w 2019 roku został wykupiony przez The Citizens za 6,3 miliona euro, po czym dla ogrania był wypożyczany najpierw do zespołu z chorwackiego miasta portowego na pół roku, a zeszłą kampanię spędził on w Belgii, w barwach KV Oostende. Ante Palaversa w Jupiler Pro League, jak i Pucharze Belgii wystąpił łącznie w 20 spotkaniach. Portal "Transfermarkt" szacuje wartość 20-letniego defensywnego pomocnika na 3,6 miliona euro. Getafe wypożyczyło także środkowego napastnika Atletico Madryt, czyli Dario Povedę.   OFICIAL | Ante Palaversa, nuevo futbolista del Getafe. El jugador llega en calidad de cedido por el Manchester City¡Bienvenido a la familia azulona! 💙https://t.co/QU85RCRGs4 pic.twitter.com/bEIIM5pNKX — Getafe C.F. (@GetafeCF) August 31, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


31 SIERPNIA 2020, 23:37

Transfery

Oficjalnie: Claudio Bravo golkiperem Realu Betis
37-latek zgodnie z przewidywaniami wzmocnił szeregi ekipy z Sevilli. Real Betis za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej poinformował o pozyskaniu na zasadzie wolnego transferu Claudio Bravo z Manchesteru City. Bramkarz po pozytywnym przejściu testów medycznych związał się z nowym pracodawcą kontraktem obowiązującym do 30 czerwca 2021 roku (plus opcja przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy). Chilijczyk, któremu ostatnio wygasła umowa z Obywatelami i nie została przedłużona, ma być zapleczem dla podstawowego golkipera Joela Roblesa, a funkcję tę będzie pełnił z mniej doświadczonym, młodszym o 15 lat Danim Martinem. Choć niewykluczone, że Bravo wywalczy sobie miejsce w jedenastce. To powrót zawodnika do La Ligi Santander, gdyż w swej karierze grał już dla FC Barcelony oraz Realu Sociedad. Claudio Bravo w ostatniej swojej kampanii dla The Citizens zagrał w 17 spotkaniach, głównie pucharowych ze względu na pozostawienie Premier League Edersonowi. W trakcie swych występów wpuścił 16 bramek oraz zachował 5 czystych kont. "Transfermarkt" wycenia bramkarza na 1,2 miliona euro.   📣 OFICIAL | El #RealBetis incorpora al guardameta Claudio Bravo 📝🤝¡Bienvenido, @C1audioBravo! 🆕💚➡ https://t.co/FTtWCyW0n6 pic.twitter.com/cz0XTMayuA — Real Betis Balompié 🌴💚 (@RealBetis) August 30, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


30 SIERPNIA 2020, 22:00

Transfery

Gabriel Jesus zastąpi Luisa Suareza w FC Barcelonie?
Jak donoszą hiszpańskie i brazylijskie portale - odpowiednio "Mundo Deportivo" oraz "Globo Esporte" - Gabriel Jesus ma być poważnie rozważany do zajęcia miejsca Luisa Suareza, o którego odejściu z Blaugrany mówi się coraz głośniej. Po objęciu w FC Barcelonie sterów przez Ronalda Koemana nie ma dnia bez doniesień o przeprowadzanej przez Holendra kadrowej rewolucji w klubie. Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że były selekcjoner reprezentacji Holandii nie widzi miejsca w składzie dla Luisa Suareza, co oznajmił mu podobno w krótkiej telefonicznej rozmowie. Urugwajczyk, który w Dumie Katalonii spędził 6 lat i zasłużył się dla klubu wieloma ważnymi golami, ma być wściekły z powodu takiej formy przekazania mu decyzji Koemana i jest zdecydowany odejść z Barcy już tego lata. Oczywiście wakat na pozycji środkowego napastnika nie może trwać długo i w Barcelonie już poważnie myślą o nowym snajperze. Ma być nim Gabriel Jesus. 23-latek, który w Manchesterze City występuje od 2017 roku, mógłby być formą rozliczenia przy ewentualnej formie transferu Leo Messiego w drugą stronę. Na razie to jedynie medialne spekulacje, ale z każdym dniem wydaje się, że taki ruch może być jak najbardziej prawdopodobny. Gabriel Jesus mógłby być ciekawym wzmocnieniem FC Barcelony. Brazylijczyk podczas trzech lat grania dla The Citizens w 153 meczach strzelił aż 68 goli, zaliczając przy tym 30 asyst. 23-latek jest już teraz na bardzo wysokim piłkarskim poziomie, a do tego ma potencjał, by dalej się rozwijać. Miejmy nadzieję, że jeśli transfer doszedłby do skutku, to Jesus nie podzieli losu innych wielkich gwiazd, jak Griezmann, Dembele czy Coutinho, którzy ostatnimi laty przychodzili do FC Barcelony i okazywali się kompletnymi niewypałami.   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


27 SIERPNIA 2020, 16:39

Manchester City wyborem Leo Messiego

26 SIERPNIA 2020, 09:42

Lionel Messi chce odejść z FC Barcelony

25 SIERPNIA 2020, 19:44

Oficjalnie: Claudio Bravo do wzięcia za darmo

24 SIERPNIA 2020, 13:34

Angelino łączony z FC Barceloną

23 SIERPNIA 2020, 14:31

Kalidou Koulibaly zbliża się do Manchesteru City

19 SIERPNIA 2020, 16:53

Oficjalnie: David Silva w Realu Sociedad

17 SIERPNIA 2020, 23:22

Oficjalnie: Vincent Kompany zawiesił buty na kołku

17 SIERPNIA 2020, 13:49

Manchester City wygra rywalizację o Thiago Alcantarę?

14 SIERPNIA 2020, 00:11