ANGLIA

40-latek marzy o powrocie do północnego Londynu.

Pozycja Arsene'a Wengera w Arsenalu z dnia na dzień słabnie, a niedzielna porażka popularnych Kanonierów z Manchesterem City w finale Pucharu Ligi Angielskiej tylko dolała oliwy do ognia. Co ciekawe, nowym szkoleniowcem The Gunners może zostać Thierry Henry, który wyraził zainteresowanie tą posadą.

- Chętnie kiedyś poprowadzę Arsenal. To byłoby spełnienie moich marzeń. Kto nie byłby zainteresowany taką pracą? Wciąż jednak mam umowę z belgijską federacją - powiedział legendarny napastnik. Francuz aktualnie jest asystentem selekcjonera reprezentacji Czerwonych Diabłów, Roberta Martineza.

Thierry Henry z powodzeniem występował w barwach Kanonierów w latach 1999-2007, a także w 2012 roku, kiedy to został wypożyczony do angielskiej drużyny na jeden sezon z New York Red Bulls.