WYNIKI WYSZUKIWANIA DLA:


Transfery

Oficjalnie: Juventus związał się z Nicolo Rovellą
Bianconeri dokonali następnej "księgowej" wymiany piłkarzy. Juventus FC za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej poinformował o pozyskaniu na zasadzie transferu definitywnego Nicolo Rovelli z Genoi. Defensywny pomocnik po pozytywnym przejściu testów medycznych związał się z nowym pracodawcą kontraktem obowiązującym do 30 czerwca 2024 roku i został automatycznie wypożyczony do dotychczasowej ekipy do 30 czerwca 2022 roku. Kwota tej transakcji wyniosła około 18 milionów euro, ale w drugą stronę za dokładnie taką samą łączną cenę powędrowali Elia Petrelli (napastnik, 8 mln euro) oraz Manolo Portanova (pomocnik, 10 mln euro). Wszystkie te wymienione kwoty mogą wzrosnąć o kilka milionów na podstawie zapisanych bonusów. Nicolo Rovella podczas aktualnej kampanii rozegrał 11 spotkań (bez gola i bez asysty). Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na 4 miliony euro. To już trzecia taka międzyklubowa wymiana Starej Damy w ciągu ostatnich dni - wcześniej miejscami zamienili się Franco Tongya (powędrował do Marsylii) oraz Marley Ake (wzmocni Juventus), a także inny duet - Kevin Monzialo (powędrował do FC Lugano) i Christopher Lungoyi (wzmocni Juventus).   UFFICIALE| Portanova, Petrelli, Rovella: gli accordi con il Genoa➡️ https://t.co/bzt0a6be1a pic.twitter.com/eYao8wms59 — JuventusFC (@juventusfc) January 29, 2021           Wyświetl ten post na Instagramie.                       Post udostępniony przez Nicoló Rovella (@n.rovella)   ➡️ Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸 ➡️ Kliknij i polub naszą stronę na Facebooku: @nowinkitransferowe 👍 ➡️ Kliknij i zaobserwuj nas na Twitterze: @nowinkitransfer 🐦


29 STYCZNIA 2021, 15:38
Transfery

Oficjalnie: Glasgow Rangers sięgnie po Jacka Simpsona
24-latek latem przeprowadzi się do lidera ligi szkockiej. Glasgow Rangers za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej poinformowało o pozyskaniu na zasadzie wolnego transferu Jacka Simpsona z AFC Bournemouth. Środkowy obrońca po pozytywnym przejściu testów medycznych podpisze kontrakt z ekipą Stevena Gerrarda.  Transakcja będzie darmowa, a formalnie zostanie zrealizowana 1 lipca 2021 roku. Były młodzieżowy reprezentant Anglii jest wychowankiem drużyny popularnych Wisienek i przez niemal całą karierę (był na kilkumiesięcznym wypożyczeniu w AFC Totton) nosił czerwoną koszulkę macierzystego klubu.  Jack Simpson podczas aktualnej kampanii rozegrał 12 spotkań. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na 1,2 miliona euro. Aktualizacja: Jack Simpson dołączy do Rangersów już teraz za nieujawnioną kwotę, a nie latem, kiedy transfer miał odbyć na zasadzie darmowej transakcji.   🆕 Jack is a Ger 🆕Read more as Jack Simpson joins #RangersFC 👇 — Rangers Football Club (@RangersFC) February 1, 2021 🆕 #RangersFC are today delighted to announce the signing of defender Jack Simpson from @afcbournemouth on a pre-contract agreement. — Rangers Football Club (@RangersFC) January 28, 2021   ➡️ Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸 ➡️ Kliknij i polub naszą stronę na Facebooku: @nowinkitransferowe 👍 ➡️ Kliknij i zaobserwuj nas na Twitterze: @nowinkitransfer 🐦


