TRANSFERY

20-latek poszuka regularnej gry na Półwyspie Iberyjskim.

Oczekiwane przenosiny dobrze zapowiadającego się w szerokiej perspektywie polskiego bramkarza, Marcina Bułki, zostały potwierdzone przez sam klub, drugoligową FC Cartagenę, za pośrednictwem ich Twittera. Ruch ten będzie miał formę rocznego wypożyczenia. Zawodnik dostał okazję do gry w inauguracyjnym spotkaniu Ligue 1 przeciwko beniaminkowi, RC Lens, jednak wyróżnił się w nim głównie za sprawą fatalnego podania na pamięć, które skutkowało utratą bramki i sensacyjną porażką wynikiem 0:1 dla ekipy underdoga.

Po tym incydencie trener Thomas Tuchel miał prawo stracić zaufanie do golkipera, lecz przenosiny i tak wydają się być najrozsądniejszą opcją dla samego zainteresowanego, gdyż w tak młodym wieku najważniejsza jest z pewnością regularna gra. Polski bramkarz równocześnie przedłużył umowę z PSG do 30 czerwca 2025 roku. Teraz czekają go występy w beniaminku hiszpańskiej Segunda Division, gdzie ma większą szansę na wyjściowy skład.

Marcin Bułka przeniósł się do Paryża w 2019 roku z Chelsea Londyn, w której akademii spędził trzy lata po tym, jak w 2016 roku zauważony został w młodzieżówce Escoli Varsovia. Portal "Transfermarkt" szacuje wartość mierzącego 199 centymetrów wzrostu bramkarza na 900 tys. euro.

 

🔄✏️

Le @PSG_inside est heureux d’annoncer la prolongation du contrat de @marcin_bulka jusqu’au 30 juin 2025. L’international Espoirs polonais est prêté dans la foulée au FC Cartagena (Division 2 espagnole) jusqu’au 30 juin 2021. 👊🔴🔵

— Paris Saint-Germain (@PSG_inside) September 28, 2020

FICHAJE | 🧤🧤💥💥 pic.twitter.com/eQZ4js5Rg9

— FC Cartagena (@FCCartagena_efs) September 28, 2020

 

👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