WYNIKI WYSZUKIWANIA DLA:

Oficjalnie: Michał Żyro nabytkiem Piasta Gliwice

Piast poinformował, że nowym piłkarzem gliwickiego klubu został Michał Żyro, który występował ostatnio w Stali Mielec. 27-latek podpisał kontrakt, który związał go z Niebiesko-Czerwonymi umową ważną do 30 czerwca 2022 roku. - Piast to fantastyczna drużyna, która od dwóch lat regularnie odnosi sukcesy. Wszystko tutaj jest prowadzone z cierpliwością oraz na jak najwyższym poziomie. Myślę, że jest to dla mnie bardzo dobry kierunek i teraz, kiedy jestem coraz bliżej optymalnej formy po kontuzji, to kolejny krok do przodu - powiedział Michał Żyro. Michał Żyro jest wychowankiem Legii Warszawa. W trakcie swojej kariery grał również w takich klubach jak: Wolverhampton Wanderers, Charlton Athletic, Pogoń Szczecin i Korona Kielce. W Stali Mielec 27-latek grał od lutego bieżącego roku. W tym czasie w barwach pierwszoligowca rozegrał łącznie 15 spotkań, w których zdobył sześć bramek oraz zanotował trzy asysty. Razem z zespołem wywalczył również awans do PKO Ekstraklasy, ale ostatecznie nie pozostał tam na stałe. - W ostatniej rundzie strzeliłem kilka goli. Można powiedzieć, że pokazałem wachlarz moich umiejętności, bo były bramki z lewej, prawej, głowy... Jestem pewien, że w Gliwicach również będzie bardzo dobrze - dodał Michał Żyro. - Wierzymy, że Michał może grać jeszcze lepiej i niedługo nawiąże do czasów, gdy występował w reprezentacji Polski, zdobywał tytuły mistrza Polski, a swoją postawą zapracował na transfer do Wolverhampton. Po tym transferze rywalizacja w linii ataku jeszcze się zwiększy, co może przynieść wiele korzyści - powiedział Bogdan Wilk, dyrektor sportowy Piasta Gliwice, który zajął wysokie trzecie miejsce w lidze.   Michał Żyro nowym zawodnikiem Piasta! ✍️🔵🔴Szczegóły 👉 https://t.co/D1whb3WJNo pic.twitter.com/8oleAadYeS — Piast Gliwice (@PiastGliwiceSA) July 27, 2020   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy sportowy Instagram: @nowinki_transferowe

Tottenham Hotspur przekonał Calluma Wilsona

28-latek prawdopodobnie przeniesie się do Londynu. Jak podaje ceniony zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i na całym świecie "Daily Mail", Jose Mourinho ma plan, który polega na wcieleniu w szeregi Kogutów angielskiego napastnika Calluma Wilsona. Ruch ten jest szczegółowo i doskonale przemyślany zarówno na płaszczyźnie finansowej, jak i drużynowej. Ponoć kluby miały się porozumieć w tej sprawie i ustalić, że w przypadku spadku Bournemouth do Championship, ich gwiazdor będzie dostępny za zaledwie 10 milionów funtów, co daje niecałe 11 milionów euro. Od dłuższego czasu zarząd zachodzi w głowę, kto mógłby być wystarczająco wszechstronną, skuteczną i trzymającą odpowiedni poziom alternatywą dla Harry'ego Kane'a i striker Wisienek według Londyńczyków pasuje do tego opisu jak ulał. 28-letni zawodnik od sześciu lat w Premier League reprezentuje się kapitalnie i nie może sobie pozwolić na nagły regres w karierze, by spróbować, dźwigając zrelegowaną ekipę na swych barkach, by zapewnić powrót do ekstraklasy. Zatem dla samego zainteresowanego perspektywa odejścia jest oczywista, a Tottenham Hotspur Stadium to ambitny i satysfakcjonujący kierunek. W tej kampanii Callum Wilson w 39 spotkaniach strzelił 9 bramek i 3 razy wykonał ostatnie podanie w akcji. Wartość 28-latka według "Transfermarktu" to 24 miliony.   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy sportowy Instagram: @nowinki_transferowe