29 STYCZNIA 2021, 15:12
Inne

Zapowiedź weekendu na boiskach europejskich lig: 29 stycznia-1 lutego
Po kilku tygodniach oczekiwania nareszcie doczekaliśmy się meczów w naszej rodzimej Ekstraklasie. Jej powrót będzie jednym z najważniejszych wydarzeń weekendu, ale z pewnością nie jedynym wartym uwagi, a z nami z pewnością nie przegapicie żadnego interesującego momentu na europejskich stadionach.   PKO BP Ekstraklasa Hit kolejki: Raków Częstochowa (2.) vs. Pogoń Szczecin (3.) - piątek, 29.01, godz. 20:30, Canal+ Sport, TVP SportWielkie widowisko czeka na nas już na starcie rundy wiosennej. W piątkowy wieczór na stadionie w Bełchatowie staną naprzeciwko siebie dwie rewelacje dotychczasowego sezonu. Zarówno drużyna Marka Papszuna, jak i Kosty Runjaicia, mają po 28 punktów i zwycięstwo w tym spotkaniu pozwoli obydwu z nich (przynajmniej do niedzieli) zasiąść na fotelu lidera. Oba kluby posmakowały już w tym sezonie tej pozycji, ale wiadomo, że najbardziej cieszyliby się z niej na koniec sezonu. Do tego jednak jeszcze długa droga, a z pewnością mocny początek rundy dodałby zwycięzcy wiatru w żagle przed następnymi kolejkami. Inne ciekawe mecze kolejki:Lechia Gdańsk (8.) vs. Jagiellonia Białystok (7.) - sobota, 30.01, godz. 17:30, Canal+ SportGórnik Zabrze (5.) vs. Lech Poznań (9.) - sobota, 30.01, godz. 20:00, Canal+ Sport Kolejka w liczbach:40 - tyle dni trwała zimowa przerwa w rozgrywkach i była ona najkrótsza w historii.1 300 000 - tyle euro wydali na wzmocnienia zimą w Lechu Poznań. To najwięcej ze wszystkich klubów.16 - tyle bramek ma najlepszy duet strzelców Ekstraklasie: Jakov Puljić i Jesus Imaz. Zobaczymy, czy na wiosnę przyniosą oni równie wiele radości kibicom Jagiellonii. Warto zwrócić uwagę...Żadnego transferu zimą nie dokonała dotychczas Legia Warszawa. Ze stolicy odeszło natomiast sześciu zawodników, a dwóch kolejnych jest na wylocie. Czesław Michniewicz nie może więc liczyć już na tak szeroką ławkę rezerwowych, jak na jesieni. Czy w obecnym zestawieniu Wojskowi nadal są tak pewnym kandydatem do mistrzostwa? Przekonamy się zapewne po kilku kolejkach.   Premier League Hit kolejki: Arsenal (9.) vs. Manchester United (2.) - sobota, 30.01, godz. 18:30, Canal+ Sport 2Na Emirates Stadium zobaczymy absolutnie najciekawszy mecz 21. kolejki. Gospodarze są ostatnio w bardzo dobrej formie i w szybki sposób nadrabiają straty do miejsc gwarantujących grę w europejskich pucharach. Po fatalnym okresie z końcówki 2020 roku w północnym Londynie nie ma już śladu. Do Manchesteru United mają jednak cały czas dużą stratę 10 punktów. Czerwone Diabły bowiem miały cudowny koniec roku i dopiero w ubiegły czwartek poniosły pierwszą porażkę w lidze od 1 listopada. Niepokojące jest jednak to, że serię tę przerwał outsider obecnego sezonu - Sheffield United. Czy w tym Kanonierzy powinni upatrywać swojej szansy? Chyba nie, po przede wszystkim podopieczni Mikela Artety mogą pokładać wiarę w swoją dobrą grę i to, że z Manchesterem United nie przegrali już od ponad dwóch lat (od tego czasu 3 zwycięstwa i 1 remis). Mimo potknięcia jednak w ostatniej kolejce, piłkarze Solskjaera wydają się być w najlepszej dyspozycji od wielu miesięcy, więc i na Emirates będą chcieli to potwierdzić. Szykuje nam się pasjonujący spektakl. Inne ciekawe mecze:Southampton (11.) vs. Aston Villa (10.) - sobota, 30.01, godz. 21:00, Canal+ Sport 2Leicester City (3.) vs. Leeds United (12.) - niedziela, 31.01, godz. 15:00, Canal+ PremiumWest Ham (5.) vs. Liverpool (4.) - niedziela, 31.01, godz. 17:30, Canal+ Sport Kolejka w liczbach:16 - tyle punktów w ostatnich sześciu meczach zdobył Arsenal. Ostatni raz tak dobry wynik punktowy w sześciu kolejnych starciach Kanonierzy mieli na początku sezonu 2018/19.486 - tyle minut czekali piłkarze Liverpoolu na strzelenie gola. W meczu z Tottenhamem zakończyli tę serię, najgorszą od sezonu 1999/00.12 - w tylu meczach piłkarze Leicester City wychodzili na prowadzenie i każde z tych spotkań Lisy wygrały. Warto zwrócić uwagę...Czarne chmury coraz gęściej zbierają się nad Stevem Brucem. Newcastle United nie wygrało żadnego z ostatnich jedenastu meczów we wszystkich rozgrywkach, co jest najgorszą serią w karierze 60-letniego trenera. Nad rzeką Tyne wiara w szkoleniowca jest coraz mniejsza i rozpoczyna się poważne oglądanie za siebie. Nad miejscem zagrożonym co prawda Sroki mają sześć punktów przewagi, ale jednocześnie są w najgorszej formie w lidze. W dziewięciu ostatnich spotkaniach zdobyły ledwie dwa oczka i jeśli nic się nie zmieni, to widmo spadku zajrzy klubowi bardzo głęboko w oczy.   