
Oficjalnie: Giacomo Bonaventura pożegnał się z AC Milanem
30-latek po raz ostatni wystąpił w trykocie Rossonerich.
Jak się okazało, sobotni mecz z Cagliari, wygrany przez ekipę trenera Stefano Pioliego 3:0 był ostatnim, jaki na San Siro rozegrał włoski środkowy pomocnik Giacomo Bonaventura. Piłkarz trafił do Mediolanu w 2014 roku i przez ten czas stał się z pewnością legendą tego zespołu. Cała otoczka związana z pożegnaniem zasłużonego zawodnika była niezwykle wzruszająca. Schodząc na ławkę, gracz momentalnie zalał się łzami, a nagrodzony za wszystko został owacją kibiców na stadionie. Po widowisku, kiedy wszyscy opuścili trybuny, sam zainteresowany wrócił na murawę i przyklęknął, tym samym okazując swym gestem szacunek i miłość do miejsca, które go ukształtowało, podobnie, jak poczynił to Andres Iniesta w lipcu 2018 roku opuszczając FC Barcelonę na rzecz japońskiego Visselu Kobe.
Giacomo Bonaventura w ostatniej kampanii w AC Milanie w 32 meczach zdołał strzelić 4 bramki i zanotować 6 asyst. Według "Transfermarktu" jest on warty 9,5 miliona €. Popularny Jack może przejść do AS Romy lub powrócić do Atalanty.
Wyświetl ten post na Instagramie.Thank you Jack ❤️🖤 @jackbonaventura ❤️🖤 #MilanCagliari #SempreMilan
😓❤️🖤
— SempreMilan (@SempreMilanCom) August 2, 2020
📹 @proudofelsha
pic.twitter.com/aWFckgbnn2
👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸
KOMENTARZE