Benevento Calcio obserwuje Daniela Sturridge'a

Anglik może wrócić po zawieszeniu do futbolu w słonecznej Italii. Jak poinformował "Daily Mail", Benevento Calcio, czyli tegoroczny triumfator Serie B, a co za tym idzie najnowszy beniaminek włoskiej ekstraklasy, wyraża swoje zainteresowanie 30-letnim, będącym od marca bez klubu Danielem Sturridgem. Zawodnik ma być realnym wzmocnieniem i gwarantem bramek dla Czarownic, którym wcześniej miał być również Francuz Loic Remy. Jednak ten na ostatniej prostej przekreślił swoje szanse na dołączenie do włoskiej ekipy, nie przechodząc testów i badań medycznych. Tym samym władze klubu postanowiły spróbować zakontraktować bezrobotnego na ten moment Anglika, który przed zawieszeniem rozgrywek z powodu koronawirusa za porozumieniem stron rozwiązał umowę z Trabzonsporem. Zwolennikiem posunięcia, jakim jest transfer tego napastnika jest trener, niegdyś genialny zawodnik i żywa legenda AC Milanu, Filippo Inzaghi, a dodatkowo ten ruch nie kosztowałby ani jednego euro, co jest sporym plusem. Do momentu opuszczenia Turcji, Daniel Sturridge zdążył wystąpić w 16 meczach, w których ustrzelił 7 goli i zaliczył 4 asysty. "Transfermarkt" wycenia byłego strikera takich potęg jak Liverpool, Chelsea Londyn oraz Manchester City na 8 milionów €.   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy sportowy Instagram: @nowinki_transferowe

Alfredo Morelos o krok od LOSC Lille

24-latek jest zdecydowany na przenosiny do Francji. Informację na temat przyszłości Kolumbijczyka podał magazyn "RMC Sport". Gwiazdor nie tylko drużyny Glasgow Rangers, ale i całej szkockiej ekstraklasy po 3 latach spędzonych na Wyspach ponoć zgodził się na dołączenie do czwartej drużyny zakończonego już przez pandemię COVID-19 sezonu. Bramkostrzelny napastnik ma być równie skutecznym i zabójczym strikerem co Victor Osimhen, który lada chwila zostanie przedstawiony jako nowy nabytek SSC Napoli. Francuski klub ma zamiar zastąpić odchodzącą gwiazdę innym piłkarzem klasy światowej, którym niewątpliwie jest 24-latek, wychowanek zespołu Independiente Medellin. Alfredo Morelos w 45 meczach minionej kampanii strzelił aż 29 bramek, a do tego dołożył też dziewięć asyst. Kolumbijczyk według "Transfermarktu" jest warty 15 mln.   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy sportowy Instagram: @nowinki_transferowe

Waldemar Fornalik gwarantem stabilności? Piast Gliwice znów na podium PKO Ekstraklasy

Sezon 19/20 Piast Gliwice zakończył na trzecim miejscu w tabeli remisując swoje ostatnie starcie z Cracovią wynikiem 1:1. Zdobytego rok wcześniej wyjątkowego mistrzostwa nie udało się obronić. Wyjątkowego bo pierwszego, niemniej jednak sam fakt bycia w trójce najlepszych zespołów Ekstraklasy dwa lata z rzędu dla takiego klubu, jakim jest gliwicki Piast, to naprawdę bardzo duże osiągnięcie. Gliwiczanie nigdy nie byli zespołem z wielkimi aspiracjami. Kiedy we wrześniu 2017 roku 47-letni Waldemar Fornalik zastąpił na stanowisku szkoleniowca Dariusza Wdowczyka Piastunki balansowały na granicy strefy spadkowej. Nowego trenera "przywitał" szereg problemów. Nieskuteczni napastnicy, odejście Radosława Murawskiego, kontuzje Gerarda Badii i Martina Bukaty, szukający formy Konstantin Vassiljev. Z tym wszystkim musiał uporać się Fornalik. Nie bez powodu ma on jednak opinię specjalisty od trudnych spraw, której dorobił się jeszcze w Ruchu Chorzów. Koguty zdołały się utrzymać, ale kibice drżeli o dalsze losy swojego klubu. Sezonu 18/19 w wykonaniu Piasta nie trzeba nikomu przypominać. Co prawda z Pucharu Polski odpadł on już w 1/16 finału ulegając Legii, ale na ligowych boiskach błyszczeli między innymi Frantisek Plach, Joel Valencia, czy Hiszpan Gerard Badia. Gliwiczanie sensacyjnie zdobyli premierowe w historii klubu Mistrzostwo Polski. Rozgrywki 19/20 na pewno nie potoczyły się tak jak życzyłby sobie tego Fornalik. W eliminacjach do Ligi Mistrzów lepsze okazało się BATE Borysów, a z Ligi Europy Koguty zostały wyeksmitowane przez Rygę FC. Batalię w Pucharze Polski Piastunki zakończyły na meczu ćwierćfinałowym z Lechią Gdańsk przegrywając 2:1. Mimo tych niepowodzeń na koniec sezonu ekipa Piasta zajęła trzecią lokatę premiowaną występami w Lidze Europy. Trener Waldemar Fornalik stracił kilka ważnych ogniw swojej drużyny z poprzedniego sezonu na rzecz zagranicznych transferów, a i tak potrafił ulepić zespół na miarę brązowego medalu Ekstraklasy, który znów pojawi się w pucharach. Tego doświadczonemu szkoleniowcowi nikt już nie zabierze...   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe

