BOŚNIA I HERCEGOWINA


Reprezentacje

Zapowiedź spotkania Ligi Narodów: Polska - Holandia
Przed nami mecz Ligi Narodów na Stadionie Śląskim - Polska kontra Holandia. Ostatnie spotkanie Ligi Narodów - piłkarska reprezentacja Polski podejmie Holendrów na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Obie drużyny mogę teoretycznie zająć pierwsze miejsce w grupie, w przypadku raczej niemożliwego potknięcia Włochów w meczu z Bośnią i Hercegowiną. Szeregi przeciwnika Reprezentacja Holandii w listopadzie rozgrywa trzy spotkania, w tym dwa w ramach Ligi Narodów UEFA. Do tej pory Holendrzy zagrali dwa mecze - w środę 11 listopada odbył się mecz kontrolny w Amsterdamie (remis 1:1 z Hiszpanią). Następnie Oranje zwyciężyli z Bośnią i Hercegowiną 3:1 po dwóch bramkach Georginio Wijnalduma oraz jednej Memphisa Depaya. Selekcjoner reprezentacji Oranje Frank de Boer powołał na listopadowe starcia 25 zawodników. W kadrze powołanych znaleźli się m.in. Ake, Blind, Vilhena, Malen, a także Georginio Wijnaldum z Liverpoolu i Frenkie de Jong z FC Barcelony. Na zgrupowaniu nie pojawili się Matthijs de Ligt, Kenny Tete oraz poważnie kontuzjowany Virgil van Dijk. Pod znakiem zapytania stoi również występ kilku piłkarzy obecnych na kadrze. Bramkarz Jasper Cillessen walczy z urazem mięśniowym, a z kolei Ryan Babel opuścił zgrupowanie początkowo z powodu słabego samopoczucia, lecz najpewniej taka decyzja ma związek z pozytywnym wynikiem trzeciego badania pod kątem koronawirusa. Sytuacja reprezentacji Polski W innym świetle prezentuje się reprezentacja Polski. Po szczęśliwym zwycięstwie nad Ukrainą kadrowicze Jerzego Brzęczka 15 listopada w fatalny sposób przegrali z Włochami. Polscy piłkarze dali występ, który powinien być materiałem szkoleniowym na całym świecie, jak nie grać w piłkę. W całym meczu bramkarz reprezentacji zanotował więcej podań niż linia pomocy. Tragiczny występ zaliczył Arkadiusz Reca nie wykazując w trakcie spotkania dostatecznego zaangażowania. Był zagubiony jak dziecko we mgle, spóźniony w każdej możliwej akcji na boisku. Wyraźną ocenę tego spotkania przedstawił w pomeczowym wywiadzie kapitan Robert Lewandowski. Miejmy nadzieję, że z Holandią zaprezentujemy zdecydowanie wyższy poziom i zrehabilitujemy się przed piłkarskim światem, bo w przeciwnym wypadku nie mamy czego szukać na turniejach typu Mistrzostwa Europy czy bardziej prestiżowe Mistrzostwa Świata. Mecz można będzie zobaczyć na antenach: Polsat Sport | TVP 1 | TVP Sport   Przed nami ostatni mecz reprezentacji Polski w 2020 roku! Trzymamy kciuki za naszą drużynę! 🇵🇱 pic.twitter.com/P2LQ0aS4Zf — Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) November 18, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


