INNE

Zapowiedź weekendu na boiskach europejskich lig: 20-23 listopada


20 LISTOPADA 2020, 13:42


PKO BP EKSTRAKLASA
PREMIER LEAGUE
BUNDESLIGA
LA LIGA SANTANDER
SERIE A TIM
LIGUE 1



Niespecjalnie wiele radości przyniosła nam przerwa na rozgrywki reprezentacji. Po rozegraniu decydujących meczów w Lidze Narodów piłkarze wracają do swoich klubowych obowiązków, a my jak zwykle zapraszamy na zapowiedź najważniejszych wydarzeń zbliżającego się weekendu.

PKO BP Ekstraklasa
Ponownie musimy przygotować się na mieszankę gier z 9. oraz 10. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Weekend otworzy mecz Lechii Gdańsk ze Śląskiem Wrocław. Będzie to rywalizacja drużyn, które próbują znaleźć odpowiednią i przede wszystkim równą formę. Obie jednak znajdują się w pierwszej połowie tabeli i powalczą o umocnienie swojej pozycji w niej.

Rzadko zdarza się, byśmy mogli w jeden weekend oglądać dwa razy tę samą drużynę. Tym razem tak stanie się z Piastem Gliwice. "Czerwona latarnia" ligi będzie szukała poprawy swojej sytuacji najpierw w starciu z trzecim w tabeli Górnikiem, a następnie ze wspomnianą już wcześniej Lechią. Szczególnie piątkowe spotkanie będzie dla drużyny Waldemara Fornalika prestiżowe, gdyż Derby Śląska od zawsze cieszą się olbrzymią renomą i piłkarze obydwu klubów z pewnością podejdą do tego meczu wyjątkowo zmotywowani.

Wydaje się, że największy hit szykuje nam się w Poznaniu. Tam przyjedzie bowiem lider tabeli - Raków Częstochowa. Drużyna Marka Papszuna jest niepokonana od 11 spotkań we wszystkich rozgrywkach, Lech natomiast nie potrafi pogodzić gry w Europie z ligowym podwórkiem. Czy po przerwie reprezentacyjnej tendencje się odwrócą? Zdecydowanie warto spojrzeć uważniej na ten mecz.

Inne ciekawe widowisko możemy zobaczyć w Krakowie, gdzie Cracovia przyjmie Legię Warszawa. Oba kluby są niepokonane od pięciu meczów. Pasy nie wygrały jednak u siebie z Wojskowymi od… 2005 roku! Piłkarze Michała Probierza potrafili jednak ostatnimi czasy napsuć krwi Mistrzowi Polski i dla dobra spotkania liczymy, że będzie tak i tym razem.

Hity kolejki:

  • Lechia - Śląsk (piątek, 20.11, godz. 18:00, Canal+ Sport)
  • Lech - Raków (niedziela, 22.11, godz. 12:30, Canal+ Sport, TVP Sport)
  • Cracovia - Legia (niedziela, 22.11, godz. 17:30, Canal+ Premium)

 

Premier League
Niezwykły ścisk panuje w czołówce ligi angielskiej. Tym bardziej więc czekamy z niecierpliwością na wydarzenia 9. kolejki. Najciekawiej w niej zapowiada się rywalizacja Tottenhamu z Manchesterem City. Jose Mourinho i jego drużyna jak dotąd świetnie radzą sobie z natłokiem gier w terminarzu i zajmują drugie miejsce. The Citizens natomiast zdążyli pogubić wiele punktów i teraz tracą do Spurs pięć oczek, lecz mają jeden mecz zaległy. Ponadto wystarczającą reklamą dla tej rywalizacji powinno być samo starcie The Special One z Pepem Guardiolą. Szykuje się szlagier co się zowie!

Przetrzebiony kontuzjami Liverpool musi sprostać dużemu wyzwaniu, gdyż na Anfield przyjedzie Leicester City. Lisy rozsiadły się wygodnie na fotelu lidera i ani myślą go opuszczać. Brendan Rodgers z pewnością będzie chciał wykorzystać braki w defensywie rywala i być może spróbuje zagrać odważnie przeciwko drużynie Juergena Kloppa. Warto pamiętać jednak, że mimo osłabień Liverpool będzie silny i spróbuje wskoczyć na pozycję lidera, gdyż do Leicester brakuje im zaledwie jednego punktu.

Świetnie dysponowane Southampton Jana Bednarka przez chwilę w poprzedniej kolejce znalazło się na szczycie tabeli - po raz pierwszy w historii klubu! Nic dziwnego, gdyż w ostatnich sześciu meczach Święci zdobyli aż piętnaście punktów. Ralph Hasenhuettl z pewnością nie spocznie na laurach i będzie chciał powtórzyć to osiągnięcie. Na drodze staje Wolverhampton, które ma swoje europejskie ambicje. Szykuje się co najmniej intrygujący mecz.

