PIOTR ZIELIŃSKI


Reprezentacje

Mogli wpisać się do historii... Wembley nadal zaczarowane [FELIETON]
Było tak blisko... Wembley nadal zaczarowane. Zapraszamy na felieton poświęcony spotkaniu Anglia - Polska. W pierwszej połowie mogliśmy zobaczyć jak dużo brakuje naszej reprezentacji do światowego futbolu. Anglicy wymieniali podania, całkowicie kontrolowali spotkanie. Brytyjczycy czasami przyśpieszali, jednak nie było u nich widać pośpiechu. Wiedzieli, że prędzej czy później nasz bramkarz Wojciech Szczęsny będzie musiał wyjmować futbolówkę z siatki, a gol to kwestia czasu. Zespół Garetha Southgate'a nie pozwalał reprezentacji Polski wyjść z własnej połowy. Biegaliśmy za piłką, a ta wędrowała jak po sznurku od jednego do drugiego piłkarza Lwów Albionu. Złe podanie Zielińskiego, strata i Sterling pędzi na bramkę Wojciecha Szczęsnego, tam niepotrzebnego faulu dopuszcza się Michał Helik - mamy jedenastkę. Bramka Harry'ego Kane'a mogła wywołać u nas myśli o tym, iż katastrofa oraz klęska właśnie się rozpoczęły. Nie udało się utrzymać czystego konta, więc co teraz? Cała pierwsza część meczu odbyła się pod dyktando Anglików, którzy nie byli chętni do bombardowania bramki kadry Paulo Sousy. Anglia wyglądała jak drużyna dojrzała, znająca swoje mocne strony, a przede wszystkim znająca własną jakość. Nie istnieliśmy. Premierowa połowa spotkania zakończyła się wynikiem 0:1, co było najmniejszym wymiarem kary. Druga połowa pokazała bardziej ofensywne oblicze Polaków. Poskutkowało to bramką Jakuba Modera po świetnym pressingu nałożonym na Johna Stonesa. Aż dziw, że to właśnie defensor Manchesteru City popełnił błąd. W obecnym sezonie gra niemal bezbłędnie. Szansy mieliśmy szukać w grze Harry'ego Maguire'a. Taka przyszła, bowiem kapitan Manchesteru United dopuścił się ewidentnego zagrania piłki ręką. Niestety dla nas w kwalifikacjach nie gra bardzo ważny zawodnik, jakim jest system VAR. Gol Jakuba Modera pozwolił mu zbudować swoją mentalność, dzięki czemu w przyszłości może stać się ważną postacią w ekipie Paulo Sousy. Niestety ten, który miał dać nam możliwość strzelenia bramki, czyli Harry Maguire skarcił nas w okolicach 85. minuty. Wtedy sen na Wembley prysł. Zaczęliśmy atakować, jednak nie stworzyliśmy na tyle dużego zagrożenia, aby Nick Pope musiał wyciągać piłkę z siatki. Miejmy nadzieję, że Paulo Sousa wyciągnie wnioski ze wszystkich marcowych spotkań reprezentacji Polski i zacznie budować zespół, który godnie zaprezentuje nas na EURO 2021.   90' Niestety, przegrywamy na Wembley z Anglią 1:2...__________#ENGPOL 🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿🇵🇱 2:1 pic.twitter.com/BdDbfuxzJN — Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) March 31, 2021   ➡️ Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸 ➡️ Kliknij i polub naszą stronę na Facebooku: @nowinkitransferowe 👍 ➡️ Kliknij i zaobserwuj nas na Twitterze: @nowinkitransfer 🐦