Bundesliga Hit kolejki: RB Lipsk (2.) vs. Bayer Leverkusen (3.) - sobota, 30.01, godz. 18:30, Canal+ PremiumZarówno Lipsk, jak i Leverkusen, w ostatnich dniach złapały zadyszkę. Bezlitośnie wykorzystał to Bayern, który swoim największym rywalom w tym sezonie odjechał kolejno na siedem i dziesięć punktów. Piłkarze Juliana Nagelsmanna stracili w 2021 roku już aż 8 punktów, co przełożyło się na taki stan rzeczy. Aptekarze natomiast tak szybko, jak zaczęli być kandydatami do walki o tytuł, tak samo szybko przestali nimi być. Kryzys dopadł zespół Petera Bosza i ewentualna porażka z Lipskiem może wyrzucić go nawet na szóste miejsce, a Red Bull Arena jest najmniej gościnnym obiektem w całej Bundeslidze. Co prawda Borussia Dortmund przełamała tę twierdzę, ale nie wydaje nam się, by Bayer mógł obecnie pójść tym śladem. Szczególnie, że z Lipskiem nie wygrali od prawie trzech lat. Po tym meczu będziemy wiedzieć, który z tych zespołów cały czas ma szanse na mistrzostwo. Choć może się tak zdarzyć, że już żaden z nich. Inne ciekawe mecze kolejki:Borussia Dortmund (7.) vs. Augsburg (12.) - sobota, 30.01, godz. 15:30, Eleven Sports 4Union Berlin (8.) vs. Borussia Mönchengladbach (5.) - sobota, 30.01, godz. 15:30, Canal+ Premium Kolejka w liczbach:500 - tyle bramek w karierze strzelił już Robert Lewandowski. Wraz z jubileuszowym trafieniem przeciwko Schalke został czwartym aktywnym zawodnikiem (obok Zlatana Ibrahimovicia, Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo), który zdobył tyle goli.3 - tylu meczów potrzebował Luka Jović po powrocie do Eintrachtu Frankfurt, by trzykrotnie wpisać się na listę strzelców. Dla porównania, w barwach Realu Madryt nie osiągnął tej liczby w 32 występach.12 lat i 7 miesięcy - tyle czasu w jednym klubie występuje najlojalniejszy piłkarz Bundesligi - Marcel Schmelzer. Z końcem sezonu imponująca przygoda 33-latka z BVB prawdopodobnie się zakończy, bo umowa z klubem wygasa, a piłkarz już niemal nie gra w żółto-czarnych barwach. Warto zwrócić uwagę...W dobry okres weszła drużyna Borussii Mönchengladbach. Źrebaki poniosły zaledwie jedną ligową porażkę w ostatnich jedenastu meczach, ale co ważniejsze - ostatnio w końcu regularnie wygrywają. Trzynaście punktów w poprzednich pięciu starciach pozwoliło zespołowi Marco Rose awansować z miejsca ósmego na piątą lokatę i wygląda na to, że będzie piąć się coraz wyżej. Przy korzystnych wynikach mogą być po weekendzie nawet na trzeciej pozycji w tabeli - najwyższej od maja ubiegłego roku.   La Liga Hit kolejki: Villarreal (5.) vs. Real Sociedad (6.) - sobota, 30.01, godz. 21:00, Eleven Sports 3Goście z San Sebastian cały czas nie mogą się otrząsnąć z marazmu. Od 22 listopada podopieczni Imanola Alguacila wygrali zaledwie jeden mecz ligowy. Szczęśliwie cały czas utrzymują wysoką pozycję, ale jeśli tendencja się nie zmieni, to za chwilę piłkarze z Estadio Anoeta będą wśród ligowych średniaków. Starcie z Villarrealem jest dla nich ostatnią szansą, by utrzymać dystans do miejsca dającego prawo gry w Lidze Mistrzów lub Lidze Europy. Zespół Unaia Emery'ego z kolei ma zupełnie odmienną serię - od 27 września przegrał zaledwie jeden mecz we wszystkich rozgrywkach. Dzięki temu Żółta Łódź Podwodna ma dobry dorobek punktowy, który byłby jeszcze lepszy, gdyby nie liczne remisy. Do tego są zabójczy u siebie, gdyż Estadio de la Ceramica jest jednym z dwóch stadionów w lidze, na których goście jeszcze nie wygrali. Czy Real Sociedad będzie pierwszy? Zobaczymy. Inne ciekawe mecze kolejki:FC Barcelona (3.) vs. Athletic Bilbao (9.) - niedziela, 31.01, godz. 21:00, Canal+ Sport Kolejka w liczbach:8 - tyle straconych goli ma