Pomimo niskich lokat Leeds United i Arsenalu, na Elland Road zobaczymy starcie, które może dać nam wiele radości. Zespół Marcelo Bielsy prezentuje ciekawy futbol i z pewnością zechcą wykorzystać dołek Kanonierów, którzy w meczu z Aston Villą zagrali najsłabiej za kadencji Mikela Artety. Być może Hiszpan skorzystał z przerwy reprezentacyjnej i poprawił mankamenty w grze swojego zespołu. Przekonamy się o tym w niedzielę.

Hity kolejki:

  • Tottenham - Manchester City (sobota, 21.11, godz. 18:30, Canal+ Sport 2)
  • Leeds - Arsenal (niedziela, 22.11, godz. 17:30, Canal+ Sport)
  • Liverpool - Leicester (niedziela, 22.11, godz. 20:15, Canal+ Sport)

 

Bundesliga
W Niemczech tym razem bez większych hitów. Czołówkę czekają mecze z ligowymi średniakami. Najtrudniejsze zadanie ma prawdopodobnie Bayern Monachium, który zagra z Werderem. Ekipa z Bremy przegrała jedynie na inaugurację Bundesligi, a teraz od sześciu meczów jest niepokonana w lidze. Co prawda, większość z nich to remisy, przez co zespół plasuje się dopiero na 9. miejscu, lecz pokazuje to, że Werder potrafi postawić rywalom trudne warunki. Zobaczymy, czy będą w stanie tak zagrać również na boisku lidera.

Podobną sytuację jak Bremeńczycy ma Eintracht Frankfurt. Dokładnie ten sam bilans jednak marnieje w oczach, kiedy dostrzeżemy, że drużyna Adiego Huttera nie wygrała żadnego z ostatnich sześciu meczów. Teraz do Frankfurtu zawita RB Lipsk, a ostatnie starcie gospodarzy z czołową drużyną ligi, skończyło się porażką 0:5 z Bayernem. Zespół Juliana Nagelsmanna z pewnością nie miałby nic przeciwko takiemu zwycięstwu.

Borussię Dortmund czeka wyjazd do Berlina na starcie z Herthą. Stara Dama ma drugi najgorszy bilans meczów u siebie i nic nie wskazuje na to, żeby miało się to zmienić w ten weekend. BVB z pewnością jest podrażniona porażką w klasyku z Bayernem i Lucien Favre zmotywuje swoich zawodników do jeszcze większego wysiłku.

Niespodziewanie na najciekawszy mecz kolejki wybija się spotkanie Borussii Moenchengladbach z Augsburgiem. W starciach tych drużyn pada ostatnio sporo bramek i nie mielibyśmy nic przeciwko, aby było tak i tym razem. Oba zespoły dzieli zaledwie jeden punkt. Borussia gra coraz efektowniej, z kolei klub Roberta Gumnego i Rafała Gikiewicza, to ekipa grająca nierówno, ale potrafiąca sprawić niespodziankę i z pewnością tanio skóry nie sprzeda.

Hit kolejki:

  • Moenchengladbach - Augsburg (sobota, 21.11, godz. 15:30, Canal+ Sport)

 

La Liga
Hiszpania oczekuje w ten weekend dwóch (a może nawet trzech) meczów na szczycie. Tym rozgrzewającym kibiców do czerwoności będzie przede wszystkim pojedynek Atletico Madryt z FC Barceloną. Rojiblancos cały czas pozostają jedyną drużyną bez porażki i plasują się na najniższym stopniu ligowego podium, choć mają dwa mecze zaległe. Taką samą ilością zaległości może pochwalić się Duma Katalonii, z tym że zespół Ronalda Koemana traci do Atletico aż 6 punktów. Między innymi z tego względu można powiedzieć, że w sobotę na Estadio Wanda Metropolitano, to podopieczni Diego Simeone będą delikatnymi faworytami. Trudno jednak ocenić, jak na grę gospodarzy wpłynie pauza (koronawirus) czołowego ofensywnego zawodnika - Luisa Suareza. Katalończycy również nie mogą cieszyć się doskonałym składem kadrowym, gdyż najprawdopodobniej gra ominie Philippe Coutinho i Ansu Fatiego. Tak czy siak szykuje nam się prawdziwa piłkarska uczta.

Przystawką do wyżej wspomnianego szlagieru będzie starcie na El Madrigal. Villarreal zagra u siebie z Realem Madryt i trudno inaczej reklamować ten mecz, niż pojedynek drugiej z czwartą drużyną La Ligi. Podopieczni Unaia Emery'ego grają świetny sezon do tej pory, a z ostatnich dziesięciu meczów we wszystkich rozgrywkach zwycięsko wyszli z ośmiu, a w pozostałych dzielili się punktami. Zinedine Zidane z kolei musi martwić się co chwila plotkami o swoim odejściu, gdyż Królewscy nierzadko zaliczają wpadki. Teraz francuski trener musi też zmagać się z kontuzjami kluczowych graczy, szczególnie Sergio Ramosa, Raphaela Varane'a i Casemiro. Zapowiada się dużo emocji.