16 LISTOPADA 2020, 17:03
Reprezentacje

Zapowiedź spotkania Ligi Narodów: Polska - Włochy
Polska kontra Włochy w drugiej edycji Ligi Narodów UEFA. Z Włochami mierzyliśmy się już w poprzedniej edycji Ligi Narodów i nie powinniśmy zaliczać tych spotkań do udanych. Remis w pierwszej kolejce i porażka w czwartej to wynik ostatnich starć Polaków z ekipą z Italii. Tamten skład różni się od aktualnego paroma zawodnikami. Nie ma między innymi Jakuba Błaszczykowskiego czy też Rafała Kurzawy. W tych starciach Ligi Narodów Włosi będą jeszcze mocniejsi niż w poprzednich. Azzurri przeszli kryzys - po słabych występach odzyskali kluczowych zawodników i przygotowali nowych mogących występować w kadrze. Warto więc zadać sobie kilka pytań. Nie będzie to łatwy mecz, nie będzie powodów do radości? Polska nie jest faworytem tego spotkania, a żeby tak stwierdzić nie trzeba być wybitnym ekspertem. W meczu z Włochami będzie mniej swobody niż z Finlandią. Przewidywać można, czy zagramy na dwóch napastników, czy linia pomocy nastawiona będzie na grę defensywną oraz czy wykonanie pięciu zmian nie zmieni oblicza gry. Zagramy w innym zestawieniu personalnym, więc jedno, czego możemy sobie przed tym meczem życzyć to ekscytującego pojedynku, bowiem serca do walki Biało-Czerwonym nie braknie. Warto wspomnieć, że na zgrupowaniu Włochów nie ma żadnego zawodnika SSC Napoli. Taki rozwój sprawy spowodowany jest sytuacją związaną z pandemią. Rzut oka na polskie zmiany W bramce wystąpi Wojciech Szczęsny albo Łukasz Fabiański. Znak zapytania można postawić na pozycji lewego obrońcy. Środkowymi defensorami w tym meczu będą Glik wraz z Walukiewiczem (bohater plotek na temat przenosin do Interu Mediolan). Wykluczony z powodu kartek jest występ Jana Bednarka. Na zgrupowaniu pojawili się Pietrzak i Czerwiński, lecz ich występ jest prawie nierealny. Do gry w środku pola wrócą Klich zaliczający pozytywną inaugurację angielskiej Premier League oraz Krychowiak, który z Finlandią był nieco w cieniu debiutantów, znacznie przyczyniając się do straty bramki ze słabszą ekipą ze Skandynawii. W ataku wariantów jest kilka, zarówno do gry na dwóch napastników, jak i ewentualnych zmian osobowych na skrzydłach, ale bezapelacyjnie od pierwszej minuty w meczu z Włochami wystąpi kapitan Robert Lewandowski. Sprawdźmy mocne strony przeciwnika W bramce Gianluigi Donnarumma - zawodnik będący na początku swojej reprezentacyjnej kariery. Między słupkami w Milanie zaliczył ponad 200 meczów w Serie A. Pomimo wieku jest pewnym punktem reprezentacji Italii. W linii defensywnej zapewne zagra wypożyczony z AS Romy do PSG Alessandro Florenzi. W drużynie finalisty ostatniej edycji Ligi Mistrzów odgrywa on ważną rolę na swojej pozycji, dlatego wydaje się pewnym elementem drużyny Roberto Manciniego - czego nie powiemy o jego rywalu o miejsce w reprezentacji Danilo D'Ambrosio z Interu. Środek obrony, o ile obędzie się bez nieoczekiwanych niespodzianek, stanowić będą kapitan Giorgio Chiellini powracający do kadry po ciężkiej kontuzji kolana razem z Leonardo Bonuccim. Obrońcy bardzo dobrze znani Szczęsnemu. W przypadku gry z trzema środkowymi defensorami możemy na boisku spodziewać się Gianluki Manciniego lub Francesco Acerbiego z Lazio, który wraz z klubowymi kolegami wywalczył występ w Lidze Mistrzów. O sile w środkowej części boiska stanowić będzie między innymi urodzony w Brazylii Jorginho, jako ten najbardziej cofnięty pomocnik. Następny Nicolo Barella uznawany za najbardziej utalentowanego włoskiego piłkarza, których ewidentnie Włochom nie brakuje. Po rocznej przerwie z reprezentacją powróci Marco Verratti. Kiedy tylko jest do dyspozycji, potrafi w pojedynkę decydować o wyniku. Kontuzje często jednak męczą filigranowego pomocnika. Pod Polską bramką najczęściej widocznymi zawodnikami będą wypożyczony do Juventusu Chiesa oraz główny rywal Lewandowskiego w drodze po Złotego Buta w ubiegłym sezonie, a więc Ciro Immobile. Być może będzie to jedno z decydujących starć o tytuł najlepszej dziewiątki. Tuż przed trzecią kolejką Polska reprezentacja prowadzona przez trenera Jerzego Brzęczka zajmuje trzecie miejsce w grupie mając na koncie trzy punkty. Pierwsze miejsce w grupie zajmują Włosi z dorobkiem 4 punktów, za nimi Holandia z tym samym dorobkiem punktowym, co Polacy i zamykająca tabelę Bośnia i Hercegowina (1 punkt), która odpadła również z baraży o Mistrzostwa Europy z Irlandią Północną.   Dziś piłkarskie święto w @gdansk! 🥰⚽️Już o 20:45 zagramy z Włochami na @StadionEnerga w #NationsLeague! 🇵🇱#POLITA pic.twitter.com/UovD6b419n — Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) October 11, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


