EAG

Dobra gra sprzyja sporym zainteresowaniem. Nazwisko ojca robi swoje, ale pora na budowę własnej renomy. Justin Kluivert to perełka holenderskiego futbolu. Ajax Amsterdam to z pewnością jedna z największych kopalni diamentów na świecie. To tutaj narodziły się legendy, o których można pisać książki. Patrick Kluivert może być dumny, bowiem jego syn Justin doskonale radzi sobie w Amsterdamie. 18-latek po każdym występie pozostawia po sobie dobre wspomnienia. W obecnym sezonie ustrzelił już sześć bramek oraz dołożył dwie asysty. Ma szansę zostać piłkarzem przez duże "P". Dobra gra skutkuje uznaniem wśród trenerów. Jose Mourinho wyraża chęć sprowadzenia Holendra na Old Trafford. Radził mu jednak, by pozostał w Ajaxie do lata. Wtedy mają skontaktować się z nim działacze Manchesteru United. Ze skrzydłowym wiązane są wielkie nadzieje, ale wyjazd po jednym dobrym sezonie może być ryzykowny. Anglia to zderzenie z rzeczywistością. Albo udźwigniesz swój talent albo wrócisz z podkulonym ogonem z plakietką niespełnionego potencjału.  Przypomnijmy, że w United gra były zawodnik Ajaxu, Daley Blind. Przechodził do klubu w roli defensywnego pomocnika, by stać się lewym lub w konieczności środkowym obrońcą. Historii z pewnością jest wiele. Najsłynniejszą w przeciągu paru lat jest przygoda Memphisa Depaya. Udźwignięcie koszulki z siódemką na plecach nie jest łatwe. Porównywany przez wielu do Cristiano Ronaldo nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań. Obecnie skrzydłowy rozgrywa drugi sezon w Olympique Lyon. W wywiadzie dla dziennika "Algemeen Daglad", syn Patricka Kluiverta przyznał, że nazwisko w żaden sposób mu nie ciąży, a wzbudza jeszcze większą chęć do gry.

Ekipa Czerwonych Diabłów dołącza do wyścigu o Amerykanina. W czwartek brytyjski dziennik "The Sun" poinformował kibiców, jakoby Jose Mourinho planował ściągnąć z Zagłębia Ruhry Christiana Pulisicia. Wychowanek Pennsylvania Classics występuje w Borussii od 2015 roku, a do pierwszej drużyny Dortmundczyków dołączył rok później. Mierzący 173 centymetry skrzydłowy był wyróżniającą się postacią kadry Stanów Zjednoczonych w eliminacjach do Mistrzostw Świata w Rosji - od czasu debiutu w reprezentacji w marcu 2016 roku zdążył 9-krotnie posłać piłkę do siatki. Jego potencjał został zauważony m.in. przez Jurgena Kloppa, który również widziałby zawodnika BVB w swoim składzie. W sezonie 2017/2018 20-krotny reprezentant USA rozegrał 23 spotkania, w których czterokrotnie pokonywał bramkarza drużyny przeciwnej i raz asystował. Oszacowana przez portal "Transfermarkt.de" wartość rynkowa 19-latka wynosi 45 milionów euro.

Arsene Wenger opuści Emirates Stadium? Zdaniem włoskiego dziennika "Corriere dello Sport", Carlo Ancelotti wstępnie porozumiał się z Arsenalem w sprawie objęcia tego klubu po zakończeniu obecnego sezonu. 58-letni menedżer z Kanonierami ma podpisać czteroletni kontrakt, który pozwoli mu zarobić 40 milionów funtów. Ciężko w to uwierzyć, ale Arsene Wenger wreszcie może opuścić północny Londyn - włodarze Arsenalu powoli tracą cierpliwość do francuskiego trenera, który nie spełnia pokładanych w nim oczekiwań. 68-latek prowadzi drużynę The Gunners nieprzerwanie od 1996 roku. Carlo Ancelotti od września 2017 roku odpoczywa od futbolu po tym, jak zwolniono go z Bayernu Monachium, ale w czerwcu chciałby wrócić do pracy.

Spuścizna po Philippe Coutinho jest tak wielka, że znalezienie godnego następcy staje się misją niemożliwą. Po odejściu Brazylijczyka Liverpool w bardzo szybkim tempie chce załatać po nim dziurę. Były piłkarz The Reds sprawiał, że drużyna wznosiła się na jeszcze wyższy poziom w Premier League. Z pewnością utrata tak kreatywnego pomocnika przysporzyła o spory ból głowy działaczy. Nikt w mieście Beatlesów nie krył smutku, kiedy to koszulka z numerem 10 stała się znów wolna.  Liverpool z tak dużą gotówką może śmiało działać na rynku transferowym. Już po chwili, gdy Philippe Coutinho wsiadał do samolotu, który poleciał do Barcelony, włodarze wyrazili skłonność do zakupu Riyada Mahreza. Niestety o transferze Algierczyka nieco ucichło. Znakomitą pracę w tym sezonie wykonuje Alejandro Gomez. Argentyńczyk najczęściej na boisku pojawia się jako cofnięty napastnik lub ofensywny pomocnik. To właśnie on może stać się playmakerem drużyny z Merseyside. W obecnym sezonie Papu rozegrał 25 spotkań, strzelając 6 goli i notując 7 asyst. Z pewnością byłoby to spore wzmocnienie ekipy z Anfield. Niestety piłkarz objęty jest kontraktem, który obowiązuje go do 2022 roku. Liverpool z tego powodu skłonny jest zaoferować aż 53,5 miliona funtów.  W sezonie 2016/2017 czterokrotny reprezentant Argentyny zaliczył 37 spotkań, strzelając 16 bramek oraz 12 razy asystując. Według portalu "Transfermarkt.de" wyceniany jest na 18 milionów euro.