obecnie Atletico Madryt i jest to najlepszy defensywny rezultat na tym etapie rozgrywek od sezonu 2017/18. Wtedy po 18 meczach Barcelona miała 7 bramek straconych, a Atletico 8.0 - tylu obcokrajowców występuje w drużynie Athleticu Bilbao. Jest to wynik tradycji klubu, który kontraktuje piłkarzy pochodzących z Kraju Basków lub wychowanych tamże.2 - tyle razy zdarzyło się, by klub znajdujący się na ostatnim miejscu w tabeli z 13 lub mniej punktami po 20. kolejkach (jak obecnie Huesca) utrzymał się w lidze hiszpańskiej. Ostatni raz ta sztuka udała się Cadizowi w sezonie 1990/91. Warto zwrócić uwagę...Największą różnicę pomiędzy poziomem łącznej wartości rynkowej zespołu (wg "Transfermarkt"), a miejscem w tabeli ma Cadiz. Beniaminek ma drugą najmniejszą wartość w lidze, a zajmuje obecnie jedenastą pozycję. Jest to więc różnica o osiem miejsc, co przekłada się na fakt, że Cadiz jako jedyny beniaminek w tym sezonie nie znajduje się obecnie w strefie spadkowej.   Serie A Hit kolejki: Atalanta Bergamo (5.) vs. Lazio Rzym (7.) - niedziela, 31.01, godz. 15:00, Eleven Sports 1Cztery dni po pasjonującym meczu pomiędzy Atalantą i Lazio w Pucharze Włoch (3:2 dla Atalanty) obie drużyny spotykają się ponownie, tym razem w starciu o punkty w Serie A. Oba kluby dzielą zaledwie dwa oczka, gra więc o dużą stawkę, bo przy pomyślnych wiatrach, przy zwycięstwie, zarówno piłkarze z Bergamo, jak i z Rzymu, mogą trafić na trzecie miejsce w tabeli. Czołówka ligi jest na tyle spłaszczona, że tutaj każdy może włączyć się do walki o mistrzostwo. Na razie bliżej do tego gospodarzom, którzy nie przegrali meczu od 28 listopada, a tydzień temu w wielkim stylu rozbili Milan na San Siro. Lazio jednak też ostatnio nadrobiło sporo punktów i dzięki temu dołączyli do reszty grupy pościgowej za liderem. Szykuje nam się więc pasjonujące włoskie popołudnie w Bergamo, a dodatkowym smaczkiem jest to, że naprzeciw siebie staną trenerzy z najdłuższym obecnie stażem w Serie A - Gian Piero Gasperini oraz Simone Inzaghi - pracują oni bowiem w swoich klubach już ponad cztery lata. Inne ciekawe mecze kolejki:AS Roma (3.) vs. Hellas Verona (8.) - niedziela, 31.01, godz. 20:45, Eleven Sports 1 Kolejka w liczbach:2,21 - taką średnią punktów na mecz może pochwalić się Antonio Conte. Jest to nie tylko najlepszy wynik spośród wszystkich obecnych szkoleniowców, ale i w historii Serie A (uwzględniając, że trener musiał prowadzić zespół przez co najmniej jeden pełny sezon).100 - tyle bramek w swojej karierze klubowej ma na koncie już Hirving Lozano. 25-latek strzelał już dla Pachuki, PSV Eindhoven, a teraz trafia dla Napoli.5 - aż tyle goli stracili piłkarze Parmy po 90. minucie meczów. Ewidentnie komuś brakuje koncentracji. Warto zwrócić uwagę...Ostatni raz tak wysoko na półmetku rozgrywek jak teraz AS Roma była w sezonie 2016/17. Wtedy jeszcze za kadencji Luciano Spallettiego byli na drugim miejscu i sezon zakończyli na tej właśnie pozycji. Obecnie drużyna Paulo Fonseki plasuje się na miejscu trzecim i fani Giallorossich z pewnością w ciemno przyjęliby tę lokatę na koniec sezonu, co oznaczałoby podium po raz pierwszy od trzech lat. Jest na to szansa, szczególnie, jeśli poprawią grę przeciwko najsilniejszym. Dotychczas bowiem w meczach z czołową ósemką ligi w siedmiu starciach ugrali zaledwie trzy punkty. Inne ciekawe wydarzenia weekendu: Olympique Marsylia (6.) vs. Stade Rennes (5.) - sobota, 30.01, godz. 21:00, nSport+, Eleven Sports 2 Feyenoord Rotterdam (5.) vs. PSV Eindhoven (2.) - niedziela, 31.01, godz. 14:30, Polsat Sport Premium 1 AZ Alkmaar (4.) vs. Ajax Amsterdam (1.) - niedziela, 31.01, godz. 16:45, Polsat Sport Premium 1 LASK Linz (4.) vs. Rapid Wiedeń (2.) - niedziela, 31.01, godz. 17:00 Slavia Praga (1.) vs. Jablonec (2.) - niedziela, 31.01, godz. 18:30, Polsat Sport Premium 2 Sporting Lizbona (1.) vs. Benfica Lizbona (3.) - poniedziałek, 1.02, godz. 22:30, Eleven Sports 1   ➡️ Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸 ➡️ Kliknij i polub naszą stronę na Facebooku: @nowinkitransferowe 👍 ➡️ Kliknij i zaobserwuj nas na Twitterze: @nowinkitransfer 🐦


