KORONAWIRUS


Inne

Koronawirus zatrzyma wydarzenia sportowe?
Czy wirus z Wuhan zatrzyma rozgrywki piłkarskie? W artykule przedstawię jak na obecną chwilę prezentuje się niełatwa sytuacja w najważniejszych ligach Europy. Sytuacja na polskim podwórku prezentuje się jasno oraz klarownie. Po dzisiejszym wystąpieniu, które przedstawił premier RP - Mateusz Morawiecki, wszystkie imprezy masowe zostały odwołane. Co za tym idzie, spotkania towarzyskie polskiej kadry piłkarskiej z Finlandią i Ukrainą odbędą się bez publiczności. PZPN dodaje, że zwróci on oczywiście wszystkim kibicom pieniądze za zakup biletów. Dodatkowo spotkania w Ekstraklasie również będą odbywały się bez fanów, decyzja zostaje podtrzymana do odwołania. Zbigniew Boniek rozważa nawet całkowite wstrzymanie Ekstraklasy.   KOMUNIKATPremier Mateusz Morawiecki poinformował o odwołaniu wszystkich imprez masowych. W związku z tym marcowe mecze reprezentacji Polski z Finlandią we Wrocławiu i Ukrainą w Chorzowie odbędą się bez udziału publiczności. WIĘCEJ 👉 https://t.co/36RCTqdhGf pic.twitter.com/sLD21YAs5m — Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) March 10, 2020   We Włoszech sprawa wygląda już dużo gorzej, premier tego kraju - Giuseppe Conte nakazał mieszkańcom pozostanie w mieszkaniach. Liczba ofiar śmiertelnych w tym kraju, nie licząc oczywiście Chin, jest najwyższa na całym świecie (827 zgonów). Już wcześniej włoski minister sportu - Vincenzo Spadafora, apelował do Związku Piłki Nożnej o zawieszenie rozgrywek. Wszystko wskazuje na to, że niedługo będziemy widzieć oficjalne powiadomienie o wstrzymaniu włoskiej ligi na aktualnym etapie. Premier League zakazało natomiast tradycyjnego uścisku piłkarzy oraz sędziów itd. Swoją decyzję argumentują tym, że koronawirus COVID-19 jest przenoszony drogą kropelkową z nosa i ust, przy czym może być przekazywany za pomocą chociażby uścisków. Kwestią czasu wydaje się rozgrywanie spotkań przy pustych trybunach na angielskich boiskach. Wirusem tym zaraził się już chociażby właściciel i prezes Nottingham Forest oraz Olympiakosu Pireus, a więc 52-letni Evangelos Marinakis.   The Premier League fair-play handshake will not take place between players and match officials from this weekend until further notice based on medical advice Full statement: https://t.co/m1owLqUol8 pic.twitter.com/DkvzRyePzX — Premier League (@premierleague) March 5, 2020   Prawie wszystkie mecze w Lidze Mistrzów i Lidze Europy również będą odbywać się bez udziału publiczności. Dla przykładu starcie Barcelony z Napoli, czy też Sevilli i Romy zostanie rozegrane na pustym stadionie. "Radio Catalunya" donosi, że UEFA jest zdecydowana na drastyczny krok i jest gotowa zawiesić rozgrywki Champions League oraz Ligi Europy po 1/8 finału do odwołania. Sytuacja wydaje się poważna. W Hiszpanii sytuacja także nie prezentuje się kolorowo. Piłkarze nie chcą rozgrywać spotkań przy pustych trybunach oraz chcą zawieszenia hiszpańskiej ekstraklasy. Zwrócili się już nawet z tą sprawą do Stowarzyszenia Hiszpańskich Piłkarzy (AFE). Władze La Ligi informują, że przynajmniej dwie najbliższe kolejki odbędą się bez udziału miłośników tego sportu. Na ten moment liczba zarażonych to 2067 osób. Podsumowanie: Koronawirus jest zdecydowanie groźniejszy niż na początku myśleliśmy. Z pewnością można rzec, że sprawa wygląda bardzo nieciekawie. Sytuacje w poszczególnych ligach są na złym etapie, liczba zarażonych w całej Europie i na świecie wciąż wzrasta. Jeśli to nie ulegnie zmianie, nieuniknionym jest to, że ligi zostaną wstrzymane i zapewne odpoczniemy od piłki na kilka miesięcy.


10 MARCA 2020, 20:32
Polska

Sezon 2019/2020 PKO Ekstraklasy zagrożony?
Problem koronawirusa zdaje się dotyczyć już całej Europy. Paraliżujący strach jest widoczny również w rozgrywkach piłkarskich. W zaistniałej sytuacji głos w sprawie ewentualnego zawieszenia gry na polskich boiskach zabrał prezes PZPN. Jak możemy wywnioskować ze słów prezesa, problem jest naprawdę poważny. Mimo zaledwie kilkunastu zdiagnozowanych przypadków tego wirusa, polscy działacze wolą "dmuchać na zimne". Coraz szybciej rozwijająca się epidemia paraliżuje kolejne rozgrywki, a sam Boniek, postanowił odnieść się do tej sytuacji. - Za chwilę możemy mieć w Polsce podobną sytuację jak we Włoszech, bowiem epidemia ma charakter rozwojowy. Czy grozi nam paraliż rozgrywek sportowych? Wydaje mi się, że jest to nieuniknione - komentuje Boniek. Działacz był również pytany o marcowe mecze reprezentacji, prowadzonej przez Jerzego Brzęczka. - Na ten moment najbliższe mecze towarzyskie nie są zagrożone, aczkolwiek trudno coś teraz przewidywać i spekulować. Nie wiemy, czy skala epidemii wzrośnie w najbliższych tygodniach, czy sytuacja się poprawi. Na razie zachowujemy spokój, ale myślimy nad różnymi rozwiązaniami, bo nie można popełnić błędu - zakończył. W takiej sytuacji jednak nie można lekceważyć scenariusza, że rozgrywki w Polsce zostaną wstrzymane do odwołania. Mimo nielicznych przypadków występowania COVID-19 w naszym kraju, to całe środowisko piłkarskie woli "dmuchać na zimno". Aktualizacja: Mecze PKO Ekstraklasy będą odbywały się bez publiczności. Podobnie sytuacja ma się też w przypadku marcowych spotkań towarzyskich reprezentacji Polski. Niewykluczone, że obecny sezon polskiej ligi zostanie wcześniej zakończony.   📣 W związku z ryzykiem rozprzestrzeniania się koronawirusa (Covid-19) mecze #Ekstraklasa do odwołania odbywać się będą bez udziału publiczności.https://t.co/EoGPer40dJ — PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) March 10, 2020


09 MARCA 2020, 13:36