Josip Juranović zbliża się do Legii Warszawa

Jak podaje portal "Legia.net", powołujący się na informacje dostarczone przez "Super Express", prawy obrońca ma podpisać kontrakt już w przyszłym tygodniu. Zbrojenia przed walką o awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów ekipa Aleksandara Vukovicia chce rozpocząć od pozyskania właśnie Josipa Juranovicia. Chorwat obecnie występuje w drużynie Hajduka Split. W piątej drużynie ligi chorwackiej w tym sezonie wystąpił w 34 meczach i był podstawowym defensorem. Strzelił w nich 2 gole i zaliczył 3 asysty, co jest dość poprawnym wynikiem jak na obrońcę. Możliwość pozyskania 24-latka Wojskowi sondowali już w zeszłym roku. Wtedy jednak przeszkodą okazały się wysokie wymagania chorwackiego zespołu, który za swojego zawodnika chciał otrzymać co najmniej milion euro. Teraz Hajduk oczekuje dużo mniej, bo około 400 tysięcy euro, gdyż kontrakt Juranovicia kończy się w przyszłym roku, co oznacza, że od stycznia mógłby odejść z klubu za darmo. Legioniści gotowi są zapłacić taką kwotę za prawego obrońcę. Prawdopodobnie jest to związane z możliwością odejścia z klubu innych prawych defensorów stołecznego zespołu, czyli Pawła Stolarskiego oraz Michała Karbownika, a także poważną kontuzją Marko Vesovicia, który na boisko może wrócić dopiero w lutym 2021 roku. Bez wątpienia Juranović byłby poważnym wzmocnieniem, który mógłby załatać dziurę na prawej stronie warszawskiej Legii na kilka przyszłych sezonów.

Leeds United spogląda na Sergio Romero

33-letni golkiper podobno chce opuścić Red Devils. Jak informują dziennikarze portalu "90min.com", nieco sfrustrowany swoją rolą w drużynie Sergio Romero pragnie rozwiązać kontrakt z Manchesterem Unted. Wpływ na decyzję rezerwowego ma fakt, iż mimo znanej szeroko roli, czyli występowania w pucharach, zostawiając w lidze miejsce dla słabego Davida de Gei, ilość minut powierzanych doświadczonemu bramkarzowi jest dla niego po prostu nie do zaakceptowania. Irytujące może być jednocześnie wykluczenie z występów w Premier League, chociaż hiszpański nr 1 rozgrywa fatalny jak na jego standardy sezon, popisując się częściej kuriozalnymi błędami niż fantastycznymi paradami. Sytuację tę ma zamiar wykorzystać zarząd Pawi. Ekipa Marcelo Bielsy po 16 latach powróciła do angielskiej ekstraklasy i myśli ambitnie o reformie kadry, by ta była wystarczająco silna, aby utrzymać się w elicie. Ponoć samemu zainteresowanemu została już przedstawiona oferta z Leeds i ten poważnie rozważa przeprowadzkę. Sergio Romero nie dostąpił zaszczytu rozegrania choćby minuty w Premier League. Jednak w różnych pucharach, czyli Lidze Europy, FA Cup oraz Carabao Cup zagrał 15-krotnie, wpuszczając tylko 4 gole i notując aż 11 czystych kont. "Transfermarkt" wycenia byłego bramkarza Sampdorii, AS Monaco i AZ Alkmaar na 2,8 miliona €.

Domagoj Antolić opuści Legię Warszawa?