10 PAŹDZIERNIKA 2020, 09:59
Reprezentacje

Polska - Finlandia: znamy składy
Dzisiaj zostanie rozegrany towarzyski mecz na Stadionie Energa Gdańsk. Spotkanie Polska - Finlandia to kolejny sprawdzian kadry Jerzego Brzęczka. Przed nami towarzyskie starcie ze skandynawską ekipą tuż przed Ligą Narodów. W Gdańsku zagramy bez naszych czołowych zawodników. Wojciech Szczęsny zwolni miejsce dla debiutanta Bartłomieja Drągowskiego, a kapitan reprezentacji odpocznie przed nieco ważniejszymi meczami. Nie ominął nas cień pandemii, wskutek czego na zgrupowaniu nie pojawił się Piotr Zieliński, a po ostatnich doniesieniach ze zgrupowania dowiedzieliśmy się o wykluczeniu z gry Macieja Rybusa, który wraca do zdrowia w izolacji. Profilaktycznym badaniom poddawany zostaje Grzegorz Krychowiak, co jednak na obecną chwilę nie wyklucza go z kadry. W miejsce Ryby powołania otrzymali boczni obrońcy - Rafał Pietrzak i Alan Czerwiński. Swoją szansę dziś otrzymają m.in. Jakub Moder, Michał Karbownik oraz Arek Milik.   🔴 ZNAMY SKŁAD REPREZENTACJI POLSKI! Aż trzech debiutantów w narodowej drużynie! _____________90 minut do #POLFIN 🇵🇱🇫🇮 pic.twitter.com/OzETh2RP0a — Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) October 7, 2020 𝐀𝐯𝐚𝐮𝐬𝐤𝐨𝐤𝐨𝐨𝐧𝐩𝐚𝐧𝐨 I A-maaottelu: Puola-Suomi 🇵🇱🆚🇫🇮 I Mitä mieltä olet, kommentoi alle! 💬👇Päävalmentaja Markku Kanerva on nimennyt avauskokoonpanonsa illan otteluun. Kannusta Huuhkajia kotona! ➡ https://t.co/UgSmZnzcIW #Huuhkajat #POLFIN #MeOlemmeSuomi pic.twitter.com/KweA81MiP1 — Huuhkajat (@Huuhkajat) October 7, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


07 PAŹDZIERNIKA 2020, 19:28
Reprezentacje

Maciej Rybus zakażony koronawirusem
W trakcie konferencji prasowej reprezentacji Polski z udziałem selekcjonera Jerzego Brzęczka i Jana Bednarka otrzymaliśmy informację o zakażeniu na zgrupowaniu. Nie podano wówczas żadnej informacji, o którego z zawodników może chodzić. Trener zapewnił, iż w miejsce tego piłkarza powołany zostanie inny zawodnik do reprezentacji już na mecz z Finlandią. Dosłownie po zakończeniu konferencji prasowej na Twitterze rzecznik prasowy PZPN-u podał taką informację: "Wczoraj wieczorem zawodnicy i sztab szkoleniowy reprezentacji Polski przeszli testy na obecność koronawirusa. Niestety test Macieja Rybusa dał wynik pozytywny. Zawodnik został odizolowany od reszty grupy i zostały wszczęte odpowiednie procedury sanitarne". Dobrze wiemy, że ostatnimi zakażonymi w kadrze reprezentacji byli Piotr Zieliński i trener Jerzy Brzęczek. O ile ten pierwszy w Polsce na zgrupowaniu się nie pojawił, bo przebywa na kwarantannie we Włoszech, to informacja o negatywnym już wyniku trenera na szczęście przyszła nieoczekiwanie, wskutek czego mógł pojawić się on na konferencji i poprowadzi kadrę w najbliższym spotkaniu towarzyskim. Do drużyny dołączą nowo powołani Rafał Pietrzak i debiutant Alan Czerwiński. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia Maciejowi Rybusowi, Piotrowi Zielińskiemu, a także osłabionemu wciąż Jerzemu Brzęczkowi.   Wczoraj wieczorem zawodnicy i sztab szkoleniowy reprezentacji Polski przeszli testy na obecność koronawirusa. Niestety test Macieja Rybusa dał wynik pozytywny. Zawodnik został odizolowany od reszty grupy i zostały wszczęte odpowiednie procedury sanitarne. — Jakub Kwiatkowski (@KwiatkowskiKuba) October 6, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


