EAG

Słowa Portugalczyka momentalnie obiegły internet. Manchester United przegrał 1:2 z Sevillą w rewanżowym spotkaniu w ramach 1/8 finału Champions League i pożegnał się z prestiżowymi rozgrywkami. Na pomeczowej konferencji prasowej pojawił się Jose Mourinho, który udzielił absurdalnej wypowiedzi, co nie spodobało się wielu kibicom Czerwonych Diabłów. – Świat się jeszcze nie skończył. Już dwa razy siedziałem na tym krześle w Lidze Mistrzów i wyeliminowałem Manchester w ich domu. Byłem tutaj, gdy prowadziłem FC Porto - United odpadło, siedziałem tutaj, gdy trenowałem Real Madryt - United odpadło. Dla menedżera takiego zespołu porażka u siebie w Lidze Mistrzów jest oczywiście rozczarowaniem, ale nie sądzę, że dla tego klubu to coś nowego – powiedział doświadczony szkoleniowiec. Przypomnijmy, że Jose Mourinho jest trenerem drużyny z Old Trafford od 2016 roku. Jego umowa obowiązuje do 30 czerwca 2020 roku, ale w tym momencie nie wiadomo, jaka przyszłość czeka portugalskiego menedżera.

Kolejny zespół chce mieć w swoich szeregach 26-latka. Jak donosi brytyjski dziennik "The Mirror", Everton postara się o sprowadzenie Jacka Wilshere'a z Arsenalu. The Toffees nie będą mieli jednak łatwego zadania, bowiem o środkowego pomocnika powalczą z dwoma europejskimi potęgami, a mianowicie mowa tutaj o Juventusie oraz Liverpoolu, którzy również obserwują sytuację ofensywnego gracza. Jeśli 34-krotny reprezentant Anglii nie przedłuży wygasającej 30 czerwca 2018 roku umowy z popularnymi Kanonierami, to po zakończeniu obecnego sezonu będzie on do wzięcia za darmo. Przypomnijmy, że wychowanek The Gunners poprzednią kampanię spędził na wypożyczeniu w Bournemouth. Jack Wilshere w 32 spotkaniach aktualnego sezonu zdobył 2 gole i zaliczył 5 asyst. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na 18 milionów euro.

22-latek wzbudził zainteresowanie ekipy The Reds. Według informacji podawanych przez brytyjski dziennik "The Independent", Timo Werner podczas najbliższego letniego okienka transferowego może przenieść się z RB Lipsk do LIverpoolu. Środkowy napastnik znalazł się bowiem na celowniku drużyny z Merseyside, która planuje złożyć za niego ofertę. Przypomnijmy, iż ostatnie doniesienia prasy sugerowały, iż dziesięciokrotny reprezentant Niemiec marzy o grze w Premier League, a priorytetem perspektywistycznego snajpera ma być przeprowadzka do Manchesteru United lub właśnie Livepoolu. Mierzący 181 centymetrów piłkarz jest obserwowany również przez m.in. Real Madryt oraz FC Barcelonę. Timo Werner w 35 spotkaniach obecnej kampanii strzelił 17 bramek i zaliczył 5 asyst. Portal "Transfermarkt.de" wycenia młodego zawodnika na 60 milionów euro, ale popularne Byki mogą liczyć na zarobek rzędu 100 milionów euro.

W takich jedenastkach wybiegną gracze Czerwonych Diabłów oraz Palanganas. Oficjalne strony internetowe Manchesteru United oraz Sevilli podały składy swoich drużyn na dzisiejsze rewanżowe spotkanie w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów. Jose Mourinho postanowił, że Marouane Fellaini i Jesse Lingard zagrają w wyjściowej jedenastce, a na ławce rezrwowych usiądą Paul Pogba oraz Scott McTominay. Zdecydowanym faworytem tego meczu jest oczywiście zespół, który zajmuje drugą lokatę w Premier League. Hiszpanie będą chcieli sprawić sensację, choć warto odnotować, że dobra gra podopiecznych Vincenzo Montelli jest jedną z największych niespodzianek w obecnej kampanii Champions League. W pierwszym starciu obydwu drużyn na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan padł bezbramkowy remis. Początek widowiska na Old Trafford zaplanowany jest na godzinę 20:45. Transmisję z polskim komentarzem z tego widowiska przeprowadzi Canal+ Sport.   How #MUFC line up for tonight's #UCL clash... pic.twitter.com/a7OsKpvmhD — Manchester United (@ManUtd) 13 marca 2018 ONCE del #SevillaFC ante el @ManUtd #vamosmisevilla #UCL @LigadeCampeones pic.twitter.com/qwqjkYRHpN — Sevilla Fútbol Club (@SevillaFC) 13 marca 2018