01 KWIETNIA 2021, 16:04
Transfery

Rozchwytywany Piotr Zieliński
26-latek znalazł się na radarze kilku europejskich potentatów. Według najnowszych informacji radia "Kiss Kiss", Piotr Zieliński jest rozchwytywany na rynku transferowym. Środkowy pomocnik jest w bardzo dobrej formie, co zauważają takie słynne zespoły jak Manchester City, FC Barcelona czy Liverpool FC. SSC Napoli nie chce sprzedawać playmakera, ale ewentualna transakcja z udziałem Polaka miałaby opiewać na nawet 50-60 milionów euro. 57-krotny reprezentant Biało-Czerwonych z powodzeniem występuje w barwach zwycięzcy Pucharu Italii od sierpnia 2016 roku, kiedy to przeniósł się na Stadio San Paolo za 14 milionów euro z Udinese Calcio. Wcześniej w trakcie kariery grał jeszcze dla Empoli, Zagłębia Lubin czy również rodzimego Orła Ząbkowice Śląskie. Piotr Zieliński w 36 meczach aktualnej kampanii zdobył 8 goli i zaliczył 8 asyst. Znany portal "Transfermarkt.de" wycenia popularnego Ziela na 46 milionów euro.   #ManCity, Liverpool, and Barcelona have been following Napoli midfielder Piotr Zieliński (24) ‘with great attention’. As things stand, Aurelio De Laurentiis has ‘no intention' of selling, but a lot will depend on the offers.[@radiokisskiss via @areanapoliit/@Sport_Witness] — City Xtra (@City_Xtra) March 23, 2021   ➡️ Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸 ➡️ Kliknij i polub naszą stronę na Facebooku: @nowinkitransferowe 👍 ➡️ Kliknij i zaobserwuj nas na Twitterze: @nowinkitransfer 🐦


27 MARCA 2021, 17:57
Reprezentacje

Maciej Rybus zakażony koronawirusem
W trakcie konferencji prasowej reprezentacji Polski z udziałem selekcjonera Jerzego Brzęczka i Jana Bednarka otrzymaliśmy informację o zakażeniu na zgrupowaniu. Nie podano wówczas żadnej informacji, o którego z zawodników może chodzić. Trener zapewnił, iż w miejsce tego piłkarza powołany zostanie inny zawodnik do reprezentacji już na mecz z Finlandią. Dosłownie po zakończeniu konferencji prasowej na Twitterze rzecznik prasowy PZPN-u podał taką informację: "Wczoraj wieczorem zawodnicy i sztab szkoleniowy reprezentacji Polski przeszli testy na obecność koronawirusa. Niestety test Macieja Rybusa dał wynik pozytywny. Zawodnik został odizolowany od reszty grupy i zostały wszczęte odpowiednie procedury sanitarne". Dobrze wiemy, że ostatnimi zakażonymi w kadrze reprezentacji byli Piotr Zieliński i trener Jerzy Brzęczek. O ile ten pierwszy w Polsce na zgrupowaniu się nie pojawił, bo przebywa na kwarantannie we Włoszech, to informacja o negatywnym już wyniku trenera na szczęście przyszła nieoczekiwanie, wskutek czego mógł pojawić się on na konferencji i poprowadzi kadrę w najbliższym spotkaniu towarzyskim. Do drużyny dołączą nowo powołani Rafał Pietrzak i debiutant Alan Czerwiński. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia Maciejowi Rybusowi, Piotrowi Zielińskiemu, a także osłabionemu wciąż Jerzemu Brzęczkowi.   Wczoraj wieczorem zawodnicy i sztab szkoleniowy reprezentacji Polski przeszli testy na obecność koronawirusa. Niestety test Macieja Rybusa dał wynik pozytywny. Zawodnik został odizolowany od reszty grupy i zostały wszczęte odpowiednie procedury sanitarne. — Jakub Kwiatkowski (@KwiatkowskiKuba) October 6, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