Według informacji podanych przez portal "Legia.net", tureckie i rosyjskie media donoszą o zainteresowaniu pomocnikiem sezonu PKO Ekstraklasy - Antoliciem. 30-letni Chorwat występuje w barwach warszawskiej Legii od stycznia 2018 roku, dla stołecznej drużyny rozgrał 85 spotkań. Ostatni sezon był jego najlepszym na polskich boiskach, wystapił w 32 spotkaniach strzelając 3 bramki i notując 5 asyst. Te statystyki, a także świetne występy pozwoliły wspomóc drużynę w wywalczeniu mistrzostwa kraju i zgarnięciu indywidualnej nagrody dla najlepszego pomocnika. Mówi się o zainteresowaniu zawodnikiem przez turecki Trabzonspor, którego priorytetem na te okienko transferowe jest wzmocnienie środka pola. W świeżo upieczonej ekipie wicemistrza kraju występuje już z powodzeniem jeden były legionista, brazylijski skrzydłowy Guilherme. Trabzonspor jako swój główny cel transferowy obrał gabońskiego pomocnika Sparty Praga Guelora Kange, którego kontrakt właśnie wygasł wraz z zakończeniem rozgrywek. W związku z decyzją o wykluczeniu tureckiej drużyny z europejskich pucharów z powodu złamania przepisów finansowych Antolić będzie musiał podjąć decyzję, czy woli pozostać w Polsce oraz powalczyć o europejskie puchary z Legią, czy udać się na "piłkarską emeryturę" do Turcji i ustawić swoją rodzinę pod względem finansowym na lata. Natomiast serwis "Championat.com" poinformował o tym, że usługami zawodnika mistrza kraju zainteresowany jest również rosyjski Rubin Kazań. Rubin we właśnie zakończonym sezonie zajął 10. miejsce w tabeli i poszukuje wzmocnień, żeby w nadchodzącym sezonie powalczyć o wyższe miesjce w tabeli. Doświadczony i utytułowany chorwacki pomocnik wydaje się być rozsądnym wyborem, ponieważ kwota odstępnego nie powinna być wygórowana, gdyż obecny kontrakt piłkarza wygasa z końcem bieżącego roku. Jest on wyceniany na około 600 tysięcy euro.   👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe

Pogoń Szczecin sondowała możliwość wypożyczenia Łukasza Teodorczyka

29-latek był na celowniku Portowców, którzy szukają snajpera. Jak podał Tomasz Włodarczyk na łamach serwisu "Meczyki.pl", Pogoń Szczecin sondowała możliwość czasowego sprowadzenia Łukasza Teodorczyka z Udinese Calcio. Drużyna z Pomorza szuka nowego skutecznego napastnika, więc pytała o wypożyczenie byłego piłkarza Polonii Warszawa lub pozyskanie Armando Sadiku. Nie wiadomo jednak, czy wycofanie się ze sponsorowania klubu przez Grupę Azoty, nie spowoduje znacznego obniżenia budżetu. Być może Pogoń Szczecin znajdzie nowego sponsora. Łukasz Teodorczyk, którego transfer do zespołu Kosty Runjaicia w tym momencie wydaje się mało realny, nie może zaliczyć do udanych swojego pobytu w Serie A, bowiem większość meczów przesiaduje na ławce rezerwowych. Łukasz Teodorczyk w 16 spotkaniach aktualnej kampanii zanotował 1 asystę. Portal "Transfermarkt.de" wycenia środkowego napastnika na mniej więcej 1,7 miliona.

Leo Messi znów łączony z Interem Mediolan

Ojciec i jednocześnie agent Leo - Jorge Messi - kupuje dom w Mediolanie. Włoskie media w swoim zwyczaju podsycają plotki na temat potencjalnej przeprowadzki Lionela Messiego z FC Barcelony do Interu Mediolan. Ojciec Argentyńczyka kupił dom w Mediolanie, co według tamtejszej prasy, może sugerować podwaliny pod ewentualne negocjacje. Ewentualny transfer jest bardziej możliwy w 2021 roku, kiedy to wygasa kontrakt gwiazdora z Barcą. Rywalizacja Leo Messiego z Cristiano Ronaldo na boiskach Serie A na pewno byłaby nie lada gratką dla fanów calcio. Nie od dzisiaj wiadomo, że kapitan reprezentacji Albiceleste mocno narzeka na zarząd Blaugrany, więc gdyby Josep Maria Bartomeu dalej rządził klubem, możliwe jest odejście zawodnika za darmo. Leo Messi w 42 spotkaniach minionej kampanii strzelił 30 bramek i zaliczył 26 asyst. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na mniej więcej 112 milionów euro. Aktualizacja: Antonio Conte wypowiedział się na temat rewelacji włoskiej prasy - "Przecież to jest totalna bzdura. Messi nie zagra u nas nawet w fantasy football". W podobnym tonie wypowiadał się również dyrektor sportowy - Giuseppe Marotta.   LEO MESSI FC BARCELONA   INTER MEDIOLAN     5%

Chelsea wyciągnie Marca Cucurellę?