29 STYCZNIA 2021, 14:25

Transfery

Oficjalnie: Lech Poznań prezentuje Nikę Kvekveskiriego
Lech Poznań pozyskał środkowego pomocnika. Reprezentant Gruzji Nika Kvekveskiri w piątek przed południem podpisał półroczny kontrakt. Znalazła się w nim opcja przedłużenia o kolejne 24 miesiące. 28-latek w środę wieczorem przyleciał do Poznania i w czwartek przechodził testy medyczne w klinice Rehasport. W mediach węgierskich pojawiały się informacje, że związał się z Honvedem Budapeszt. Już wcześniej porozumiał się jednak z ekipą Niebiesko-Białych. Od początku grudnia Kvekveskiri był wolnym graczem po rozstaniu z Tobołem Kostanaj z Kazachstanu. W czwartek wieczorem Lech ogłosił, że jego piłkarzem będzie Radosław Murawski. Polak przyjdzie jednak na Bułgarską od 1 lipca, po wygaśnięciu kontraktu z tureckim Denizlisporem. To sprawia, że Kolejorzowi zależało na wzmocnieniu rywalizacji w środkowej strefie boiska. Wybór padł na Gruzina. - Już za chwilę rozpoczynamy rundę wiosenną i chcieliśmy wzmocnić rywalizację w środku pola w kontekście tego, że Radek Murawski dołączy do nas latem. Dlatego zakontraktowaliśmy Nikę Kvekveskiriego, który związał się z nami półroczną umową z opcją przedłużenia o dwa lata. To doświadczony piłkarz, który jesienią regularnie grał nie tylko w klubie, ale też w reprezentacji Gruzji. Dzięki temu mamy spokój w środku pola, bo będzie walczył o miejsce w składzie z Jesperem Karlströmem oraz Pedro Tibą - mówi dyrektor sportowy Lecha, Tomasz Rząsa. Kvekveskiri w Tobole Kostanaj grał od 2017 roku. W 83 meczach strzelił 5 goli i zaliczył 10 asyst. Z kolei sezon 2016/17 spędził w Azerbejdżanie - w klubie FK Qabala. Wcześniej występował w klubach z ojczyzny. 28-letni środkowy pomocnik jest podstawowym piłkarzem reprezentacji Gruzji, w której rozegrał do tej pory 32 mecze, w których ma bilans: 5 bramek i 6 asyst. Debiutował w narodowych barwach 8 października 2015 roku w meczu eliminacji Euro 2016 przeciwko Gibraltarowi (4:0). Zagrał, do tej pory 12 razy w Lidze Narodów, łącznie 13 w kwalifikacjach ME oraz Mundialu, a także 8 w starciach towarzyskich. Jesienią był na boisku we wszystkich bojach w LN, a także w obu meczach play-off o Euro 2021. Gruzini mieli szanse na historyczny, pierwszy awans do tej imprezy, ale przegrali w decydującym starciu z Macedonią Północną 0:1. Kvekveskiri wybrał koszulkę z numerem "30", a nad nim będzie miał wpisany swój pseudonim Kvekve.   Reprezentant Gruzji 🇬🇪 Nika Kvekveskiri podpisał półroczny kontrakt z Kolejorzem. Znalazła się w nim opcja przedłużenia o kolejne 24 miesiące 🔵⚪️#KolejNaTransfer pic.twitter.com/QgQf9mq7xM — Lech Poznań (@LechPoznan) January 29, 2021   ➡️ Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸 ➡️ Kliknij i polub naszą stronę na Facebooku: @nowinkitransferowe 👍 ➡️ Kliknij i zaobserwuj nas na Twitterze: @nowinkitransfer 🐦


