POLSKA

O krok od tragedii w klasie B.

Jak poinformował na swoim profilu na jednym z portali społecznościowych - LKS Ciechów, podczas spotkania 16. kolejki wrocławskiej B-klasy doszło do krwawych scen. Mecz został przerwany w 70. minucie rywalizacji przez dantejskie zdarzenia, które rozegrały się na tamtejszej murawie.

Wszystko zaczęło się od brutalnego faulu na zawodniku gospodarzy, który został przewieziony do szpitala z prawdopodobieństwem złamania nogi, co spowodowało awantury wśród zgromadzonych fanów. Jednak to nie koniec całego zajścia, ponieważ później zostało popełnione przestępstwo, które oczywiście zostało zgłoszone na policję.

Pseudokibic gości, który wbiegł na boisko, chciał ostrym przedmiotem poderżnąć gardło piłkarzowi LKS-u Ciechów. Gracza z rozciętą szyją oczywiście również zabrała karetka.