06 PAŹDZIERNIKA 2020, 16:54
Transfery

Bayer Leverkusen zakontraktuje Seada Kolasinaca?
Sead Kolasinac najprawdopodobniej opuści Arsenal - informuje "Sky Sports". Kolejnym przystankiem w karierze etatowego reprezentanta Bośni i Hercegowiny ma zostać niemiecki Bayer Leverkusen. Brytyjskie media są zgodne, co do tematu opuszczenia przez Kolasinaca ekipy z Londynu. 27-letni obrońca nie może liczyć na regularne występy w barwach Kanonierów, a w ostatnim meczu ligowym z Fulham, Bośniak nie rozegrał ani jednej minuty. W związku z takim obrotem spraw, zarówno sam zainteresowany, jak i jego pracodawca, poważnie myślą nad transferem. Najbliżej pozyskania byłego zawodnika Schalke jest Bayer Leverkusen. Aptekarze poszukują wzmocnień składu, aby realnie powalczyć o jak najwyższą lokatę w nowym sezonie Bundesligi. Drużyna Petera Bosza w obecnym okienku transferowym poważnie osłabiła swoją kadrę. Niemieckie boiska opuścili m.in. Kai Havertz i Kevin Volland. Wobec takiego stanu rzeczy, Bayer planuje pozyskać doświadczonych piłkarzy, o uznanej marce. Takim zawodnikiem ma być właśnie niezwykle obyty na murawach Sead Kolasinac. Niemieckie media informują, że sam zainteresowany chętnie wróciłby na niemieckie boiska. Bośniak argumentuje swoją decyzję powodami rodzinnymi oraz chęcią ponownego spróbowania swoich sił w Bundeslidze. Oprócz Bayeru Leverkusen, o podpis Bośniaka walczy również jego była drużyna - Schalke 04.   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸


19 WRZEŚNIA 2020, 11:23

Reprezentacje

Polska poznała rywali w Lidze Narodów
We wtorek w Amsterdamie poznaliśmy grupowych rywali kadry Polski w Lidze Narodów. Ekipa Jerzego Brzęczka została w dywizji A i trafiła do grupy A1, gdzie zmierzy się z takim drużynami jak Holandia, Włochy oraz Bośnia i Hercegowina. W drugiej edycji piłkarskiej Ligi Narodów Polsce nie sprzyjało szczęście i trafilismy do mocnej grupy, gdzie zagramy z topowymi drużynami Europy. Zmierzymy się z Holandią, która w pierwszej edycji dotarła do finału, ulegając jedynie Portugalii, Włochami, którzy przeszli przez eliminacje Euro 2020 jak burza i wygrali wszystkie swoje eliminacyjne spotkania, nie pozostawiając żadnych złudzeń rywalom oraz waleczną i posiadającą bardzo ciekawy skład Bośnią i Hercegowiną. Przed ekipą Brzęczka niełatwe zadanie, piłkarze będą musieli wspiąć się na wyżyny swoich możliwości oraz zaprezentować wysoki poziom piłkarski, aby awansować dalej. Faza grupowa zostanie rozegrana od września do listopada, premierowe mecze zobaczymy 3-5 września, natomiast mecze finałowe ujrzymy w dniach 2-6 czerwca przyszłego roku. W pozostałych grupach emocjonujących spotkań nie zabraknie. W grupie A2 Anglia podejmie Belgów, w grupie A3 ubiegłoroczny zwycięzca tych rozgrywek - Portugalia zmierzy się z mistrzami oraz wicemistrzami świata, Francją i Chorwacją, natomiast w grupie A4 ujrzymy reprezentacyjne El Clasico, czyli starcie Hiszpanów z Niemcami. Wszystkie grupy z każdej dywizji możecie zobaczyć na dole.  


03 MARCA 2020, 21:15