29 STYCZNIA 2021, 12:07

Transfery

West Ham United sprowadzi Jessego Lingarda
Pozostały już tylko niezbędne testy medyczne i podpisanie stosownych dokumentów przed półrocznym wypożyczeniem. Według doniesień bardzo wiarygodnej stacji telewizyjnej "Sky Sports", Jesse Lingard jest o krok od nowego klubu. Przeprowadzkę niejako potwierdził sam zawodnik, który na swoim Instastories wstawił kilka relacji nawiązujących do nowego zespołu. Trener drużyny popularnych Młotów David Moyes nalegał na transfer 28-latka. Panowie znają się już z czasów wspólnego pobytu w Manchesterze United. Lingard był wtedy młodym, perspektywicznym graczem i ciągle lądował na wypożyczenia. Teraz historia ma zatoczyć koło. W poprzednim sezonie reprezentant Anglii był obiektem żartów w mediach. W obecnych rozgrywkach Premier League nie zagrał ani jednego meczu. O 24-krotnego reprezentanta Synów Albionu walczyły także takie kluby jak West Bromwich Albion czy Newcastle United. Opłata za wypożyczenie piłkarza ma wynieść 1,5 miliona funtów. Lingard rozegrał zaledwie 3 spotkania w aktualnej kampanii. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na 10 milionów euro.   BREAKING: West Ham have agreed a deal to sign Jesse Lingard on loan from #MUFC for the rest of the season. — Sky Sports News (@SkySportsNews) January 28, 2021   ➡️ Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸 ➡️ Kliknij i polub naszą stronę na Facebooku: @nowinkitransferowe 👍 ➡️ Kliknij i zaobserwuj nas na Twitterze: @nowinkitransfer 🐦


29 STYCZNIA 2021, 11:47

Transfery

Hulk bardzo blisko Atletico Mineiro
34-latek najprawdopodobniej po szesnastu latach wróci do ojczyzny. Według najnowszych informacji brazylijskiego radia "Radio Itatiaia", Hulk podczas obecnego zimowego okienka najpewniej przejdzie do Atletico Mineiro, które już w ten weekend może przedstawić swój nowy nabytek. Prawy napastnik jest dostępny za darmo, bo ostatnio wygasł jego kontrakt z Shanghai SIPG. 48-krotny reprezentant Canarinhos występował w barwach chińskiego zespołu od lipca 2016 roku, kiedy to trafił do tamtejszej ekstraklasy za niespełna 60 milionów euro z Zenitu Sankt-Petersburg. Wcześniej grał jeszcze dla takich drużyn jak FC Porto, Tokyo Verdy oraz Sao Paulo, gdzie stawiał premierowe piłkarskie kroki. Hulk, o którego niedawno zabiegały także takie ekipy jak Besiktas Stambuł, Palmeiras, FC Porto czy Zenit Sankt-Petersburg, w 21 spotkaniach poprzedniej kampanii zdołał strzelić 8 bramek i zanotować 1 asystę. Portal "Transfermarkt.de" wycenia bardzo doświadczonego skrzydłowego na mniej więcej 2,5 miliona euro.   ⚽️ #Atlético perto de anunciar Hulk como reforço; projeto do clube atraiu o atacante | @claudiorez | saiba mais: https://t.co/XomljooFBQ | #Itatiaia pic.twitter.com/oLu1tqRh1G — Rádio Itatiaia (@radioitatiaia) January 28, 2021   ➡️ Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸 ➡️ Kliknij i polub naszą stronę na Facebooku: @nowinkitransferowe 👍 ➡️ Kliknij i zaobserwuj nas na Twitterze: @nowinkitransfer 🐦


