TRANSFERY

23-latek po wielu latach pełnych wypożyczeń finalnie definitywnie odejdzie z wicemistrza Hiszpanii.

Fabrizio Romano zaskoczył dzisiaj wszystkich prawdziwą bombą transferową. Rzucił on swoje słynne "here we go" w kontekście porozumienia pomiędzy Arsenalem a Realem Madryt w sprawie kupna norweskiego ofensywnego pomocnika, Martina Ødegaarda. Kanonierzy mieli przyjemność współpracować z piłkarzem przez ostatnie pół roku i z miejsca zakochał się w nim Mikel Arteta, który za punkt honoru obrał sobie konieczne zatrzymanie zawodnika.

Jak się okazuje, sztuka ta udała się za kwotę oscylującą w granicach 40 milionów euro. Gracz podpisze pięcioletni kontakt i jeszcze dziś poleci do Anglii. W trakcie swojej "przygody" z ekipą Los Blancos playmaker głównie ogrywał się i zbierał doświadczenie podczas wypożyczeń do innych zespołów. Współpracował z holenderskimi SC Heerenveen oraz Vitesse Arnhem, hiszpańskim Realem Sociedad, a ostatnio ze wspomnianymi już wyżej The Gunners.

Martin Ødegaard, który podobno obawiał się rywalizacji o grę w środku pola Realu Madryt, łącznie zdołał zagrać w 29 spotkaniach ubiegłej kampanii. Strzelił w nich 2 gole oraz zaliczył tyle samo asyst. Wyceniany jest on na 40 milionów euro.

 

Martin Ødegaard to Arsenal, here we go and deal confirmed! Permanent move - bit less than €40m to Real Madrid. Personal terms already agreed on five years contract. 🇳🇴 #AFC

Edu and Arteta wanted Ødegaard as only priority since June, strategy was correct… and now, done deal. pic.twitter.com/2LCaiEiKD0

— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) August 18, 2021

 

➡️ Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸

➡️ Kliknij i polub naszą stronę na Facebooku: @nowinkitransferowe 👍

➡️ Kliknij i zaobserwuj nas na Twitterze: @nowinkitransfer 🐦