22-latek jest kolejną opcją dla The Blues na lewą flankę obrony. Według najnowszych informacji dziennika "AS", Marc Cucurella podczas letniego okienka transferowego może przenieść się z Getafe do Chelsea. Włodarze ekipy Niebieskich podobno są gotowi zaoferować za tego zawodnika 30 milionów euro. Warto dodać, że młodzieniec tego lata został wykupiony z Barcy za 10 milionów. Przypomnijmy, że młodzieżowy reprezentant Hiszpanii przez ostatnie pół roku grał dla podmadryckiego zespołu w formie wypożyczenia. Niezwykle perspektywiczny defensor mogący grać również na boku pomocy podczas kariery grał jeszcze dla Eibaru oraz Espanyolu Barcelona, gdzie jako junior stawiał pierwsze piłkarskie kroki. Marc Cucurella w 45 spotkaniach minionej kampanii strzelił 1 bramkę i zanotował 6 asyst. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na mniej więcej 18 milionów euro.

Oficjalnie: Union Berlin sięgnął po Keitę Endo

22-latek wzmocnił szeregi klubu ze stolicy Niemiec. Na swoim oficjalnym Twitterze klub z Berlina powiadomił o pozyskaniu na zasadzie rocznego wypożyczenia z Yokohama F. Mariners skrzydłowego - Japończyka Keity Endo. Jedenasta drużyna zakończonego sezonu Bundesligi próbuje odbudować swój skład, który bardzo pewnie i w naprawdę solidnym stylu utrzymał się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Klub opuściło kilku świetnych piłkarzy, w tym rewelacyjny Rafał Gikiewicz, więc zarząd musi myśleć o renowacji kadry klubu. W trwającym sezonie w Kraju Kwitnącej Wiśni Keita Endo w 9 meczach zdobył 3 gole i zanotował tyle samo asyst. "Transfermarkt" wycenia go na 1,3 miliona euro.   Herzlich Willkommen, Keita Endo 👋! @keita_ed wechselt auf Leihbasis von @prompt_fmarinos zu uns nach Köpenick 👉 https://t.co/5BZcViUxP1 #fcunion #eisern #unveu #fmarinos 🔴⚪ pic.twitter.com/usICxGHP2J — 1. FC Union Berlin (@fcunion) July 25, 2020

Waldemar Sobota powróci do Śląska Wrocław

Wszystko wskazuje na to, że 33-latek wróci na stare śmieci. Jak dowiedział się Marcin Torz - dziennikarz "Super Expressu", Waldemar Sobota osiągnał porozumienie ze Śląskiem Wrocław i to właśnie Wojskowi wygrali wyścig o podpis pomocnika, który niedawno rozstał się z FC St. Pauli. Spekulowało się, że zawodnika u siebie widziała również Wisła Kraków, ale ten temat jednak upadł. 18-krotny reprezentant kadry Polski występował w barwach zespołu popularnych Brązowo-Białych od stycznia 2015 roku, kiedy to trafił do 2. Bundesligi za 300 tys. euro z belgijskiego FC Brügge. Wcześniej grał jeszcze dla takich drużyn jak wyżej podany Śląsk Wrocław czy KS Krasiejów, gdzie stawiał pierwsze piłkarskie kroki. Waldemar Sobota w 30 spotkaniach minionej kampanii strzelił 5 bramek oraz zanotował 3 asysty. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na 325 tysięcy euro.   WALDEK SOBOTA DOGADANY!! WRACA DO ŚLĄSKA!!Witamy!!Gratulacje dla klubu! — Marcin Torz (@MarcinTorz) July 25, 2020