28 STYCZNIA 2021, 21:39

Transfery

Oficjalnie: Radosław Murawski zasili szeregi Lecha Poznań
Formalnie od 1 lipca zawodnikiem Lecha Poznań zostanie Radosław Murawski. 26-letni środkowy pomocnik podpisał trzyletni kontrakt, który będzie obowiązywał do 30 czerwca 2024 roku. Porozumienie z piłkarzem zostało osiągnięte już jakiś czas temu, odwiedził on zresztą Kolejorza w trakcie zgrupowania w Belek. Nie miał daleko, bo od dwóch sezonów występuje w tureckiej Süper Lig - w zespole Denizlisporu, z którym jest związany do 30 czerwca tego roku. W trakcie obozu Niebiesko-Białych na Riwierze Tureckiej przeszedł już na miejscu testy medyczne, a po nich nic już nie stało na przeszkodzie, żeby mógł podpisać kontrakt z Lechem do 30 czerwca 2024 roku. Formalnie pojawi się jednak przy Bułgarskiej 1 lipca, kiedy wygaśnie jego umowa z turecką ekipą. Wówczas Radek przeniesie się do Poznania za darmo. - Nie było niestety możliwości, żebym trafił do Lecha już teraz, bo w moim obecnym klubie, czyli Denizlisporze, mam jeszcze zadanie do wykonania, jakim jest utrzymanie się w lidze. Od razu powiedziano mi, że nie ma możliwości, żeby mnie sprzedali już w zimowym oknie transferowym, nawet gdyby wpłynęła za mnie oferta, bo jestem ważnym zawodnikiem zespołu i potrzebują mnie w walce o pozostanie w lidze. Dlatego zostaję tutaj, chcę pomóc mojej obecnej drużynie, ale od 1 lipca otwieram nowy rozdział w swoim życiu o nazwie Lech Poznań i będę gotowy na to, żeby razem z nim walczyć o sukcesy. Będę dawał z siebie wszystko, by godnie reprezentować barwy Kolejorza - opowiada Radosław Murawski. 26-letni środkowy pomocnik jest wychowankiem Piasta Gliwice, z którym związany był przez wszystkie grupy młodzieżowe aż do pierwszej drużyny, w której zadebiutował 8 grudnia 2012 roku w meczu ligowym z GKS-em w Bełchatowie (3:1). W Ekstraklasie rozegrał 125 spotkań i w wieku 23 lat wyjechał do Włoch. W Palermo był podstawowym piłkarzem - w Serie B w pierwszym sezonie zaliczył 35 starć i cztery kolejne w play-offach o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej, w kolejnym - 32 gry. Wobec problemów włoskiego klubu przeniósł się do tureckiego Denizlisporu, w którym jest od półtora roku. W rozgrywkach 2019/20 miał na koncie 32 mecze i uzbierał najwięcej minut na boisku spośród wszystkich piłkarzy znajdujących się w kadrze zespołu. Teraz wciąż jest podstawowym graczem, ma 16 występów, ale jego drużyna walczy o utrzymanie. I to sprawia, że nie było żadnych szans na sprowadzenie go już teraz, bo Turcy nie są zainteresowani transferem, mając przed sobą ważną rundę wiosenną. - Próbowaliśmy dojść do porozumienia z Denizlisporem, ale niestety nie udało się i Radek dołączy do nas po sezonie - mówi dyrektor sportowy Lecha, Tomasz Rząsa. - Zawsze, kiedy szukamy piłkarza na daną pozycję to w skautingu czy w ogóle w klubie w pierwszej kolejności rozglądamy się za Polakami. I w przypadku środkowego pomocnika od razu nasz wybór padł na Radka, a my cieszymy się, że trafia do nas. Radek ma niespełna 27 lat, ale już duże doświadczenie, bo w młodym wieku wyjechał do Włoch, potem do Turcji. W klubach z obu tych krajów odgrywał ważną rolę, był w podstawowym składzie. My liczymy, że oprócz tych boiskowych atutów, czyli gry w środku pola na najwyższym poziomie, da nam też przywództwo w szatni - opowiada. Murawski po czterech latach wraca do Polski. - Podjęliśmy z żoną kolejną życiową decyzję o otwarciu nowego rozdziału. Byliśmy już gotowi wrócić do kraju. Jak Lech zaproponował mi kontrakt, to nie zastanawialiśmy się długo - komentuje pomocnik. Dlaczego Kolejorz? - Prawda jest taka, że Lech to topowa drużyna i nikomu nie trzeba mówić o jej zaletach, bo każdy to wie. Często rozmawiając z zagranicznymi zawodnikami pytam, które polskie drużyny znają. I wtedy wychodzi, że Lech jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych zespołów na rynku międzynarodowym. Mogę powiedzieć, że będąc małym chłopakiem śledziłem losy tej ekipy i bardzo ją lubiłem, bo wielu wspaniałych piłkarzy grało w Poznaniu. Dla mnie to na duży plus i to też gdzieś marzenie niemal każdego młodego piłkarza w Polsce, żeby trafić do takiej drużyny - dodaje.   💥 Formalnie od 1 lipca zawodnikiem Lecha Poznań zostanie Radosław Murawski 🔵⚪️ 26-letni środkowy pomocnik podpisał trzyletni kontrakt, który będzie obowiązywał do 30 czerwca 2024 roku. #KolejNaTransfer pic.twitter.com/sCp05ZKJDj — Lech Poznań (@LechPoznan) January 28, 2021   ➡️ Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸 ➡️ Kliknij i polub naszą stronę na Facebooku: @nowinkitransferowe 👍 ➡️ Kliknij i zaobserwuj nas na Twitterze: @nowinkitransfer 🐦


