CHELSEA LONDYN


Transfery

Aston Villa pragnie Tammy'ego Abrahama
22-latek ponownie jest łączony z byłym zespołem. Według doniesień prezentowanych przez brytyjski "Daily Mail", Aston Villa ma zamiar w letnim okienku transferowym wzmocnić swoją kadrę, a prawdopodobnie najbardziej ambitnym celem ma być angielski napastnik Chelsea Londyn, Tammy Abraham. W zakończonej przez The Blues na czwartym miejscu kampanii striker pokazał, jaki naprawdę drzemie w nim potencjał i jak olbrzymi talent wyrósł w akademii zespołu ze stolicy. Jednak The Villans pragną wykorzystać sytuację, w której obecnie został postawiony zawodnik, jak i to, że już miał on przyjemność spędzić rok na wypożyczeniu w Lwach. O ile o konkurencję ze strony Oliviera Girouda nie musi się sam zainteresowany martwić, tak do walki o skład włączą się niewątpliwie nowe nabytki Franka Lamparda, czyli Niemiec Timo Werner z RB Lipsk, Hakim Ziyech z Ajaxu Amsterdam oraz niemal pewny Kai Havertz z Bayeru Leverkusen. Jednak to nie zniechęca super-snajpera, który deklaruje póki co chęć pozostania w zespole na jeszcze jeden sezon, by z pełną zaciętością walczyć o zajmowane dotychczas miejsce na Stamford Bridge. Tammy Abraham z pewnością może zaliczyć ubiegły sezon jako najlepszy w trakcie swej przygody z futbolem. Bowiem w 47 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach zdobył aż 18 bramek, a do tego jeszcze sześciokrotnie asystował. Portal "Transfermarkt" wycenia 22-latka na 40 milionów euro, co oznacza, że Aston Villa by go pozyskać będzie musiała pójść "all-in" lub ewentualnie ponownie spróbować wypożyczyć napastnika.   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


30 SIERPNIA 2020, 17:47
Transfery

Declan Rice priorytetem Chelsea
21-latek przebojem wkradł się na listy życzeń gigantów. Jak wynka z informacji podanych przez "The Telegraph", Chelsea Londyn nie zamierza poprzestać na dotychczasowych, wielkobudżetowych transferach. Po wydaniu 53 milionów euro na Timo Wernera, 40 milionów € na Hakima Ziyecha oraz planowanych 71 milionów funtów na Kaia Havertza, przyszła pora na wzmocnienie bloku defensywnego. I chociaż negocjacje między klubem ze stolicy Anglii, a Leicester City w sprawie Bena Chillwela stanęły w miejscu, tak The Blues włączają się do walki o pomocnika West Hamu United, Declana Rice'a. Zawodnik ma za sobą niesamowity sezon i z pewnością można go nazwać piłkarzem sezonu Młotów. Jego talent dawał już o sobie znać w zespołach młodzieżowych, gdzie w wieku 16 lat zasilił szeregi ekipy U-18, zaś zaledwie po roku dołączył do drużyny do lat 23. Gracz ten ze względu na charakterystyczną wolę walki oraz niezwykły animusz pokazuje, że mimo ledwie 21 lat na karku, futbolowo jest on niezwykle dojrzały. Za powodzeniem transakcji, opiewającej na około 65 milionów funtów ma stać fakt, iż jako siedmiolatek gracz dołączył właśnie na Stamford Bridge. Ponadto, wielokrotnie mówiło się o przyjaźni i niezwykłej więzi, jaka jest między nim, a Masonem Mountem. Jednak aby transfer doszedł do skutku, Frank Lampard musi dokonać roszad w składzie, a najbardziej prawdopodobne jest odejście Jorginho, który w Premier League nie może się do końca odnaleźć, a chrapkę na niego ma Maurizio Sarri, z którym Włoch współpracował w Napoli. Declan Rice rozegrał w zakończonej kampanii 39 spotkań, w tym wszystkie możliwe w angielskiej ekstraklasie. Raz wpisał się na listę strzelców i trzykrotnie asystował kolegom z drużyny. "Transfermarkt" wycenia perełkę West Hamu na 49,5 miliona euro. Aktualizacja: Maurizio Sarri został zwolniony z funkcji trenera Juventusu, ale turyński klub mimo wszystko interesuje się Jorginho.   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