Everton nie zapomniał o Allanie

Carlo Ancelotti nie zapomniał o swoim były podopiecznym. Według najnowszych informacji dziennika "Il Matino", Allan podczas letniego okienka transferowego może przenieść się z SSC Napoli do Evertonu. Wielkim zwolennikiem tej transakcji jest Carlo Ancelotti. Władze The Toffees podobno złożyły już ofertę za defensywnego pomocnika, która wynosi blisko 40 milionów Ośmiokrotny reprezentant Brazylii występuje w barwach zespołu popularnych Azzurrich od lipca 2015 roku, kiedy to trafił na Stadio San Paolo za niespełna 12 milionów euro z Udinese Calcio. Wcześniej grał jeszcze dla takich drużyn jak Granada czy rodzime Vasco da Gama, gdzie stawiał pierwsze piłkarskie kroki. Allan w 32 spotkaniach aktualnej kampanii strzelił 1 bramkę i zanotował 1 asystę. Fachowy portal "Transfermarkt.de" wycenia go na kwotę mniej więcej 32 milionów.

Wisła Płock zatrudni Michała Kucharczyka?

29-latek podobnie jak Maciej Wilusz będzie latem do wzięcia za darmo. Wisła Płock podczas najbliższego okienka transferowego ma dość ambitne plany - mazowiecka drużyna chciałaby sprowadzić do siebie Michała Kucharczyka oraz Thibaulta Moulina, którzy niegdyś byli związani z Legią Warszawa, która grała w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Przed kibicami Nafciarzy szykuje się gorące okno. Dziewięciokrotny reprezentant Polski występował w barwach rosyjskiego zespołu od lipca 2019 roku, kiedy to trafił do Uralu Jekaterynburg w formie darmowej transakcji z wyżej wspomnianej Legii Warszawa. Wcześniej grał jeszcze też dla rodzimego Świtu Nowy Dwór Mazowiecki, gdzie stawiał pierwsze piłkarskie kroki. Michał Kucharczyk w 19 spotkaniach minionej kampanii strzelił 1 bramkę oraz zanotował 1 asystę. Portal "Transfermarkt.de" wycenia go na 600 tysięcy euro. Aktualizacja: Michał Kucharczyk oczekuje sporej pensji, na którą nie wiadomo, czy będzie stać Wisłę Płock. Z Nafciarzami łączy się natomiast też Petteriego Forsella.

Edinson Cavani otrzymał propozycję od Benfiki Lizbona

33-latek dostał propozycję od następnego zespołu. Jak podaje hiszpański dziennik "Marca", Edinson Cavani podczas letniego okienka transferowego może przenieść się do Benfiki Lizbona. Włodarze portugalskiego giganta podobno przedstawili mu ofertę, choć nie jest ona idealna pod względem finansowym. O napastnika starają się AS Roma, Leeds United oraz Atletico Madryt. 116-krotny reprezentant Urugwaju występował w barwach drużyny PSG od lipca 2013 roku, kiedy to trafił na Parc des Princes za niespełna 65 milionów euro z SSC Napoli. Wcześniej podczas swojej kariery grał również dla sycylijskiego Palermo oraz rodzimego Danubio FC, gdzie jako junior stawiał premierowe piłkarskie kroki. Edinson Cavani w 22 spotkaniach minionej kampanii strzelił 7 bramek i zanotował 3 asysty. Fachowy portal "Transfermarkt" wycenia go na około 20 milionów euro.

Takefusa Kubo coraz bliżej Sevilli

19-latek raczej po raz kolejny zostanie wypożyczony do słabszej ekipy. Według najnowszych informacji "Marca", Takefusa Kubo podczas letniego okienka transferowego może zostać wypożyczony ze słynnego Realu do Sevilli. Drużyna z Andaluzji podobno prowadzi w wyścigu o czasowe sprowadzenie utalentowanego skrzydłowego. Japończyk ostatni sezon rozegrał dla Mallorki, która spadła z LaLiga. Siedmiokrotny reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni do drużyny popularnych Królewskich przeszedł w lipcu 2019 roku, kiedy to trafił na Santiago Bernabeu w formie darmowej transakcji z FC Tokyo. Wcześniej grał jeszcze dla Yokohama F. Marinos, juniorskich ekip FC Barcelony oraz rodzimego zespołu Kawasaki Frontale. Takefusa Kubo w 36 spotkaniach minionej kampanii strzelił 4 bramki i zaliczył 5 asyst. Portal "Transfermarkt.de" wycenia utalentowanego piłkarza na 30 mln euro.