Francuz wzmocnił ekipę Nietoperzy. Valencia za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej poinformowała o pozyskaniu Francisa Coquelina z Arsenalu. 26-letni defensywny pomocnik z nowym zespołem podpisał czteroipółletnią umowę, która będzie obowiązywała do 30 czerwca 2022 roku. Koszt tego transferu wyniósł 14 milionów euro. Były młodzieżowy reprezentant Trójkolorowych występował w zespole Kanonierów od 2008 roku, jednak kilka sezonów spędził na wypożyczeniach - m.in. do takich klubów jak FC Lorient, SC Freiburg czy Charlton Athletic. Francis Coquelin w 15 spotkaniach tej kampanii zaliczył 1 asystę. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na 12 milionów euro.   📝 Comunicado oficial | Francis Coquelin https://t.co/qEzkuwYMUH — Valencia CF (@valenciacf) 11 stycznia 2018

Czerwone Diabły chcą pozyskać skrzydłowego Kanonierów. Jak poinformował brytyjski dziennik "The Guardian", Manchester United w ostatniej chwili włączył się do walki o zakontraktowanie Alexisa Sancheza. Do tej pory murowanym faworytem do sprowadzenia 29-latka był Manchester City, który nawet dogadał się w tej sprawie z Arsenalem (czytaj więcej TUTAJ). Klub z Old Trafford liczy, że jednak uda mu się na ostatniej prostej uprzedzić odwiecznego rywala, ale transakcja ta będzie trudna do zrealizowania, bowiem Chilijczyk porozumiał już się z The Citizens. Umowa 115-krotnego reprezentanta La Roja z The Gunners kończy się 30 czerwca 2018 roku i niemal pewne jest, że nie zostanie ona przedłużona.  Manchester United mógłby w ten transfer włączyć Henrikha Mkhitaryana, który jest na wylocie z zespołu Jose Mourinho. Alexis Sanchez w 21 spotkaniach tego sezonu zdobył 8 bramek i zaliczył 4 asysty. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na 70 milionów euro.

Belg jest coraz bardziej niezadowolony swoją sytuacją w Londynie. Michy Batshuayi wyraża chęć pojechania na Mundial wraz z reprezentacją Belgii, dlatego decyduje się na opuszczenie Stamford Bridge. Wychowanek Standardu Liege nie jest ostatnio nawet brany pod uwagę podczas ustalania wyjściowej jedenastki The Blues.  Szkoleniowiec Chelsea - Antonio Conte wolał wystawiać Edena Hazarda na szpicy, podczas gdy kontuzjowany był Alvaro Morata. Po byłego zawodnika Olympique Marsylia zgłasza się hiszpańska Sevilla. Nowy trener Andaluzyjczyków - Vincenzo Montella uważa, że 24-latek byłby idealnym krótkoterminowym wzmocnieniew w postaci wypożyczenia. Michy Batshuayi przeszedł do Chelsea 3 lipca 2016 roku podpisując 5-letni kontrakt. W tym sezonie wystąpił w 21 meczach, w których wpisał się na listę strzelców 9 razy i raz zanotował asystę. Portal "Transfermakrt.de" wycenia go na 25 milionów euro.

Rosjanin już niedługo przeniesie się do Londynu? Jak podają zagraniczne media, Fiodor Smołow, pragnie podpisać kontrakt z West Hamem United. Zawodnik ten chce przenieść się tam z Krasnodaru, który obecnie jest na czwartej pozycji w rosyjskiej Priemjer Lidze. O napastniku było ostatnio dość głośno ze względu na plotkę o zainteresowaniu nim ze strony Realu Madryt. 28-latek jest kapitanem reprezentacji Rosji, w której wystąpił 28 razy i zdobył 11 bramek. Serwis "Tranfermarkt.de" wycenia go na 15 milionów euro, więc bardzo możliwe, że już niedługo zobaczymy go na angielskich stadionach. Fiodor Smołow od początku swojej przygody z FK Krasnodar rozegrał 90 meczów i strzelił 59 goli, a tylko w tym sezonie zaliczył 13 występów, podczas których zaliczył 13 trafień oraz zanotował 2 asysty. Wychowanek Dynama Moskwa nazywany jest "Rosyjskim Davidem Beckhamem" ze względu na swoje liczne tatuaże. Snajper może już niedługo przenieść się do West Hamu United, aby dobrze przygotować się do mundialu, który odbędzie się w jego ojczyźnie.