06 PAŹDZIERNIKA 2020, 16:54
Włochy

Perfekcyjny występ Piotra Zielińskiego [WIDEO]
26-latek był jednym z najlepszych zawodników na boisku. SSC Napoli rozgromiło wynikiem aż 6:0 Genoę w spotkaniu w ramach 2. kolejki włoskiej Serie A. Jednym z bohaterów tego stracia był Piotr Zieliński, który po fantastycznej akcji strzelił bramkę, a dodatkowo dołożył także asystę. Autorami pozostałych trafień byli dwukrotnie Hirving Lozano, jednokrotnie Dries Mertens, jednokrotnie Matteo Politano oraz jednokrotnie Elif Elmas. 53-krotny reprezentant Polski z powodzeniem występuje w barwach zdobywcy Pucharu Italii od sierpnia 2016 roku, kiedy to przeniósł się na Stadio San Paolo za 14 milionów euro z Udinese Calcio. Wcześniej w trakcie kariery grał jeszcze dla Empoli, Zagłębia Lubin czy też rodzimego Orła Ząbkowice Śląskie. Piotr Zieliński w 49 spotkaniach minionej kampanii zdobył 2 gole i zaliczył 6 asyst. Znany portal "Transfermarkt.de" wycenia popularnego Ziela na 35 milionów euro.   Piotr Zieliński z pierwszym golem w tym sezonie Serie A TIM! ⚽Zobaczcie bramkę Polaka 🇵🇱 w meczu z Genoą CFC. Brawo Piotr! 👏#włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/kphshLyVkE — ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) September 27, 2020 Do gola Piotr Zieliński 🇵🇱 dokłada asystę w meczu z Genoą CFC! 👌👏👏👏 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/A1KChw7i88 — ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) September 27, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


27 WRZEŚNIA 2020, 20:56

Włochy

Bramka Arkadiusza Milika nie pomogła SSC Napoli [WIDEO]
W 23. kolejce włoskiej Serie A Napoli podejmowało na swoim stadionie Lecce. Goście już w 29. minucie wyszli na prowadzenie po trafieniu Gianluki Lapaduly. Zawodnicy Fabio Liveraniego do szatni schodzili z jednobramkową przewagą. Na samym początku drugiej połowy bo już w 48. minucie piłkę w siatce umieścił Arkadiusz Milik po asyście Mario Ruiego. Napoli w całym spotkaniu przeważało w posiadaniu piłki, jednak nie mogło tego przełożyć na wynik. W 61. minucie dla Lecce gola zdobył ponownie Lapadula. Zespół z Neapolu dobił Marco Mancou, ustalając wynik spotkania na 1:3. W samej końcówce, kiedy uważano, że już nic nie wpadnie, Jose Callejon zdobył bramkę kontaktową na 2:3. Hiszpan latem ma opuścić Neapol. Obaj Polacy w dzisiejszym starciu obejrzeli żółte kartki za niesportowe zachowania, a Napoli pod wodzą Gennaro Gatusso przegrało 5 z 10 spotkań i coraz więcej osób zaczyna zastanawiać się, czy odprawa Carlo Ancelottiego była dobrym pomysłem. Dobrą wiadomością przed zbliżającymi się mistrzostwami Europy 2020 jest fakt, iż Arek Milik jest w dobrej strzeleckiej formie, a mówi o tym fakt, że zdobył 9 bramek w lidze włoskiej i 3 gole przeciwko belgijskiemu Genkowi w rozgrywkach Ligi Mistrzów.   Dziewiąty gol ⚽ @arekmilik9 🇵🇱 w tym sezonie Serie A TIM! 🇮🇹Czy dziesiąta bramka Polaka padnie jeszcze dziś? 🧐 Oglądajcie Eleven Sports 1! 👌 #włoskarobota pic.twitter.com/LCl2YaDK2E — ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) February 9, 2020


09 LUTY 2020, 16:55

Dwa gole Arkadiusza Milika [WIDEO]

29 GRUDNIA 2018, 19:22

PSG obserwuje Piotra Zielińskiego

07 LISTOPADA 2018, 15:13

Polska - Włochy: znamy składy

14 PAŹDZIERNIKA 2018, 19:22

Arsenal sprowadzi Piotra Zielińskiego?

01 PAŹDZIERNIKA 2018, 22:57

Real Madryt monitoruje sytuację Piotra Zielińskiego

10 WRZEŚNIA 2018, 23:48

Rośnie wartość Piotra Zielińskiego

08 WRZEŚNIA 2018, 21:59

Piotr Zieliński ustrzelił dublet [WIDEO]

25 SIERPNIA 2018, 21:52

Oficjalnie: Hubert Idasiak golkiperem Napoli

21 SIERPNIA 2018, 21:58