08 SIERPNIA 2020, 10:14
Transfery

Chelsea i Bayern Monachium po Marca-Andre ter Stegena
28-latek nie może dogadać się z władzami Blaugrany. Jak możemy wyczytać w doniesieniach portalu "90min.com", dwa kluby będą próbowac skorzystać na tym, że jeden z najlepszych, a co za tym idzie także najdroższych bramkarzy na świecie, Niemiec Marc-Andre ter Stegen, od kilku miesięcy odrzuca oferty przedłużenia umowy, którą do 30 czerwca 2022 roku ma podpisaną z wicemistrzem Hiszpanii, FC Barceloną. Drużyna ta nie ma zamiaru wypuszczać swojego asa defensywy, któremu w znakomitej większości mimo słabego sezonu mogą zawdzięczać drugą pozycję w La Liga Santander. Chętnych na zakontraktowanie golkipera nie brakuje, a swe zainteresowanie potwierdził mistrz Niemiec, Bayern Monachium oraz czwarta drużyna Premier League, londyńska Chelsea. Oba kluby mają ogromny interes w tym, by pozyskać wychowanka Borussii Moenchengladbach. Niemiecki zespół ma od dłuższego czasu problem z dyspozycją niegdyś niewątpliwie najlepszego bramkarza globu, już 33-letniego Manuela Neuera. Mimo, iż ostatni sezon wydawał się lepszy w porównaniu do wcześniejszych dwóch kampanii, tak jego dyspozycja nie jest już tak regularna i błyskotliwa, jak miało to miejsce przed laty. Wraz z pozyskaniem młodego Aleksandra Nuebela, zarząd stara się dać bohaterowi nieudanego rajdu w meczu z Koreą Południową na MŚ 2018, że jego czas powoli dobiega końca. Jeszcze ciekawiej sytuacja ma się w przypadku The Blues. Miejsce w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie zostało przez nich wyszarpane w ostatniej kolejce kosztem Leicester City, lecz na pewno w tym względnym sukcesie nie pomagał przez długi czas Kepa Arrizabalaga. Z perspektywy czasu wydane pieniądze na ex-piłkarza Athleticu Bilbao nie mają pokrycia w jego formie. Multum nieprzemyślanych, a czasem żeby nie powiedzieć głupich decyzji sprawiło, że w oczach szkoleniowca Franka Lamparda stracił on uznanie. Jednak warto zaznaczyć, iż w przypadku niepowodzenia w ściągnięciu bramkarza Barcelony, na radarze ekipy ze Stamford Bridge są także Jan Oblak z Atletico Madryt oraz Andre Onana z Ajaxu Amsterdam, gdzie ten drugi przykuł również uwagę Bayeru Leverkusen. Cel klubu ze stolicy Anglii jest jeden - nieważne kim, trzeba zastąpić Hiszpana, który jest niewypałem. Marc-Andre ter Stegen rozegrał jak dotąd w sezonie 44 spotkania. Wpuścił w nich aż 41 bramek i zachował 17 czystych kont, jednak większość straconych goli to efekt niefrasobliwości reszty formacji defensywnej Blaugrany. "Transfermarkt" wycenia 28-letniego zawodnika na astronomiczną kwotę aż 72 milionów euro.   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


31 LIPCA 2020, 09:01

Transfery

Tottenham Hotspur chce Oliviera Girouda
W ostatnich dniach ruchy transferowe londyńskiej Chelsea śledzą wszyscy sympatycy piłki nożnej. The Blues są blisko zakontraktowania snajpera RB Lipsk - Timo Wernera, a w kontekście przenosin na Stamford Bridge pojawiają się takie nazwiska jak Ben Chilwell czy Kai Havertz. Wzmocnienia pierwszej jedenastki wiążą się z prawdopodobnym odejściem wielu zawodników, a wśród nich ma znajdować się Olivier Girouda, który niedawno przedłużył kontrakt z Chelsea. Według informacji "Daily Express", 33-latek jest na wylocie z Chelsea. The Blues chcą jak najszybciej dopiąć szczegóły związane z przenosinami Timo Wernera, a jego konkurentem o miejsce w pierwszej jedenastce, ma zostać Tammy Abraham. Działacze z Londynu chcą więc jak najszybciej pozbyć się z drużyny 97-krotnego reprezentanta Francji, pozwalając zawodnikowi na szukanie nowego pracodawcy. Jak się jednak okazuje, Giroud może szybko zmienić klubowe barwy, pozostawając jednocześnie na Wyspach Brytyjskich. O podpis piłkarza ma zabiegać bowiem sam Jose Mourinho. Obecny szkoleniowiec Tottenhamu chciałby zakontraktować snajpera, który stanowiłby realną konkurencję dla Harry'ego Kane'a. Portugalczyk zdaje sobie sprawę z faktu, że Giroud reprezentował wcześniej barwy Arsenalu (znienawidzonego przeciwnika Kogutów), jednak perspektywa regularnych występów ma ostatecznie okazać się decydująca w kwestii tego transferu. Olivier Giroud w obecnej kampanii rozegrał jedynie 13 spotkań, notując na swoim koncie 3 gole. Przez serwis "Transfermarkt", Francuz jest wyceniany na 7 milionów.


11 CZERWCA 2020, 13:31

Ważny pomocnik odejdzie z AS Romy?

22 KWIETNIA 2017, 17:16