28 STYCZNIA 2021, 21:12

Transfery

Oficjalnie: Marley Ake za Franco Tongyę w Juventusie
Stara Dama zamieniła się piłkarzami z francuskim zespołem. Juventus za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej poinformował o pozyskaniu na zasadzie transferu definitywnego Marleya Ake z Olympique'u Marsylia. W drugą stronę (z Juventusu do Olympique'u Marsylia) na takiej samej zasadzie powędrował Franco Tongya. Zawodnicy podpisali kontrakty do 30 czerwca 2025 roku. Kwota obu tych transakcji wyniosła po 8 milionów euro. 20-letni Marley Ake jest młodzieżowym reprezentantem Francji i występuje na pozycji lewoskrzydłowego, natomiast 18-letni Franco Tongya jest młodzieżowym reprezentantem Włoch i gra na pozycji ofensywnego pomocnika. Wydaje się, że młodzi piłkarze na razie trafią do juniorskich ekip bądź rezerw swoich nowych klubów. Marley Ake jest wyceniany przez portal "Transfermarkt" na około 2,5 miliona euro.   UFFICIALE #Under23 | Marley Akè è bianconero, Franco Tongya al Marsiglia➡️ https://t.co/YFIV1blTAs pic.twitter.com/We78z3rA6I — JuventusFC Youth (@JuventusFCYouth) January 28, 2021 👋 L'OM a le plaisir d'accueillir 𝗙𝗿𝗮𝗻𝗰𝗼 𝗧𝗼𝗻𝗴𝘆𝗮, jeune milieu 🇮🇹 en provenance de la @juventusfc 💙Bienvenue Franco 😊🔵⚪️ — Olympique de Marseille (@OM_Officiel) January 28, 2021   ➡️ Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸 ➡️ Kliknij i polub naszą stronę na Facebooku: @nowinkitransferowe 👍 ➡️ Kliknij i zaobserwuj nas na Twitterze: @nowinkitransfer 🐦


28 STYCZNIA 2021, 19:03

Oficjalnie: Yannick Bolasie nabytkiem Middlesbrough FC

28 STYCZNIA 2021, 13:55

Real Madryt rusza po Eduardo Camavingę

28 STYCZNIA 2021, 13:32

Paris Saint-Germain kusi Sergio Ramosa

28 STYCZNIA 2021, 13:07

Oficjalnie: Jagiellonia Białystok przedstawia Bojana Nasticia

28 STYCZNIA 2021, 12:15

Oficjalnie: Muhammad Cande przenosi się do Radomiaka Radom

28 STYCZNIA 2021, 12:09

Oficjalnie: ACF Fiorentina wypożyczyła Kevina Malcuita

28 STYCZNIA 2021, 10:58

Oficjalnie: Fernando Llorente napastnikiem Udinese Calcio

27 STYCZNIA 2021, 22:47

Oficjalnie: Bayer Leverkusen ściągnął Jeremiego Frimponga

27 STYCZNIA 2021, 20:57