W takich jedenastkach wybiegną gracze Giallorossich oraz Pomarańczowo-Czarnych. Oficjalne strony internetowe AS Romy oraz Szachtara Donieck podały składy swoich drużyn na dzisiejsze rewanżowe spotkanie w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów. Szkoleniowiec Rzymian Eusebio Di Francesco postawił na swoją galową jedenastkę, a Łukasz Skorupski rzecz jasna usiądzie na ławce rezerwowych. Zdecydowanym faworytem tego meczu jest oczywiście zespół, który zajmuje trzecią lokatę w Serie A. Ukraińcy będą chcieli sprawić sensację, choć warto odnotować, że świetna gra podopiecznych Paulo Fonseci jest jedną z największych niespodzianek w obecnej kampanii Champions League. W pierwszym starciu obydwu drużyn w Charkowie padł wynik 2:1 dla Pomarańczowo-Czarnych. Początek widowiska na Stadio Olimpico zaplanowany jest na godzinę 20:45. Transmisję z polskim komentarzem z tego widowiska przeprowadzi Canal+ Sport.   🔥🔥🔥Ecco la nostra formazione per #RomaShakhtarIn avanti Cengiz-Dzeko-Perotti.#ASRoma 🔶🔴 pic.twitter.com/I79nyqK1AY — AS Roma (@OfficialASRoma) 13 marca 2018 ⚒ Наш состав на ответный матч 1/8 финала @ChampionsLeague с «Ромой».⚽ #РомаШахтер (первая игра 1:2)🏆 Лига чемпионов📺 «Украина» и «Футбол 1»💻 Матч-центр: https://t.co/gfwn3YAdfZ pic.twitter.com/M6RX2kb3iE — ⚒FC SHAKHTAR DONETSK (@FCShakhtar) 13 marca 2018

30-latek jest łączony z przenosinami do Premier League. Brytyjski dziennik "Daily Mirror" podaje, że Manchester United podczas najbliższego letniego okienka transferowego rozważy sprowadzenie Blaise'a Matuidiego z Juventusu. Przypomnijmy, iż Czerwone Diabły chciały pozysać środkowego pomocnika już zeszłego lata, ale Francuz ostatecznie zdecydował się na dołączenie do ekipy Starej Damy. 62-krotny reprezentant Trójkolorowych występuje w Turynie od sierpnia 2017 roku, kiedy to trafił na Allianz Stadium za 20 milionów euro z Paris Saint-Germain. Wcześniej w swojej karierze grał również w takich klubach jak Troyes AC, AS Saint-Etienne oraz US Creteil-Lusitanos, w którym stawiał swoje pierwsze piłkarskie kroki. Blaise Matuidi w 36 spotkaniach obecnej kampanii strzelił 2 gole i zaliczył tyle samo asyst. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na 30 milionów euro.

40-latek wzbudził spore kontrowersje. W ostatnich godzinach do internetu trafił filmik, w którym Jamie Carragher opluł 14-letnią dziewczynkę. 38-krotny reprezentant Anglii po przegranym przez Liverpool wynikiem 1:2 spotkaniu z Manchesterem United został sprowokowany przez jednego z kibiców Czerwonych Diabłów, który jechał obok niego samochodem. Legenda ekipy popularnych The Reds postanowiła opluć natrętnego fana i na nieszczęście oberwało się córce sympatyka United, co odbiło się szerokim echem w Wielkiej Brytanii. Jamie Carragher, który przez całą swoją karierę piłkarską był związany z Liverpoolem, buty na kołku zawiesił w 2013 roku. Zawodnik, który występował na pozycji środkowego obrońcy, ostatnio pracował jako ekspert oraz komentator w stacji telewizyjnej "Sky Sports", ale po tym incydencie został zawieszony w obowiązkach. Sam zainteresowany przeprosił już za żenujące zachowanie, ale kibice mimo wszystko go krytykują.  

Kanonierzy są skłonni sprzedać 22-latka. Jak poinformował brytyjski dziennik "Daily Mail", Hector Bellerin podczas najbliższego letniego okienka transferowego może odejść z Arsenalu. Włodarze The Gunners podobno zgodzą się na sprzedaż prawego defensora, ale pod warunkiem, że zainteresowany klub zapłaci za obrońcę 50 milionów funtów. Trzykrotny reprezentant Hiszpanii w ostatnim czasie był poważnie łączony z przeprowadzką do Juventusu. Co więcej, Turyńczycy są ponoć pewni, iż niedługo uda im się pozyskać perspektywistycznego piłkarza. Wcześniej wychowanka FC Barcelony wymieniało się w kontekście powrotu na Camp Nou, ale temat upadł. Hector Bellerin w 36 spotkaniach obecnej kampanii strzelił 3 bramki i zaliczył 2 asysty. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na 35 milionów euro.