Grzegorz Krychowiak: PSG traktowało mnie bez szacunku
Defensywny pomocnik zdecydował się na szczere wyznania.
Grzegorz Krychowiak udzielił wyczerpującego wywiadu Pawłowi Wilkowiczowi w ramach cyklu "Sam na Sam" dla serwisu "Sport.pl". Przypomnijmy, że 55-krotny reprezentant Polski aktualnie występuje w barwach Lokomotiwu Moskwa na zasadzie sezonowego wypożyczenia z PSG (plus opcja transakcji definitywnej).
- Dziwnie się to potoczyło. Zaufałem Paris Saint-Germain. Gdy tam trafiłem, byłem w bardzo komfortowej sytuacji. Kolejny etap kariery, lepsza drużyna. Nie można jednak tak robić, iż podpisują z tobą kontrakt na pięć lat, a po trzech miesiącach mówią, że możesz się pakować. Tak to nie powinno funkcjonować - powiedział.
- Nie zasłużyłem na takie traktowanie. Dyrektor sportowy Paryżan źle mnie potraktował. Mój transfer po pierwszej kampanii powinien zamknąć się w dwa tygodnie, a oni robili mi pod górkę. Uważałem, iż wypożyczenie jest najlepszą opcją, każdy byłby zadowolony. Oni za wszelką cenę chcieli mnie sprzedać, więc mówiłem im, żeby znaleźli mi klub, bo mój agent nie jest w stanie tego zrobić, ale to do nich nie dotarło - dodał.
- To się ciągnęło i przez to czekaliśmy do ostatniego dnia okienka transferowego. Był taki moment, że powiedziałem, iż zostaję i idę z nimi na wojnę, bo to jest ogromny brak szacunku to, jak zostałem potraktowany. Nie miałem żadnego wyboru, dlatego przeszedłem do West Bromwich Albion. Teraz jestem w Lokomotiwie Moskwa, a jeśli zagram w połowie spotkań, to PSG uwolni się ode mnie - zakończył.
10 WRZEŚNIA 2018, 17:09