Nieoczywistym meczem na szczycie nazwać można starcie Cadiz - Real Sociedad. Obie drużyny spisują się nad wyraz dobrze, co owocuje kolejno szóstym i pierwszym miejscem w tabeli. Piłkarze z Kadyksu zostali co prawda ostatnio mocno zweryfikowani przez Atletico (porażka 0:4), lecz może zmotywuje to zawodników do jeszcze większej pracy. Teraz przed nimi wyzwanie podobne, gdyż ekipa z San Sebastian nie ma zamiaru opuszczać fotela lidera, a i forma ekipy nie wskazuje na to, by miało się tak stać.

Hity kolejki:

  • Villarreal - Real Madryt (sobota, 21.11, godz. 16:15, Canal+ Premium)
  • Atletico - Barcelona (sobota, 21.11, godz. 21:00, Eleven Sports 1)
  • Cadiz - Real Sociedad (niedziela, 22.11, godz. 16:15, Eleven Sports 3)

 

Serie A
Na Półwyspie Apenińskim najważniejsze starcie zamknie zmagania w 8. kolejce. Na Stadio San Paolo SSC Napoli podejmie AC Milan. Obie drużyny w tym sezonie prezentują bardzo wysoki poziom gry, czego skutkiem są bardzo dobre wyniki i kolejno trzecie oraz pierwsze miejsce w tabeli. Nie odważymy się powiedzieć, że ten mecz zadecyduje o przyszłości walki o Scudetto. Na to jest zbyt wcześnie oraz zbyt wiele innych drużyn będzie chciało namieszać w stawce. Nie miniemy się jednak z prawdą, mówiąc, że po pierwszych kolejkach sezonu wiemy, że zarówno drużyna Gennaro Gattuso, jak i Stefano Piolego będą głównymi aktorami wyścigu po mistrzostwo Włoch. Stąd tak ciekawie zapowiada się to starcie.

Nie próżnują również inni kandydaci do tytułu. Juventus podejmie w Turynie Cagliari, Inter zmierzy się z Torino, Atalanta pojedzie do La Spezii, a Roma zagra z Parmą. Mecze te nie zapowiadają się na szczególnie trudne dla faworytów, jednak pamiętajmy, że niekiedy takie spotkania są kluczowe i strata punktów w rywalizacji ze słabszymi klubami potrafi być bardzo wymierna w skutkach.

Niespodziewany wicelider - Sassuolo - zagra z nieobliczalnym Hellasem Werona. Zespół Roberto De Zerbiego nie może być jeszcze nazywany kandydatem do największych celów, jednak ciężko pracuje on na to, żeby móc się do tego grona zaliczać. Klub cały czas pozostaje niepokonany i kibice na pewno mają coraz większe apetyty. Rywale z Werony jednak potrafili już w tym sezonie urwać punkty Milanowi i Juventusowi, więc z Sassuolo również spróbują coś ugrać.

Hit kolejki:

  • Napoli - Milan (niedziela, 22.11, godz. 20:45, Eleven Sports 1)

Inne ciekawe mecze weekendu

  • Monaco - PSG (piątek, 20.11, godz. 21:00, Canal+ Sport 2, Eleven Sports 1)
    W Ligue 1 wszystko powoli wraca do normy. PSG znów odjeżdża swoim rywalom i umacnia się na pozycji lidera. Nie znaczy to jednak, że starcie z Monaco będzie nudne. Choć piłkarze z Księstwa ostatnimi czasy mają więcej złych momentów niż dobrych, to ostatnie tygodnie wskazują na tendencję zwyżkową i drużyna Niko Kovaca postara się to udowodnić.

  • Osijek - Dinamo Zagrzeb (sobota, 21.11, godz. 15:00)
    Nenada Bjelicę czeka pierwsze starcie ze swoim starym klubem, z którym osiągnął sporo sukcesów. Z Dinamem Zagrzeb podzieliły go jednak kwestie kadrowe. Teraz jako szkoleniowiec Osijeku spróbuje urwać cenne punkty mistrzowi i zniwelować stratę do nich do trzech punktów w tabeli.

  • Rangers - Aberdeen (niedziela, 22.11, godz. 13:00, Polsat Sport Premium 2)
    Rywal Lecha Poznań w Lidze Europy jest coraz bardziej rozpędzony. Steven Gerrard może być zadowolony z ostatniego meczu (8:0 z Hamilton) oraz potężnej przewagi nad rywalami w lidze. Aberdeen jednak zajmuje trzecie miejsce i choć traci aż dwanaście punktów do Rangersów, to ma dwa mecze rozegrane mniej. Stąd niedzielne spotkanie może być grą o całkiem ważne oczka.

  • Twente - PSV (niedziela, 22.11, godz. 16:45, Polsat Sport Extra)
    Olbrzymi ścisk panuje w czołówce Eredivisie. Z tego tłoku spróbują uciec w Enschede zarówno Twente, które zajmuje piąte miejsce, jak i PSV, które plasuje się dwie pozycje wyżej. Gospodarze nie wygrali z Rolnikami od 2013 roku, lecz wyniki w lidze zespołu Rona Jansa napawają optymizmem i kibice mogą liczyć na przerwanie tej serii już w tę niedzielę.

 

👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸



Wiktor Kępiński

Źródło:

własne


KOMENTARZE

NAJNOWSZE NOWINKI