TRANSFERY

Oficjalnie: Marcin Budziński wylądował w Stali Mielec


05 LIPCA 2021, 21:21


MARCIN BUDZIŃSKI
STAL MIELEC
CRACOVIA
MELBOURNE CITY
PKO EKSTRAKLASA
TRANSFERY



Marcin Budziński został nowym piłkarzem PGE FKS Stali Mielec. Z ekstraklasowym klubem związał się rocznym kontraktem.

Marcin Budziński (urodzony 6 lipca 1990 roku) będzie z pewnością jednym z bardziej doświadczonych zawodników w mieleckiej szatni. Do tej pory wystąpił w 216 meczach Ekstraklasy. Zdecydowaną większość z nich zagrał w barwach Cracovii (147 spotkań i 23 gole), ale w swoim CV ma również kilka lat występów dla innej bardzo znanej ekipy - Arki Gdynia.

To właśnie w Gdyni zaliczył swój debiut na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce. W obu tych klubach grał również na poziomie pierwszej ligi. Na swoim koncie ma także krótki epizod w Radomiaku Radom oraz bardzo ciekawy pobyt w australijskiej ekstraklasie. W sezonie 2017/18 w barwach Melbourne City FC zagrał w 17 meczach, w których zdobył pięć bramek i zaliczył jedną asystę.

Łącznie w swojej karierze zagrał w 297 meczach ligowych (na szczeblu ekstraklasy i jej zapleczu) oraz pucharowych. Zdobył w nich 35 bramek i zaliczył 32 asysty. W Mielcu parafował roczną umowę z opcją przedłużenia. – Bardzo cieszę się, że trafiłem do Stali, że wróciłem do PKO BP Ekstraklasy – mówi Marcin Budziński.

Za Marcinem już pierwszy mecz w barwach PGE FKS Stali. Wystąpił on w przegranym (2:3) sparingu z Wisłą Kraków. – W klubie bardzo mi się podoba. Szatnia bardzo dobrze mnie przyjęła, szybko złapaliśmy wspólny język, też kilku chłopaków już wcześniej znałem. Tym bardziej myślę, że z każdym dniem będziemy się zgrywać coraz lepiej – dodał.

Pozyskanie Marcina Budzińskiego jest pierwszym transferem do mieleckiego zespołu w tym okienku transferowym.

 

 

➡️ Kliknij i zaobserwuj najlepszy piłkarski Instagram: @nowinki_transferowe 📸

➡️ Kliknij i polub naszą stronę na Facebooku: @nowinkitransferowe 👍

➡️ Kliknij i zaobserwuj nas na Twitterze: @nowinkitransfer 🐦



Redakcja

Źródło:

News: stalmielec.com | Fot. Melbourne City


KOMENTARZE

NAJNOWSZE NOWINKI