TRANSFERY

Artur Boruc bardzo bliski powrotu do Legii Warszawa


31 LIPCA 2020, 13:29


ARTUR BORUC
LEGIA WARSZAWA
AFC BOURNEMOUTH
PKO EKSTRAKLASA
PREMIER LEAGUE



W czwartek rano całą piłkarską Polskę obiegła informacja podana przez portal "Legia.net" o bardzo możliwym powrocie Króla Artura na ekstraklasowe boiska.

Artur Boruc, pomimo tego, że klub z Łazienkowskiej opuścił w 2005 roku nigdy nie zapomniał o drużynie, z której wypłynął na szerokie wody uznanych zagranicznych lig. W czasie swojej udanej kariery bronił bramki jednego z dwóch najbardziej utytułowanych szkockich klubów - Celticu Glasgow, włoskiej ACF Fiorentiny oraz klubów znanych z angielskiej Premier League: FC Southampton i obecnego pracodawcy, z którym kontrakt wygasa właśnie z końcem lipca - Bournemouth. Wisienki po nieudanej walce o utrzymanie w angielskiej elicie w następnym sezonie będą próbowały walczyć o awans w Championship. Boruc w tym sezonie nie rozegrał ani jednej minuty w bramce Bournemouth, znanego jako Wisienki.

Spekulacje o powrocie ogłaszano już kilka tygodni temu, lecz wielu dziennikarzy zaprzeczało takiemu obrotowi spraw twierdząc, że popularny Borubar nie powróci do ojczyzny, nawet jeśli jego klub spadnie z Premier League, wśród nich był między innymi Mateusz Borek. Sytuacja się nieco zmieniła i powrót Boruca do Legii jest bardzo prawdopodobny. Zarówno Dariusz Mioduski i pierwszy trener Wojskowych - Aleksandar Vuković w swoich wypowiedziach dawali jasny sygnał, że z chęcią widzieliby doświadczonego golkipera w klubie. Kibice warszawskiej Legii od lat czekają na powrót 40-letniego już bramkarza, wciąż wierząc, że z pewnością wspomoże swoją ukochaną drużynę. Według zaufanego, będącego blisko klubu portalu "Legia.net", finalizacja transferu jest blisko. W piątek Boruc odbędzie testy, a umowa miałaby zostać podpisana już w weekend, najpóźniej w poniedziałek.

Po opuszczeniu Mistrza Polski przez młodego Radka Majeckiego, drużyna najpilniej potrzebowała właśnie wzmocnienia najmniej wdzięczniej pozycji na boisku, czyli golkipera. Do gry w Legii przymierzano byłego Legionistę - Dusana Kuciaka oraz bośniackiego bramkarza, czyli Ibrahima Sehicia. Jednak powrót 65-krotnego reprezentanta naszego kraju jest spełnieniem marzeń dla warszawskich kibiców. Boruc w ciągu całej swojej profesjonalnej, klubowej kariery rozegrał 514 spotkań, 552 razy wyciągając piłkę z siatki. Czyste konto udało mu się zachować w aż 192 meczach i zdobył również jedną, pamiętną bramkę w meczu z Widzewem Łódź.

 

 

👀 Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸



Przemysław Kołodziejski

Źródło:

Legia.net


KOMENTARZE

NAJNOWSZE NOWINKI