Jakub Błaszczykowski był jedną nogą w Juventusie
34-latek swego czasu mógł wzmocnić szeregi turyńskiego giganta.
Jakub Błaszczykowski w wywiadzie udzielonym dziennikarzowi "Rzeczpospolita" przyznał, że w 2013 roku był bardzo bliski przejścia do Juventusu. Turyński klub miał zapłacić za piłkarza sumę odstępnego wynoszącą 13 milionów euro, wszystko było już dogadane, ale do pozostania w BVB namówił Polaka menedżer Jürgen Klopp.
- Suma odstępnego wynosiła 13 mln euro i Juventus na to się zgodził. Miałem kontrakt na stole. Ale po finale Ligi Mistrzów Mario Götze odszedł z Borussii do Bayernu i Jürgen Klopp powiedział: "Chociaż ty mi tego nie rób". Zostałem w Dortmundzie, tym bardziej że bardzo dobrze się tam czuliśmy z rodziną - opisał.
Kuba obecnie grający w Wiśle Kraków w 22 spotkaniach zakończonej kampanii strzelił 7 goli i zaliczył 5 asyst. Portal "Transfermarkt" wycenia go na 550 tysięcy.
🔴 TYLKO U NAS: Jakub Błaszczykowski: W Wiśle dalej jesteśmy na etapie zarządzania kryzysem. Spłacamy stare długi, ale mamy pomysł, co zrobić. https://t.co/YJYTa6yEUv
— Rzeczpospolita (@rzeczpospolita) July 20, 2020
KOMENTARZE