Gabriel Jesus zastąpi Luisa Suareza w FC Barcelonie?
Jak donoszą hiszpańskie i brazylijskie portale - odpowiednio "Mundo Deportivo" oraz "Globo Esporte" - Gabriel Jesus ma być poważnie rozważany do zajęcia miejsca Luisa Suareza, o którego odejściu z Blaugrany mówi się coraz głośniej.
Po objęciu w FC Barcelonie sterów przez Ronalda Koemana nie ma dnia bez doniesień o przeprowadzanej przez Holendra kadrowej rewolucji w klubie. Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że były selekcjoner reprezentacji Holandii nie widzi miejsca w składzie dla Luisa Suareza, co oznajmił mu podobno w krótkiej telefonicznej rozmowie. Urugwajczyk, który w Dumie Katalonii spędził 6 lat i zasłużył się dla klubu wieloma ważnymi golami, ma być wściekły z powodu takiej formy przekazania mu decyzji Koemana i jest zdecydowany odejść z Barcy już tego lata.
Oczywiście wakat na pozycji środkowego napastnika nie może trwać długo i w Barcelonie już poważnie myślą o nowym snajperze. Ma być nim Gabriel Jesus. 23-latek, który w Manchesterze City występuje od 2017 roku, mógłby być formą rozliczenia przy ewentualnej formie transferu Leo Messiego w drugą stronę. Na razie to jedynie medialne spekulacje, ale z każdym dniem wydaje się, że taki ruch może być jak najbardziej prawdopodobny.
Gabriel Jesus mógłby być ciekawym wzmocnieniem FC Barcelony. Brazylijczyk podczas trzech lat grania dla The Citizens w 153 meczach strzelił aż 68 goli, zaliczając przy tym 30 asyst. 23-latek jest już teraz na bardzo wysokim piłkarskim poziomie, a do tego ma potencjał, by dalej się rozwijać. Miejmy nadzieję, że jeśli transfer doszedłby do skutku, to Jesus nie podzieli losu innych wielkich gwiazd, jak Griezmann, Dembele czy Coutinho, którzy ostatnimi laty przychodzili do FC Barcelony i okazywali się kompletnymi niewypałami.
👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸
KOMENTARZE